Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Kwiatkowe eksperymenty cz.2
https://forum.swiatkwiatow.pl/kwiatkowe-eksperymenty-cz-2-t11855-990.html
Strona 100 z 100

Autor:  eibergen [ 31.05.2015 19:28 ]
Tytuł:  Re: Kwiatkowe eksperymenty cz.2

Dzien dobry, albo chyba raczej dobry wieczor wszystkim :hi: :hi:

Dzieje mi sie zle z komputerem i musze cos ''wykombinejszyn'', bo trafi mnie cos, jak sie nie polepszy......
Ale.....mam caly tydzien przed soba to cos pomysle.
Ale za to ostatni tydzien....O, mowie wam....Co ja nawiwijalam..... :whistling: :whistling:
Coz, juz kiedys pisalam, ze jak Bozia rozumem dzielila, to ja stalam w kolejce po wzrost....i tak mi juz zostalo.... :rotfl2:
Wzrostu w nadmiarze....rozumu ani krztyny...Hmmm.....
Wiecie, co zrobilam ? Znow wygralam licytacje...Tak, znow na wakacje...
8 dni, na.....Costa Brava.....Nie powiem wam za ile, bo mi nigdy w zyciu nie uwierzycie, chociaz moge pokazac fakture....No, a potem reszte tygodnia to juz ostra korespondencja, rezerwacje itp, itd....No, bo jak zaczelam, to juz musialam skonczyc...
Powiem wam tylko, ze jak zwykle zarezerwowalam po drodze dwie noce wczeniej, zeby napatrzyc sie do syta na.....Avignon.... :dance: :clap: :yahoo:

A teraz juz do kwiatkow.
Niewiele ma do pokazania, bo pogoda u nas ''typisz'' jesienna, pada, leje, wieje, gradem daje, 14 stopni na termometrze....No, nic ino sie za piec schowac....

Moj ''patyczak'' wyraznie rosnie. Przybywa mu kikutow i w dodatku te kikuty pokryte sa bialym meszkiem. Nie, nie plesnia. Tez z poczatku wpadlam w panike, i nawet prubowalam scierac, ale wowczas okazalo sie, ze to nie plesn;

Załącznik:
SAM_6697 (800x600).jpg
SAM_6697 (800x600).jpg [ 184.07 KiB | Przeglądany 5795 razy ]


Postanowilam zostawic dziadyge w swietym spokoju, niech sama pokaze, czego chce albo co sie z nim dzieje....
Obok rosnie sobie w najlepsiejsze moje imieninowe dendrobium;

Załącznik:
SAM_6698 (800x600).jpg
SAM_6698 (800x600).jpg [ 185.9 KiB | Przeglądany 5795 razy ]


Nie, nie ma paczkow, ale za to nowych keikow, to kilka i wciaz powstaja nowe. Normalnie....wylegarnia keikow mi sie robi i jakby jakas ciotka chetna byla....Bo chyba sklep firmowy bede musiala za chwile zalozyc. No, zwariowala roslinka....
Rowniez ''brzuchacz'' chyba nieco sie zapomnial i rozpycha sie nimilosiernie;

Załącznik:
SAM_6699 (800x600).jpg
SAM_6699 (800x600).jpg [ 284.04 KiB | Przeglądany 5795 razy ]


Nie sadzilam, ze to az tak ekspansywna roslinka jest....Czy ja mu moge jakos te macki ukrucic? Przeraza mnie, co bedzie jeszcze za jakies 3-4 miesiace.... :shock:

No...i brassia puszcza lodyzke kwiatowa;

Załącznik:
SAM_6701 (800x600).jpg
SAM_6701 (800x600).jpg [ 206.49 KiB | Przeglądany 5795 razy ]


Juz sie ciesze na jej przcudny zapach.... :clap: :clap:

Trzese sie rowniez nad diabola...;

Załącznik:
SAM_6710 (800x600).jpg
SAM_6710 (800x600).jpg [ 158.58 KiB | Przeglądany 5795 razy ]


Wyraznie paczur jej peczniej w oczach i mam coraz wieksza nadzieje, ze jednak go nie zasuszy. Dodatkowo widze juz wyraznie, ze lodyzki kwiatowe ida jeszcze dwie, wiec mam szanse w sumie na 4 kwiaty... :dance: :dance:

Brevialata co prawda juz sie pozbyla kwiatuszka, ale nie mam jej za zle....Pierwsze koty za ploty, nastenym razem bedzie lepiej....Dodatkowo belcia dostala istnego kwiatowego szalenstwa i ma tych paczurow, a chyba ze 20...!!

Załącznik:
SAM_6709 (800x600).jpg
SAM_6709 (800x600).jpg [ 195.18 KiB | Przeglądany 5795 razy ]


I wlasnym oczom nie wierze, ale wayetti zaczyna tuczyc zeszloroczne, zasuszone paczki...!!
Slyszalam, ze czasem takie cuda sie zdarzaja, ale nie sadzilam, ze moje hojki taki numer zechca mi wywinac :thumbsup:
I widze, ze moja Lady Black walczy ostro;

Załącznik:
SAM_6708 (800x600).jpg
SAM_6708 (800x600).jpg [ 190.51 KiB | Przeglądany 5795 razy ]


Ma, kobita charakter i nie chce sie poddac. Staram sie ja wspierac jak moge, ale czy nam sie uda...?

Z sensacji domowych, to jeszcze grudnik...

Załącznik:
SAM_6702 (800x600).jpg
SAM_6702 (800x600).jpg [ 192.63 KiB | Przeglądany 5795 razy ]


No....i to chyba tyle w domu. Na podworku straszna marnota...Normalnie, powiem wam, ze wiosny u mnie w tym roku chyba w ogole nie bylo. Bylo przedwiosnie i trwa sobie to przedwiosnie az do dnia dzisiejszego, ale wiosna....?
Zakwitl narazie jeden ''paszczak'' ogrodowy a reszta dopiero sie zaczela rozpedzac;

Załącznik:
SAM_6705 (800x600).jpg
SAM_6705 (800x600).jpg [ 217.24 KiB | Przeglądany 5795 razy ]


...c.d.n....

Autor:  eibergen [ 31.05.2015 19:29 ]
Tytuł:  Re: Kwiatkowe eksperymenty cz.2

Kwitna troszke ( troszeczke ) klematysy ;

Załącznik:
SAM_6707 (600x800).jpg
SAM_6707 (600x800).jpg [ 439.22 KiB | Przeglądany 5789 razy ]


... boronia...

Załącznik:
SAM_6703 (600x800).jpg
SAM_6703 (600x800).jpg [ 452.38 KiB | Przeglądany 5789 razy ]

Załącznik:
SAM_6704 (800x600).jpg
SAM_6704 (800x600).jpg [ 355.48 KiB | Przeglądany 5789 razy ]


Wiem, juz kiedys ja pokazywalam, ale zapomnialam ja przedstawic z imienia i nazwiska....
Powiem jeszcze, ze rewelacyjnie sie rozmnaza z odcietych sadzonek, a przycinac ja trzeba zeby trzymala forme i ladnie kwitla. Kwitnie caly sezon i jest, na szczescie, malo upierdliwa....Tak wiec....ciotki....?

No, to tyle....Reszty nie ma, bo nic innego nie rosnie, ale za to jutro po pracy wstawie wam zdjecia z dnia dzisiejszego, a bylismy u malpeczek.....Piekne stworzonka....
Caluski....Pogody, sloneczka, malo zmartwien, duzo kwiatow i udanych licytacji wam zycze.....Do jutra, pa

Autor:  aniula89 [ 31.05.2015 19:52 ]
Tytuł:  Re: Kwiatkowe eksperymenty cz.2

boronia ja chyba chętnie i dendrobium czemu nie ;) piękne clematisy i hoje ;)

wakacji gratuluje !! ;) Ty to masz szczęście !!

aaa i reszta komentarzy już chyba w nowym wątku !! 100 pękła

Autor:  kasia17071981 [ 31.05.2015 20:16 ]
Tytuł:  Re: Kwiatkowe eksperymenty cz.2

Ja widzę ze coś masz szczęście do tych licytacji. :clap: :clap: ważne żeby czas miło spędzać. :hug4: Kochana trzymam kciuki za domowe Hoye niech cudnie rozkwitają, będziemy obserwować a Ty wąchać. :clap: :clap:
Kiedy macie ten wypad?
Ale ciekawa jestem diabła. :majesty:
Z ogrodowych coś się opóźniają a więc jak prosiłaś zacznę czarować i podgonie Twoje cudeńka obyś nie miała pusto. :yahoo:
Pięknie wygląda storczuś a ten krzew tniesz to wysyłaj. :thumbsup: :thumbsup: podzielimy się. :thumbsup:

Autor:  elka [ 31.05.2015 21:12 ]
Tytuł:  Re: Kwiatkowe eksperymenty cz.2

aniula89 pisze:
boronia ja chyba chętnie i dendrobium czemu nie ;) piękne clematisy i hoje ;)

wakacji gratuluje !! ;) Ty to masz szczęście !!

aaa i reszta komentarzy już chyba w nowym wątku !! 100 pękła

Nie będę powtarzać :rotfl2:

Autor:  marta297 [ 31.05.2015 21:35 ]
Tytuł:  Re: Kwiatkowe eksperymenty cz.2

Renatko szczęściara z Ciebie, zapowiadają się wspaniałe wakacje :yahoo: Piękne kwiaty domowe i w ogrodzie też mimo kiepskiej pogody :clapping2: :clapping2: Clematisy już pokazują kwiaty i boronia cudna :heart: Też chętnie przygarnęłabym szczepkę :prosi: Grudniki chyba nie mają kalendarza, bo mój też zaczyna kwitnąć :rotfl2:
Setna strona czas na część III :thumbsup:

Strona 100 z 100 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/