Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

jałowce bez opieki
https://forum.swiatkwiatow.pl/jalowce-bez-opieki-t14521.html
Strona 1 z 1

Autor:  ewde [ 18.04.2017 12:04 ]
Tytuł:  jałowce bez opieki

W tym ogrodzie rosną jałowce na stanowisku powiedziałabym dosyć cienistym. Nigdy ich nikt nie podcinał no może wierzchołek raz na 5 lat. Nigdy też nie były zasilane. Posadzono je,okryto włókniną i rozsypano korę. Z czasem kory ubywało. Chciałabym zrobić tu jakiś porządek. Zauważyłam też, że niektóre pędy brązowieją Proszę o radę od czego zacząć walkę mam nadzieję, że nie z wiatrakami. Prześlę parę zdjęć. Mam nadzieję, że da się coś zobaczyć :flower4: :bye:

Załączniki:
jaowceA.jpg
jaowceA.jpg [ 89.93 KiB | Przeglądany 972 razy ]
jaowceB.jpg
jaowceB.jpg [ 127.98 KiB | Przeglądany 972 razy ]
jaowceC.jpg
jaowceC.jpg [ 90.39 KiB | Przeglądany 972 razy ]
jaowceD.jpg
jaowceD.jpg [ 86.56 KiB | Przeglądany 972 razy ]
jaowceE.jpg
jaowceE.jpg [ 83.83 KiB | Przeglądany 972 razy ]
jaowceF.jpg
jaowceF.jpg [ 106.1 KiB | Przeglądany 972 razy ]
jaowceG.jpg
jaowceG.jpg [ 108.69 KiB | Przeglądany 972 razy ]

Autor:  BasiaK [ 18.04.2017 12:13 ]
Tytuł:  Re: jałowce bez opieki

Jak bardzo cieniste jest to stanowisko? Jałowce wymagają słońca, do tego mają zwyczaj łysieć od środka i dołu, często też są atakowane przez grzyby.

B.

Autor:  ewde [ 26.04.2017 08:51 ]
Tytuł:  Re: jałowce bez opieki

Przepraszam, ale ostatnio nie zaglądałam na forum, a właściwie do komputera w ogóle. Stanowisko tych jałowców to niby wschód-południe, ale za nimi jest mur wysokości ok. 3 metrów, który zasłania słonko. Tak więc jeśli chodzi o nasłonecznienie to jak słonko jest na zachodzie wtedy pięknie oświetla te biedulki.
Mąż ostro wziął się za nie i po kolei, pomalutku, sukcesywnie je podcina i formuje. Nie za bardzo agresywnie.
Czy po tych "fryzjerskich" zabiegach będzie można je opryskać, a jeśli tak to czym na ewentualny grzyb. Chciałabym je podlać jakąś odżywką na brązowienie igieł.
Okazało się, że pod nimi jest agrowłóknina , już mocno nadwyrężona i resztki kory. Czy usunąć to przed jakimiś zabiegami? Będę wdzięczna za pomoc :bye: :flower4:

Autor:  BasiaK [ 26.04.2017 17:58 ]
Tytuł:  Re: jałowce bez opieki

Na grzyba można jakimś Saprolem, agrowłóknina to szmata bardziej szkodząca niż pomocna - warto usunąć. Pokażesz rośliny z nowymi fryzurkami?

B.

Autor:  ewde [ 26.04.2017 18:16 ]
Tytuł:  Re: jałowce bez opieki

Oczywiście jak tylko mąż upora się z podcinaniem :clapping2:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/