Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Płazy w ogrodzie = czyste środowisko
https://forum.swiatkwiatow.pl/plazy-w-ogrodzie-czyste-srodowisko-t12302-70.html
Strona 8 z 9

Autor:  elka [ 05.10.2015 15:07 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

Janku, będzie mi brakować relacji w czasie zimowego odrętwienia Twoich współmieszkańców ogrodu Obrazek

Autor:  tygrzyk [ 05.10.2015 21:44 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

:hi: W najbliższych dniach ,może uda mi się uchwycić wyścigi do piwniczki,przechowalni dali -co rocznego miejsca zimowania ropuszek zielonych .
Aparat w pogotowie !!!!!!!
I to będzie koniec harców w 2015 ,po ogrodzie tygrzyka.
pozdrawiam :bye: janek

Autor:  tygrzyk [ 04.11.2015 19:36 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

:hi: no i spóźniłem się ,
a może nie byłem dostatecznie uważny. Kiedy kilka dni temu zajrzałem do mojej piwniczki w budynku gospodarczym, tylko jedna spóźnialska ropuszka zielona jeszcze się nie zakopała.
Co jakiś czas dosypuje im piasku, tak by łatwo i przyjemnie mogły kopać zimowe norki (nawet nie które widać na fotce). Kiedy pierwszy raz wiosną odkryłem ich zimowisko, nie mogłem uwierzyć w siłę ich łapek i głębokość dziurek, no i umiejętności wspinaczkowe. Trochę im ułatwiłem życie wycinając otwór w pokrywie i ustawiając bezpieczne zejście (końcówkę widać).
Jeśli ktoś z czytających spotka w swoim obejściu jakiegoś płaza w lekkim letargu, proszę go zostawić - on wie co robi! No chyba, że jest to miejsce ewidentnie przypadkowe i niekorzystne.
I pamiętajmy, to nasi mali sprzymierzeńcy .
Pozdrawiam, kolejne relacje pewnie już z wiosennego przebudzenia i wędrówek ku słońcu.
:papa2: Janek i mimowolni bohaterowie tego wątku PŁAZY.

Załączniki:
jesienny hotel przetrwania.jpg
jesienny hotel przetrwania.jpg [ 399.64 KiB | Przeglądany 2209 razy ]

Autor:  tygrzyk [ 06.05.2016 21:54 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

:hi:Witam,
tegoroczna wiosna dla płazów ewidentnie spóźniona, dzisiaj, a jest już 6 maj, "śpiewały" po raz pierwszy żaby w stawach. Małe kijanki już objadają się glonami na płyciznach. Spotkaliśmy też tej wiosny grzebiuszkę (relacja na moim blogu), ale moje ulubione zielone ropuszki, dopiero gdy noce zrobiły się cieplejsze, stały się aktywniejsze.
Nawet nie wiem kiedy opuściły swoją zimową przechowalnię i norki w szklarni, są bardzo dyskretne.

Teraz aby zobaczyć je w akcji, potrzebny jest ciepły wieczór i wygodne siedzenie - nie zaszkodzi też łyk zeszłorocznej naleweczki.
Pozostaje tylko czekać na lokalne safari - w roli głównej ona (poniżej), ropuszka zielona, a zwierzyną łowną wszelkiej maści owady.
Jak widać, już w pełnej krasie, przecież trzeba się podobać. :heart:
Tylko patrzeć jak za kilka tygodni podskakiwać będą zielonkawe maluchy, ciekawe każdego zakątku Ogrodu Tygrzyka.
Jeśli dobrze się przyjrzycie to i u Was jest pewnie jakiś ciekawy lokator, pozdrawiam janek. :bye:

Załączniki:
ropucha zielona.jpg
ropucha zielona.jpg [ 363.79 KiB | Przeglądany 2071 razy ]

Autor:  jaga51 [ 06.05.2016 22:21 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

Wspaniały żabć, pewnie książę. Nie pozwól nikomu pocałować! W takiej postaci jest ładniejszy :rotfl2: A tak poważnie, poczytałam, fajne obserwacje i zdjęcia :clapping2: U mnie ogród jest dość suchy i daleko od wody, ale płazy i tak są. Grzebiuszki spotykam często. W tej chwili wędrują mi po ogrodzie maleńkie żabki. Koncertów wysłuchuję z oddali, w niższej części miejscowości są stawy, uwielbiam je :majesty:

Autor:  elka [ 10.05.2016 13:04 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

Janku, fajnie masz... :clapping2:

Autor:  tygrzyk [ 10.05.2016 20:26 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

:hi: Elu,masz na myśli całowanie i cudowne przemiany w ...?

Autor:  elka [ 10.05.2016 20:31 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

Różne rzeczy mam na myśli :rotfl:

Autor:  myudah [ 15.05.2016 09:11 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

Janku, bardzo lubię żabki, więc będę zaglądać. Sąsiad ma staw, więc żabek ci u nas w dostatku. Zawsze pomagam im przejść przez ulicę, żeby ich nic nie rozjechało. Dzieci też pomagają. Dbamy o nasze żabki. Jaszczurki też są, ale niestety (dla jaszczurek) mamy 3 koty i nie raz musimy je ratować z pyszczków naszych milusińskich. Poprzedniej jesieni chyba chciały zagrzebać się na zimę w naszym tunelu. Mąż poszedł przekopać a tam niespodzianka. :) Przekładaliśmy nasze maluchy na chwilę, potem odkładaliśmy z powrotem w to samo miejsce.

Autor:  Majanda12 [ 25.05.2016 20:28 ]
Tytuł:  Re: Płazy w ogrodzie = czyste środowisko

Żabek nie posiadam, ropucha wyprowadziła się z mojego ogrodu dwa lata temu - chętnie bym jakąś przygarnęła .... :heart:

Strona 8 z 9 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/