Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Pustynniki.
https://forum.swiatkwiatow.pl/pustynniki-t14559-20.html
Strona 3 z 6

Autor:  Hanaa [ 11.06.2017 14:15 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

Elu, może jeszcze wykiełkuje pęd.
Jeśli nie, to radzę zostawić na zimę, można posypać miejsce korą, choć ten pierwszy u mnie zimował bez niczego a na pewno jest tu zimniej niż u Ciebie.
Tylko miejsce zaznaczyć, żeby tam nie deptać.

Autor:  aniula89 [ 11.06.2017 14:55 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

Bardzo ciekawa roślina.

Autor:  Hanaa [ 19.06.2017 15:35 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

Najwcześniejszy trzy pędowy powoli przekwita, odwiedzają go owady , jak również taki osobnik.
Załącznik:
DSC00686.JPG
DSC00686.JPG [ 104.55 KiB | Przeglądany 819 razy ]

Dwupędowy okazał się pomarańczowy wpadający w różowy, piękny kolor.
Załącznik:
DSC00668.JPG
DSC00668.JPG [ 173.24 KiB | Przeglądany 819 razy ]

Załącznik:
DSC00669.JPG
DSC00669.JPG [ 129.25 KiB | Przeglądany 819 razy ]

Załącznik:
DSC00642.JPG
DSC00642.JPG [ 100.73 KiB | Przeglądany 819 razy ]


Jest jeszcze jeden z pojedynczym pąkiem, ciekawa jestem jaki będzie.

Autor:  Hanaa [ 01.07.2017 10:18 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

Trzeci jedno pędowy ma piękny ciemno żółty słoneczny kolor.
Załącznik:
DSC00766.JPG
DSC00766.JPG [ 191.04 KiB | Przeglądany 795 razy ]

Załącznik:
DSC00767.JPG
DSC00767.JPG [ 109.92 KiB | Przeglądany 795 razy ]

A dwupędowy z różowym odcieniem powoli przekwita. Usuwam tworzące się nasiona, żeby bulwa nie wysilała się na ich tworzenie, tylko wzmacniała się i przyrastała, żeby ponownie zakwitnąć za rok.
Załącznik:
DSC00768.JPG
DSC00768.JPG [ 167.79 KiB | Przeglądany 795 razy ]

Autor:  BasiaK [ 01.07.2017 16:43 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

Piękne te pustynniki, kuszą mnie znowu, ale nie wiem, gdzie miałabym je wyeksponować, za bardzo zarośnięty ogród :(

B.

Autor:  pomorze01 [ 01.07.2017 21:50 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

Halinko z zazdrością patrzę na Twoje okazy. Niestety, mój poszedł w liście.
Szkoda, bo są naprawdę ciekawe.Pozdrawiam :bye:

Autor:  Hanaa [ 03.07.2017 09:49 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

Mirek.
Cytuj:
. Niestety, mój poszedł w liście.

Nie pisałam o tym, ale mam również czwarty okaz, który tak jak u Mirka poszedł w liście.
Myślę, że to tylko i wyłącznie moja wina. Sadziłam je ub. roku pod koniec sierpnia. Wtedy większość roślin jeszcze była dobrze widoczna, ale np. wysokie czosnki już spały. I posadziłam go niefortunnie bo wyszło na to, ze obok kępy tych czosnków, które na wiosnę mają duże liście, na dodatek zagubiło się zaznaczenie i on tak marniał w cieniu tych czosnkowych liści, że jak w końcu zobaczyłam gdzie jest, to było po ptokach.
Odsłoniłam na ile się dało i tak został.
Teraz w sierpniu (muszą dobrze ukorzenić się przed zimą) mam zamiar go wykopać i przesadzić na upatrzone miejsce. Musi być takie , żeby to co rośnie obok nie zasłaniało, słoneczne, no musi być drenaż.
Mirek, jeśli poszedł w liście, to albo karpa była za słaba, albo stanowisko , tak jak u mnie nieprawidłowe.

Autor:  aniula89 [ 03.07.2017 20:28 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

bardzo ciekawa roślina !

Autor:  Saszka [ 22.08.2017 15:29 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

i zaryzykowałam - nabyłam 3 sztuki od zaprzyjaźnionej Pani sprzedającej
popełniłam jeden błąd - nie namoczyłam "ośmiorniczki" w wodzie... ale kłącza nie były zasuszone - zmieniły tylko miejscówkę ...
Halinko, czy posiadasz olbrzymiego? zasypałam go ziemią na wysokość ok 10 cm i zastanawiam się czy to aby nie za mało?

Autor:  Hanaa [ 22.08.2017 18:35 ]
Tytuł:  Re: Pustynniki.

Cytuj:
- nie namoczyłam "ośmiorniczki" w wodzie... ale kłącza nie były zasuszone -

Moczyć wg. mnie należy kłącza kupowane w marketach, takie jak mój pierwszy . Takie świeżo wykopane są elastyczne i można je ładnie ułożyć, bo ten marketowy jest sztywny.
Cytuj:
czy posiadasz olbrzymiego?

Nie jestem pewna, wydaje się, że to miał być ten zagłuszony. Ale teraz nie jestem pewna, bo wykopałam go i jak na olbrzymiego karpa malutka, co prawda obok był drugi mały, wygląda tak, ze nie zakwitł tylko się rozmnożył. Przesadziłam i zobaczymy na wiosnę czy zakwitnie i jak.

Odnośnie olbrzymiego, to widziałam w necie, jak pewien hodowca opisywał i pokazywał zdjęcia, na zimę okrywał bardzo mocno suchymi liśćmi i na wierzch gałęzie świerka, co wydaje mi się przesadą.

Strona 3 z 6 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/