Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Wiciokrzew - Lonicera
https://forum.swiatkwiatow.pl/wiciokrzew-lonicera-t2808-60.html
Strona 7 z 11

Autor:  BasiaK [ 05.12.2015 10:42 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

Ja kiedyś przywiozłam szczepkę od znajomego z Niemiec - ale naprawdę wolę gatunki inne.

B.

Autor:  karol [ 05.12.2015 16:54 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

Mam 4 odmiany wiciokrzewu;
-wiciokrzew japoński Aureoreticulata,
-wiciokrzew japoński Purpurea,
-wiciokrzew Henryi,
-wiciokrzew zaostrzony.
Z tego co obserwuję go, to mocno rozrasta się górą na boki , raczej odradzał bym go sadzić koło drzewa, lepiej jest posadzić powojnik tangucki albo coś z tego rodzaju, mam go koło jabłonki zarasta ale delikatne łodygi łatwiej można wiosną usunąć.

Autor:  karol [ 05.12.2015 18:13 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

Byłem kiedyś w Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach,
na terenie rosło drzewo i był obsadzony bluszczem, pięknie to wyglądało, bo ten bluszcz oplątywał to drzewo wysoko a pod drzewem był piękny dywan, też z bluszczu.

Autor:  Zdenerwowana [ 05.12.2015 19:54 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

A ja widziałam stary park, w którym drzewa ginęły duszone bluszczem właśnie. Próbowano go wycinać, ale nie dawano rady.

Autor:  karol [ 05.12.2015 19:59 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

Takiej sytuacji nie przewidziałem i nie spotkałem,ale to co widziałem to była wspaniała rzecz, ale skutki faktycznie mogą być fatalne dla drzewa.

Autor:  bez [ 09.02.2016 05:25 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

Wiele roślin uległo mrozowi a ten nietknięty:

Obrazek

Lonicera henryi.

Autor:  Zdenerwowana [ 09.02.2016 08:36 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

Bluszczyk pod nim też sobie radzi, jak widać.

Autor:  bez [ 09.02.2016 16:13 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

Że bluszcz sobie radzi - to normalne.
Ale ten wiciokrzew ma opinię wrażliwego na mróz - a jednak przeżył.

Autor:  BasiaK [ 09.02.2016 18:54 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

bez pisze:
Że bluszcz sobie radzi - to normalne.
Ale ten wiciokrzew ma opinię wrażliwego na mróz - a jednak przeżył.

U mnie przeżywał znacznie ostrzejsze zimy niż ostatnia - choćby 2005/06.
No ale mam cieplejszy ogród, między domami, dużymi drzewami...

B.

Autor:  bez [ 12.12.2016 05:50 ]
Tytuł:  Re: Wiciokrzew - Lonicera

Wiciokrzew L.henryi w grudniu:

Obrazek

Strona 7 z 11 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/