Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Wiciokrzew - Lonicera https://forum.swiatkwiatow.pl/wiciokrzew-lonicera-t2808-20.html |
Strona 3 z 11 |
Autor: | Debra [ 16.01.2013 09:23 ] |
Tytuł: | Re: Wiciokrzew - Lonicera |
Virgo - biedronki wróciły, jak stosowałaś mleko, rozumiem. Z tego, co właśnie mówią fachowcy od naturalnych metod wiem, że to jest jedna z wielu zalet unikania chemii. Powstaje równowaga biologiczna, czyli m.in mamy obecność owadów pożytecznych przy zwalczaniu zkodników. Przy chemii, zapewne i biedronki muszą ucierpieć. |
Autor: | Virgo [ 16.01.2013 20:40 ] |
Tytuł: | Re: Wiciokrzew - Lonicera |
Debra pisze: Virgo - biedronki wróciły, jak stosowałaś mleko, rozumiem. Mszyce też wróciły Nie chciałam stosować chemi bo przylatywały też trzmiele i bąki i bałam się, że wytruję przy okazji i te pożyteczne żyjątka. |
Autor: | Debra [ 19.01.2013 09:48 ] |
Tytuł: | Re: Wiciokrzew - Lonicera |
No własnie I to jest problem z chemią. Pomaga, ale i szkodzi. Oby jak najwięcej preparatów naturalnych okazywało się skutecznymi w walce z pasożytami. Virgo, to u Ciebie jest to motto o chwastach Niedawno starałam się sobie przypomnieć u kogo jest, bo bardzo mi się podoba. Ja mam u siebie rośliny powszechnie uznawane za chwasty, ale jeśli są ładne, to mi to nie przeszkadza |
Autor: | Virgo [ 19.01.2013 23:43 ] |
Tytuł: | Re: Wiciokrzew - Lonicera |
Do chwastów mam sentyment, już jako mała dziewczynka zrywałam wszystko co kwitło na łąkach i obdarowywałam mamę takimi bukietami Co dokładnie w nich było to dopiero teraz się dowiaduję |
Autor: | floks [ 20.01.2013 01:18 ] |
Tytuł: | Re: Wiciokrzew - Lonicera |
Mlekiem to ja kiedyś opryskiwałem sadzonki pomidorów, ale nie sklepowe mleko tylko od baby na targu, ale to przeciw chorobom a nie szkodnikom. |
Autor: | Debra [ 20.01.2013 09:59 ] |
Tytuł: | Re: Wiciokrzew - Lonicera |
Mam wiciokrzew pomorski i będę w tym roku eksperymentować. Pędy ma już całkiem długie, w dolnej częsci lekko zdrewniałe, spodziewam się sporo zieleni na kracie w moim kąciku wypoczynkowym Załącznik: Tu w maju jeszcze bardzo małe. Będę walczyc mlekiem, serwatką, gnojowkami, a jak nie pomoże, zawsze mogę zastosować chemię, ale to raczej będzie ostateczność |
Autor: | gregorius [ 12.03.2013 00:24 ] |
Tytuł: | Re: Wiciokrzew - Lonicera |
U siebie uprawiałem wiciokrzew zaostrzony, jednak z przyczyn ode mnie niezależnych straciłem go. Kilka dni temu odnalazłem jego sadzonkę, tak więc odbuduję roślinę |
Autor: | Debra [ 12.03.2013 09:56 ] |
Tytuł: | Re: Wiciokrzew - Lonicera |
Podczas ostatniej wizyty na działce, tzn. przed marcową zimą obejrzałam dokładnie moje wiciokrzewy. Zaostrzony zieloniutki, pięknie przetrzymał zimę w niemal w pełnym ulistnieniu, a na pomorskim, na tych jego zdrewniałych pędach, obecnie o długości ponad 1,5 (przyrost w jednym roku!!) spore pąki. One mają taki specjalny kształt. Jak zejdą marcowe śniegi porobię zdjęcia. Wniosek - moim zdaniem warto sadzić wiciokrzewy. Pomorski rośnie blisko drzew i daje radę. |
Autor: | Jozef [ 21.06.2013 04:50 ] | ||
Tytuł: | Re: Wiciokrzew - Lonicera | ||
...u mnie też rozkwita...
|
Strona 3 z 11 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |