Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Ogród przyjazny środowisku
https://forum.swiatkwiatow.pl/ogrod-przyjazny-srodowisku-t10307.html
Strona 1 z 1

Autor:  Gekon [ 02.06.2013 23:28 ]
Tytuł:  Ogród przyjazny środowisku

Witam

Chciałbym się dowiedzieć co nieco nt. ogrodzie przyjaznym jeżom. Chce aby jeże chętnie odwiedzały mój ogród a być może nawet i w nim zamieszkały... ;)

Aby dać im schronienie zasadziłbym Laurowiśnię Wschodnią bo słyszałem że jeże lubią jej owoce oraz zapewniałaby im miejsce do zimowania gdyż jest zielona cały rok. Co o tym myślicie? Dodatkowo chciałbym się dowiedzieć czy można użyć kory do stworzenia miejsca w którym jeże będą mogły mieć miejsce do zimowania? Pytam bo drzewa w ogrodzie na razie nie mam a dziwnie by to wyglądało jakbym znosił workami liście do ogrodu a taką korę mam dostępną cały czas (1min drogi od domu jest taka jakby składownia różnych rzeczy w tym piasku, kory i kamieni) :P

Oraz wiecie może jak zachęcić jeżyki do stałego zamieszkania w ogrodzie?

Autor:  elka [ 03.06.2013 16:26 ]
Tytuł:  Re: Ogród przyjazny środowisku

Trochę podpowiedzi dla siebie znajdziesz w tym fragmencie rozmowy (na temat ochrony jeży) z Andrzejem Kuziomskim - Prezesem Fundacji IGLIWIAK, założycielem pierwszego w Polsce specjalistycznego Ośrodka Rehabilitacji Jeży i jedynego Pogotowia Jeżowego.

Wracając do pytania o przygotowanie miejsca dla jeża musimy pamiętać, że jeż jest stworzeniem nocnym, lubiącym zarośla, bojącym się otwartej, jasnej przestrzeni. Zabójcza dla jeża jest szerząca się moda, która na zachodzie już się skompromitowała, a w Polsce wciąż zyskuje popularność - moda na sterylne, „plastikowe” ogródeczki, z króciutko przystrzyżoną trawką, pozamiatanymi liśćmi. Jest to środowisko idealnie nienadające się do życia żadnej istoty. W takich warunkach ani jeż ani inne stworzenie nam się nie zagnieździ może poza ślimakami, którym takie środowisko odpowiada.

Idealne środowisko dla jeża to zarośla, chaszcze, krzaki. W takim miejscu występuje pokarm dla jeża czyli owady. Jeże mają doskonałą pamięć przestrzenną i doskonale zapamiętują miejsca, które są dla nich ważne: gdzie znalazł jedzenie, gdzie znalazł miejsce na ciepłą norkę. Jeże nie kopią w ziemi, potrzebują miejsca osłoniętego przed zalewaniem i przesiąkaniem podczas opadów, w którym będzie duża ilość suchego sianka, ewentualnie suchych liści. Najlepszym rozwiązaniem jest suche sianko, które nie butwieje tak szybko jak suche liście. W środowisku naturalnym jeże robią sobie na zimę kopce ze zniesionej ściółki, liści, sianka, o grubości ścianek nawet 60 centymetrów.

W lecie budują także gniazda tymczasowe, nie są one tak staranne i tak trwałe, jeśli takie gniazdo się zniszczy jeż robi obok nowe lub idzie gdzieś dalej, chyba że terytorium jest przyjazne, zapewnia pożywienie i bezpieczeństwo. Wtedy jeż potrafi zadomowić się na wiele lat a jeżyce chętnie zakładają gniazda porodowe, gdzie bezpiecznie mogą odchować młode. Aby zachęcić jeża do zamieszkania na naszym terenie, można postawić skrzynkę na owoce- do góry dnem, osłaniając ją z góry np. folią, aby nie podciekło w czasie deszczu, do środka wsadzić trochę suchego sianka a w pobliżu koniecznie zostawiać go więcej, jeż sam poznosi sianko do skrzynkowego domku i zagospodaruje go po swojemu. Jeśli zbudujemy takie gniazdo w ustronnym, zacienionym miejscu, to prędzej czy później jakiś jeż tam zamieszka.

Autor:  Jozef [ 03.06.2013 17:03 ]
Tytuł:  Re: Ogród przyjazny środowisku

Wprawdzie nie o jeżach ale..martwi mnie całkowity brak pszczół na kwiatach.W naszym ROD jest działka pasieczna ..kilka uli.. w tym roku wszystkie padły. Z posiadanych danych tak się stało z 30 procentami rodzin pszczelich. Grozi nam katastrofa.

Autor:  Majanda12 [ 03.06.2013 17:53 ]
Tytuł:  Re: Ogród przyjazny środowisku

To bardzo smutne, Józefie. U mnie jest mnóstwo pszczół, trzmieli i brzęczenie słychać cały czas chociaż akurat nie ma tu żadnych uli - mam dzikie stworzonka - posadziłam dla nich żywokost , heliotropy, szałwie, hyzop i kłosowiec. Wiem, że bardzo lubią facelię, słoneczniki - staram się sadzić rośliny, które przywabiają owady. W planie jest jeszcze zrobienie domku dla owadów ....W zaprzyjaźnionej pasiece (jakieś 80 km od Szczecina) pszczoły mają się dobrze, zimę przetrwały,ale właściciel jest w pszczołach zakochany i bardzo o nie dba to jego kochane dzieciaki a nie źródło dochodu no i okolica wolna od zanieczyszczeń, sady, łąki i pola uprawne.Piękne lasy i jezioro w którym żyją raki - I klasa czystości.

Autor:  Jozef [ 03.06.2013 21:20 ]
Tytuł:  Re: Ogród przyjazny środowisku

Maju niestety wymieranie pszczół nie jest kwestią włożonego uczucia w to hobby.Nie jest też problemem lokalnym ani nawet polskim ale światowym.Najtęższe umysły nie potrafią znaleźć powodu tego zjawiska.Po opanowaniu warozy pszczoły nie padają lecz po prostu nie wracają do uli.Naukowcy winią za to stosowanie chemi a nawet telefonię komórkową..Wielu znajomych którzy też nie dla zysku a bardziej dla przyjemności miało po kilka uli pszczelich też zanotowało takie straty..30 do 50 %.O kilunastu lat zyskowność pszczelarstwa spadała i żeby mówić o jakichś dochodach trzeba mieć (tak myślę) pasiekę złożoną z 40-50 rodzin.Troszkę się na tym znam bo od dziecka właściwie miałem styczność z pszczołami..sam miałem kiedyś 5 uli..jest to baaardzo ciekawe hobby i myślę że jak już szczęśliwie pójdę na emeryturkę to jakiś ulik sobie sprawię..tak dla przyjemności.

Autor:  Gekon [ 03.06.2013 23:15 ]
Tytuł:  Re: Ogród przyjazny środowisku

No więc tak:

Elka: Bardzo dziękuję Ci za ten tekst :) jutro postaram się wrzucić zdjęcia miejsca które jest dzikie. Prawdopodobnie zostanie przedłużony wzdłuż płotu aby jeżom było łatwiej trafić. W takim razie muszę zdobyć drewnianą skrzynkę i już chyba nawet wiem z skąd :P

Józef i Majanda12: Polecam zobaczyć http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=B1B2xEtJuTU# . W strefie dzikiej w którym niebawem staną gniazda dla pszczół została wysiana facelia błękitna i gorczyca (właśnie kiełkują :flower5: ). Dodatkowo długą trawę zastąpią polne rośliny takie jak maki, kąkol, chaber, rumianek i nagietek. Także ekologia o dbałość o środowisko u mnie na pierwszym miejscu :rotfl2:

Edit: wysiane tez zostaje Szczeć dla ptaków :)

Autor:  Gekon [ 16.06.2013 15:42 ]
Tytuł:  Re: Ogród przyjazny środowisku

Wydaje mi się że trzmiele zrobiły sobie gniazda pod Irgą bo od kilku dni widuję nawet po 8 na tym krzewie. Trochę mi ich żal bo mam już dużo roślin w ogrodzie, praktycznie żadna z nich oprócz piwonii, lilaku, irgi i niezapominajki nie kwitnie.

Zdobyłem już drewniany koszyk (taki w którym transportuje się np. jabłka) tak, że jeszcze go uszczelnić i wywiercić w nim otwór i jeżyki mogą się wprowadzać :rotfl2:

Autor:  Majanda12 [ 17.06.2013 19:44 ]
Tytuł:  Re: Ogród przyjazny środowisku

Trzmiele sobie poradzą! Jestem ciekawa tego domku - pokaż go jak już zrobisz, dobrze? Pozdrawiam serdecznie!

Autor:  lowa [ 21.03.2021 18:27 ]
Tytuł:  Re: Ogród przyjazny środowisku

Ogród przyjazny środowisku to na przykład ogród rustykalny. Nawiązuje roślinnością do otaczającej przestrzeni. Charakterystyczne są drzewa owocowe, topole. Można posadzić lawendę, bratki, malwy. Więcej dowiesz się z [do przeczytania Regulaminu zapraszam].

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/