Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Gunnera olbrzymia - Gunnera Manicata https://forum.swiatkwiatow.pl/gunnera-olbrzymia-gunnera-manicata-t9413.html |
Strona 1 z 98 |
Autor: | kasia17071981 [ 06.01.2013 16:07 ] |
Tytuł: | Gunnera olbrzymia - Gunnera Manicata |
Witam , jestem posiadaczką pięknej a zarazem największej byliny świata. Dużo tu na forum pięknych, a zaraz zróżnicowanych bylin, choć z tą nazwą się tu jeszcze nie spotkałam Gunnera Manikata. Chcę się z wami podzielić informacjami o tym, jakie mam doświadczenia przy jej hodowli, jak ja dbam o swoją bylinę. Jak jest ktoś chętny do dyskusji zachęcam, gdy znajdę moje zdjęcia pokażę, jak również będę dodawać od wiosny aż do jej spoczynku czyli zimowania. Można będzie zobaczyć jak szybko się zmienia z tygodnia na tydzień. Wkrótce dodam fotki ,,,, |
Autor: | karlor [ 06.01.2013 16:25 ] |
Tytuł: | Re: Gunnera olbrzymia czyli , Gunnera Manicata |
Jestem bardzo ciekawy twoich doświadczeń na temat gunnery . Od dwóch lat staram się z nią zaprzyjaźnić, ale ona mnie nie toleruję . |
Autor: | kasia17071981 [ 06.01.2013 17:36 ] | ||||
Tytuł: | Re: Gunnera olbrzymia czyli , Gunnera Manicata | ||||
Parę moich fotek. Na 1 i na 2 zdjęcie zrobione w czerwcu, a już tak wygląda. Ma tu 4 lata. Na 3 zdjęciu zaczyna kończyć piękny pokaz swoich liści, zaczynają się przymrozki i traci na uroku , ma na nim 5 lat.
|
Autor: | kasia17071981 [ 07.01.2013 10:13 ] |
Tytuł: | Re: Gunnera olbrzymia czyli , Gunnera Manicata |
Oczywiście zacznę opis mojej hodowli tej byliny od zimowania, bo właśnie mamy okres zimowy i ona spoczywa. Ja robię to tak ;, gdy przychodzą jesienne przymrozki, a dla niej nawet -1 jeden jest wrażliwy, to jej liście robią się czarne i poskręcane, po prostu ścinam je ale nie całkiem, tylko zostawiam jej tak 10-15 cm od jej kopuły,( bo potem nakrywając ją jej liśćmi, ma przestrzeń świeżego powietrza i nie pleśnieje). Gdy są małe przymrozki znaczy do -5, wystarczy tylko jedna warstwa liści, oczywiście piszę o jej liściach, tak by szadź nie osiadała na niej. Resztę jej liści ściętych odkładam z boku by sobie schły i czekały na swoją kolej, jak również zostawiam jej trzony od liści okładam ją do około, nic się nie zmarnuje Powstaje naturalny nawóz, wiosną mało co potem zostaje, przecież w naturze jej nikt nie oczyszcza prawda. Pilnując pogody zerkam czy będzie deszcz, jak tak to nakrywam ją folią by nie mokła, potem gdy nadchodzą temperatury do -10, nakrywam go resztą liści i dodatkowo zbieram liście z innych drzew i zostaje tak do wiosny ,, |
Autor: | kasia17071981 [ 07.01.2013 10:34 ] | ||
Tytuł: | Re: Gunnera olbrzymia czyli , Gunnera Manicata | ||
Jeszcze jedna sprawa, mianowicie zima teraz bywa rożna i jest temperatura dodatnia nic jej nie grozi, a gdy nadejdą duże mrozy a jest śnieg zostawiam ją jak opisałam powyżej same liście i folia, a gdy śniegu brakuje a temperatura spada poniżej -20, -25 stopni na minusie dodatkowo dodaje jej grubą agrowłóknine znajoma daje koce i na to folia. Uwaga ja trochę za bardzo chciałam zadbać o nią poprzedniej zimy była tak zabezpieczona, że miała za ciepło tak jak na silne mrozy a temperatura była jak teraz do końca stycznia na plusie i wiosną mnie zaskoczyła. W czasie zimowym dni zaczęła puszczać młode liście pod zabezpieczeniem, które po nadejściu mrozów, czyli początek lutego -27 i to bez śniegu zmarzły i dokuczliwie naruszyły ją obumarły duże kopuły, ale odbiła jako młode boczne przyrosty. . Więc moja rada, gdy posiadasz lub chcesz posiadać tą oto bylinę na zimę zabezpieczaj ją zerkając na temperaturę. Nie od razu na jesień schować ją szczelnie aż do wiosny oczywiście to moja rada. A tu zdjęcie jaki kolor powinna mieć, gdy zimuje jak widać czerwień znak, że żyje
|
Autor: | karlor [ 07.01.2013 23:35 ] |
Tytuł: | Re: Gunnera olbrzymia czyli , Gunnera Manicata |
Jest to roślina do uprawy nie w naszym klimacie , ale jeżeli chce się mieć coś egzotycznego na działce, to na pewno warto zadbać o gunnerę . |
Autor: | kasia17071981 [ 09.01.2013 09:40 ] |
Tytuł: | Re: Gunnera olbrzymia czyli , Gunnera Manicata |
Bogdanie a ty jak długo posiadasz swoje Gunnerę ? |
Autor: | Debra [ 09.01.2013 11:36 ] |
Tytuł: | Re: Gunnera olbrzymia czyli , Gunnera Manicata |
No nie jest to roślina na malutką działeczkę jak moja Poza tym podczas zimowania nie wygląda zbyt ładnie. Przynajmniej raz, jak widzę nową roślinę, nie mam ochoty mieć jej u siebie |
Autor: | karlor [ 09.01.2013 23:26 ] |
Tytuł: | Re: Gunnera olbrzymia czyli , Gunnera Manicata |
Debra pisze: No nie jest to roślina na malutką działeczkę jak moja Poza tym podczas zimowania nie wygląda zbyt ładnie. Przynajmniej raz, jak widzę nową roślinę, nie mam ochoty mieć jej u siebie Krysiu, ta roślina jest w sam raz na twoją działkę . Po kilku latach dbania o nią masz połowę działki z głowy . Kasia, pisałem wcześniej, że od dwóch lat próbuję się z nią zaprzyjaźnić , ale ona mnie nie toleruje . |
Strona 1 z 98 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |