Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Albicja jedwabista - Albizia julibrissin https://forum.swiatkwiatow.pl/albicja-jedwabista-albizia-julibrissin-t9734-430.html |
Strona 44 z 63 |
Autor: | kasia17071981 [ 23.03.2015 21:21 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
A moje w gruncie jeszcze śpią, Twoja już widać się obudziła. |
Autor: | joozwa [ 26.03.2015 20:52 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
Ewo, u Ciebie to mają raj U mnie bez większych zmian. W nieogrzewanej szklarni przezimowało bez żadnych uszkodzeń: 1 kupna trzyletnia, oraz siewki - 7 z 8 dużych i 9 z 11 małych. Czyli 1 straciła co niezdrewniałe, a 2 najmniejsze są 'dead'. Ładnie i wiosennie wyglądają te zielone pączki, jutro zrobię jakieś zdjęcie. W gruncie oczywiście nie jest tak wesoło. Wszystko zielone zmieniło się w brązowe, a co niżej, to nie wiem, bo jeszcze nie odkryłem, ale zrobię to niedługo. Kasiu, co u Ciebie za zimy, skoro wierzchołki na albicjach nie wymarzają? |
Autor: | Puschel777 [ 27.03.2015 09:53 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
Lukasz straty nie sa takie duze ,ale i tak przykre.Nie lubie jak mi roslinki gina. Co do tej w gruncie to wcale nie znaczy ze brazowe jest zmarzniete. Moja ogrodowa w zeszlym roku tez miala te nowe galazki brazowe.Nie zcinalam bo balam sie cos popsuc.No i dobrze bo one wcale nie byly martwe.Wiosna dostaly listki.W tym roku tez ma duzo brazowych galazek, tych ktore sa nowe bo od zeszlego roku.Nic nie zetne.Poczekam.Jedna mala bo wysiana w zeszlym roku wiosna wsadzilam na prube do gruntu,przykrylam liscmi .Teraz odkrylam i nie wyglada na zmarznieta.Zobaczymy co dalej. |
Autor: | kasia17071981 [ 27.03.2015 19:42 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
U mnie zimy widać łagodne. ale Ewa dobrze radzi nic nie ścinamy. łukasz Ty to plantacje masz. |
Autor: | joozwa [ 28.03.2015 18:26 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
Ewo, dzięki za informacje! Niestety u mnie ten kolor to taki jasno - brązowy z ciemnymi plamami jak suchy badyl, ale oczywiście nie będę się spieszył z cięciem, dopóki nie będzie pewności, że to jest martwe. Wygląda to jednak kiepsko Kasiu, można powiedzieć, że 'omsknęło' mi się przy sianiu, tym bardziej 3/4 roślinek latem mi padła W tym roku nie planuję siewu, bo przecież jest co sadzić Pamiętam że obiecywałem zdjęcia pączków, ale pogoda u mnie nie bardzo, będzie jednak na pewno |
Autor: | joozwa [ 29.03.2015 12:33 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
Optymistyczny widok ożywającego badyla w szklarence. I to w marcu Mniejsze też wypuszczają Wspaniale byłoby zobaczyć to samo w ogrodzie! Załącznik:
|
Autor: | Puschel777 [ 29.03.2015 13:23 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
Piekny widok. Bedzie tez w ogrodzie tylko uzbroj sie jeszcze troche w cierpliwosc. |
Autor: | kasia17071981 [ 29.03.2015 19:35 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
Moje w ogrodzie dalej cisza, pomyślałam może nakryć butelką będzie miała cieplej. Łukaszu cudnie rosną. |
Autor: | joozwa [ 30.03.2015 21:23 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
Ewo, mam taką nadzieję, choć okazuje się że gruntowa uprawa tej rośliny w centralnej Polsce to poważne wyzwanie Kasiu, okrywanie to dobry pomysł, ale może w słońcu się ugotować. Nawet myślałem o okrywaniu gruntowych folią, tylko że odpowiednio dziurkowaną. W mojej nieogrzewanej miniszklarni robi się powyżej 40 stopni, jak teraz słońce spojrzy, ale trzymam rękę na pulsie i profilaktycznie rano otwieram |
Autor: | kasia17071981 [ 02.04.2015 08:54 ] |
Tytuł: | Re: Albicja jedwabista - Albizia julibrissin |
Moje właśnie Łukaszu są w bardzo zacienionym miejscu i chyba muszę je przesadzić bo mało słoneczko je dogrzewa teraz jak sa małe. |
Strona 44 z 63 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |