No no,śliczności, już pisałam że na nie choruje?
Wpadł mi w oko, 2,3,4,5,18 i19 zdjęcie
Cudowne ja na nie mam chorobę i je zbieram
Piękne piękne, cały czas przeglądałam je.....
| Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
| Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) https://forum.swiatkwiatow.pl/chryzantemy-zimujace-w-gruncie-moja-pasja-t9773-40.html |
Strona 5 z 37 |
| Autor: | kasia17071981 [ 02.03.2013 09:25 ] |
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) |
No no,śliczności, już pisałam że na nie choruje? Wpadł mi w oko, 2,3,4,5,18 i19 zdjęcie Cudowne ja na nie mam chorobę i je zbieram Piękne piękne, cały czas przeglądałam je..... |
|
| Autor: | Jatra [ 05.03.2013 09:19 ] | ||
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) | ||
 Kasiu cieszy mnie fakt, iż nie długo zaczną kwitnąć, mam nadzieje, że w tym roku zakwitną wszystkie zakupione odmiany. Te o których Ci wspominałam, to różowy jasny. Znalazłam nazwę i to jest Catherine woodbory. Od wczoraj pracuje już w ogrodzie, jest pięknie mam nadzieję, że długo będziemy cieszyć się takim ciepełkiem i słoneczkiem. Pozdrawiam serdecznie
|
|||
| Autor: | kasia17071981 [ 05.03.2013 10:00 ] |
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) |
Śliczny, zakochałam się w tych kwiatach ... |
|
| Autor: | Jatra [ 06.03.2013 07:09 ] |
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) |
| Kasiu chyba większośc z nas ma do nich słabośc , wiec wcale Ci się nie dziwie , że zakochana jesteś . Ciepełko się zrobiło ,więc i prac w ogrodzie nam przybyło .Dzisaj jeszcze troszkę wspomnień . Moja nowośc z ubiegłego roku o łyżeczkowych płatkach , pięknie przezimowała- Chery Red  
|
|
| Autor: | kasia17071981 [ 06.03.2013 07:13 ] |
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) |
Ale ma płatki fajne. Kolor też śliczny 
|
|
| Autor: | Debra [ 07.03.2013 11:32 ] |
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) |
kasia17071981 pisze: Jatra nie tylko o nie się martwię, zapowiadają -17 w nocy, więc nie tylko im mróz może zaszkodzić. Mniemy nadzieje że się mylą, bo deszcz i tak silny mróz mogą poniszczyć nasze wiosenne kwiaty.  Przyznam, że mnie też bardzo martwi ten zapowiadany wybryk natury 
|
|
| Autor: | lidkal8 [ 08.03.2013 09:21 ] |
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) |
Moje drogie, Ja się pocieszam że prognozy są chybione. Parę dni temu rzeczywiście na portalu twoja pogoda podawali ,że będzie w moim rejonie -9.Teraz już podają -3. W Warszawie ma spaść temperatura do-5. Może nie będzie tak źle
|
|
| Autor: | Debra [ 08.03.2013 09:26 ] |
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) |
lidkal8 pisze: Moje drogie, Ja się pocieszam że prognozy są chybione. Parę dni temu rzeczywiście na portalu twoja pogoda podawali ,że będzie w moim rejonie -9.Teraz już podają -3. W Warszawie ma spaść temperatura do-5. Może nie będzie tak źle Teraz w stolicy -2. Ale to rano w nocy było dużo mniej. Nie wiem jak te roślinki prztrwały
|
|
| Autor: | ahmada [ 08.03.2013 20:14 ] |
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) |
NIEWIARYGODNE  Nie wiedziałam że chryzantemy mogą tak wyglądać w ogrodzie. Bardzo je lubię ale myślałam że nie zimują. Moja mama miała kilka w ogrodzie ale były bardzo wysokie i łyse a na końcu miały kilka kwiatów. Co prawda były piękne. Po Pani zdjęciach na pewno umieszczę w swoim ogrodzie i to nie jedną. Jesienią mam kwitnące dalie, dużo aksamitek, ale te chryzantemy .... BAJKA!!!! P.S. mam pytanie gdzie można kupić takie, bo ja nie widziałam w sprzedaży, oprócz tych na jesieni w donicach. Jestem pełna podziwu. Pozdrawiam. |
|
| Autor: | Debra [ 09.03.2013 11:22 ] |
| Tytuł: | Re: Chryzantemy zimujące w gruncie - moja pasja :) |
ahmada pisze: NIEWIARYGODNE Nie wiedziałam że chryzantemy mogą tak wyglądać w ogrodzie. Bardzo je lubię ale myślałam że nie zimują. Moja mama miała kilka w ogrodzie ale były bardzo wysokie i łyse a na końcu miały kilka kwiatów. Co prawda były piękne. Po Pani zdjęciach na pewno umieszczę w swoim ogrodzie i to nie jedną. Jesienią mam kwitnące dalie, dużo aksamitek, ale te chryzantemy .... BAJKA!!!! P.S. mam pytanie gdzie można kupić takie, bo ja nie widziałam w sprzedaży, oprócz tych na jesieni w donicach. Jestem pełna podziwu. Pozdrawiam. ahmada Jestem tego samego zdania. Zdjęcia ogrodu Teresy pokazały jakie mogą być chryzantemy   Są bardzo piękne, kolorowe, już mi się nie kojarzą wyłącznie z listopadowym świętem. |
|
| Strona 5 z 37 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|