Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

lilie - nie ma zimy
https://forum.swiatkwiatow.pl/lilie-nie-ma-zimy-t13409.html
Strona 1 z 5

Autor:  ewde [ 20.12.2015 11:24 ]
Tytuł:  lilie - nie ma zimy

Załącznik:
20151220_110106.jpg
20151220_110106.jpg [ 105.54 KiB | Przeglądany 601 razy ]
Zima jest taka jaka jest , a właściwie jej nie ma. Moje lilie zaczynają rosnąć. Co mam zrobić? Czy ściąć to co już urosło? A co będzie jak wyskoczy mróz?

Załączniki:
20151220_110039.jpg
20151220_110039.jpg [ 102.77 KiB | Przeglądany 601 razy ]

Autor:  Narcyz123 [ 20.12.2015 11:49 ]
Tytuł:  Re: lilie - nie ma zimy

Mam ten sam problem, moje lilie drzewiaste ciągle rosną.
Ja usypałem dosyć duży kopczyk, następnie nakryłem donicami, a na to znowu ziemia.
Wczoraj jedna doniczka była skrzywiona - sprawdziłem - lilia rośnie nadal.
Nadzieja w przymrozkach.

Autor:  wawik [ 20.12.2015 11:52 ]
Tytuł:  Re: lilie - nie ma zimy

Być może trzeba było by cieniować? Zawsze to o kilka stopni mniej. :sun:

Autor:  roh65 [ 20.12.2015 11:53 ]
Tytuł:  Re: lilie - nie ma zimy

Chyba za płytko wsadzone były cebulki i słabo okryte aby nie dostawały światła przy ewentualnym wzroście. Roślina rośnie. Ja bym je tylko okrył aby miały przewiewnie i mniej światła ,i czekał. No cóż. Obcięcie chyba nie da nadziei na kolejny przyrost na wiosnę!?

Autor:  BasiaK [ 20.12.2015 12:30 ]
Tytuł:  Re: lilie - nie ma zimy

To były świeżo sadzone cebule? Jak przyjdą przymrozki i mrozy potem, to trzeba przykryć grunt i może dać karton z wypełnieniem na "łeb". Nie wróży to dobrze jednak, proponuję już pomyśleć o dosadzeniu cebul wiosną. Nie obcinajcie, można tylko dodatkowo zaszkodzić.

B.

Autor:  ewde [ 20.12.2015 12:31 ]
Tytuł:  Re: lilie - nie ma zimy

Dzięki. W takim razie okryję i może przetrwają.
Pozdrawiam wszystkich i życzę wesołych świąt.

Autor:  wawik [ 20.12.2015 12:48 ]
Tytuł:  Re: lilie - nie ma zimy

Ja teraz wróciłem z ogrodu i też mam ruszające się do startu rośliny. Lilia wprawdzie tylko jedna, ale innych roślin widziałem więcej i wszystkie dostały cienia z ze skrzynek po owocach/warzywach.
:sun:

Autor:  karol [ 22.12.2015 17:48 ]
Tytuł:  Re: lilie - nie ma zimy

Ja nie mam tego problemu, ponieważ nie okrywam roślin wcześniej dopóki co najmniej przez trzy dni aż temperatura spadnie poniżej - 3-5 stopni celsjusza wtenczas okrywam lekko a jeżeli temperatura spada dalej przykrywam grubszą warstwą.Ja tą lilię bym wykopał wsadził do doniczki i postawił w domu na oknie niech zakwitnie.

Autor:  Narcyz123 [ 22.12.2015 18:15 ]
Tytuł:  Re: lilie - nie ma zimy

Ja takich mam chyba 12 sztuk. Nie będę ich wykopywał, jak nadejdą mrozy to zrobię im dodatkowe okrycie (na razie to duże donice).

Autor:  karol [ 22.12.2015 18:35 ]
Tytuł:  Re: lilie - nie ma zimy

Załącznik:
003.JPG
003.JPG [ 80.4 KiB | Przeglądany 532 razy ]

Ja takie parasole stosuję przed dostawaniem się wody do środka roślin, może zdało by egzamin do ochrony lili, w razie mrozu dodatkowo przykryć tylko grubą włókniną zimową, ale to jest tylko moja rada.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/