Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Pomidory cz. II https://forum.swiatkwiatow.pl/pomidory-cz-ii-t14779-320.html |
Strona 33 z 37 |
Autor: | Zdenerwowana [ 12.06.2020 14:36 ] | ||||
Tytuł: | Re: Pomidory cz. II | ||||
Ilu litrowe są te donice? Moje "polowe" (byłam na działce i zrobiłam kilka zdjęć). Opóźnione w rozwoju, ale oby zdrowe były:
|
Autor: | eDorka [ 12.06.2020 18:20 ] |
Tytuł: | Re: Pomidory cz. II |
Ewa, pięknie wyglądają! Pamiętaj, że dwarfy są niskie, krępej budowy - i jak na uprawę polową doskonale sobie radzą! Wyglądają bardzo zdrowo Donice to 10l kosze na śmieci z ikei po 4zł sztuka Miałam dość zbieraniny różnych donic produkcyjnych, ładniejsze wychodzą dość drogo, a te tutaj.... całkiem mnie zadowalają |
Autor: | Zdenerwowana [ 12.06.2020 18:34 ] |
Tytuł: | Re: Pomidory cz. II |
eDorka pisze: Donice to 10l kosze na śmieci z ikei po 4zł sztuka Niestety Ikea nie jest w moim zasięgu. Będę coś kombinowała na rok następny. Połażę po gospodarczych. |
Autor: | BasiaK [ 16.06.2020 13:46 ] |
Tytuł: | Re: Pomidory cz. II |
Sprytny pomysł z tymi koszami na śmieci! Ja jak zwykle zbieram doniczki produkcyjne większe po znajomych - ostatnio Danka mnie podratowała i mogłam wysadzić pomidory i papryki. Kwitną, zawiązały owoce (zdjęcia przy okazji), ale pogoda jest mało sprzyjająca. Do zwalczenia mszyc użyłam tym razem ekologicznego specyfiku, choć zwykle mam sporo wątpliwości co do skuteczności takowych. Ku mojemu zdziwieniu i radości roztwór sody kuchennej z odrobiną Ludwika bardzo ładnie zadziałał! Za drugim razem przeszłam się z opryskiwaczem i potraktowałam jeszcze porzeczkę. B. |
Autor: | Zdenerwowana [ 16.06.2020 16:14 ] |
Tytuł: | Re: Pomidory cz. II |
BasiaK pisze: roztwór sody kuchennej z odrobiną Ludwika bardzo ładnie zadziałał Możesz dać proporcje? |
Autor: | jaga51 [ 16.06.2020 17:12 ] |
Tytuł: | Re: Pomidory cz. II |
Taki specyfik działa działa również na mączniaka. |
Autor: | Puschel777 [ 16.06.2020 18:44 ] |
Tytuł: | Re: Pomidory cz. II |
Pomidorki macie ladne.U mnie nie ma szans aby rosly na polu dlatego tylko w cieplarence.Juz maja owoce ale czy beda sie nadawaly do jedzenia ?.To z tych co mialy takie duze kwiaty. |
Autor: | eDorka [ 16.06.2020 19:13 ] |
Tytuł: | Re: Pomidory cz. II |
Ewa, będą się nadawały do jedzenia, ale nie będą ładne Ja pryskałam takim roztworem sodowym, potem znowu, przy kolejnym wysypie poleciałam z gnojówką z pokrzyw, następnie znowu z mlecznym roztworem i znowu za 2 dni polecę z sodą.... Nie stosuję w ogrodzie chemii, ale jeśli jest coś na mrówki, to chyba polegnę w końcu..... Tragedia w 20 aktach! |
Autor: | BasiaK [ 16.06.2020 19:44 ] |
Tytuł: | Re: Pomidory cz. II |
Łyżeczka sody na litr wody (ciepławej) i parę kropel Ludwika do tego. B. |
Strona 33 z 37 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |