Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Pomidory cz. II
https://forum.swiatkwiatow.pl/pomidory-cz-ii-t14779-310.html
Strona 32 z 37

Autor:  eDorka [ 26.05.2020 18:54 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Zdenerwowana pisze:
eDorka pisze:
pisałam Ci na poprzedniej stronie


A bo ja jakaś zaganiana jestem. Do tego nawet sobie sprawdziłam, czy mam te same i oczywiście zapomniałam. Mam cztery takie jak Twoje:
- Pink Passion
- Sleeping Lady
- Seans Yellow
- Rainbow
Tyle, że ja szukając po internecie doszłam, że Pink Passion jest czerwony, nie żółty.

;)
Pink Passion to właśnie ten co już dawno miałam - on jest taki różowy (zgodnie z nazwą zresztą, pink=różowy).
Sean's Yellow jest żółty i jest cudownie smaczny, ma duże befsztykowe owoce.
Sleeping Lady jest czerwony i również bardzo smaczny befsztyk.
Raibow nie miałam więc tylko tyle wiem co z internetów - żółty. Nie wiem skąd w nazwie tęcza ;)

Chętnie wymienię się nasionkami tych 4 odmian, których nie posiadam ;) .

W ubiegłym roku dawałam nasionka na wymianę, w tym też mogę pozbierać jeśli będą chętni. Tylko niech najpierw jakieś owoce się pokażą :rotfl2:

Autor:  Zdenerwowana [ 26.05.2020 20:24 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

eDorka pisze:
Raibow nie miałam więc tylko tyle wiem co z internetów - żółty. Nie wiem skąd w nazwie tęcza


W jego opisie znalazłam (z internetu):

Cytuj:
Skórka owocu o niezwykle imponujących tęczowych kolorach lata: od żółci po głęboką czerwień w zależności od fazy dojrzewania. Równie przepiękny i wielokolorowy w przekroju.

Autor:  jarekcda [ 11.06.2020 12:08 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

eDorka pisze:
Zdenerwowana pisze:
eDorka pisze:
pChętnie wymienię się nasionkami tych 4 odmian, których nie posiadam

Trzeba pamiętać, że nasiona sprzedawane w sklepie są z napisem na opakowaniu F1- czyli, że producent gwarantuje wygląd i cechy w pierwszym pokoleniu. Potem bywa różnie.

Autor:  Zdenerwowana [ 11.06.2020 12:43 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

eDorka pisze:
Chętnie wymienię się nasionkami tych 4 odmian, których nie posiadam


Jeśli zbiorę jakieś, to bardzo chętnie.

jarekcda pisze:
nasiona sprzedawane w sklepie są z napisem na opakowaniu F1- czyli, że producent gwarantuje wygląd i cechy w pierwszym pokoleniu. Potem bywa różnie.


Te nasiona nie są ze sklepu. One chyba się jeszcze w sklepach nie pojawiły. Choć głowy za to nie dam.

Autor:  eDorka [ 11.06.2020 16:52 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Nasze nasiona nie są nasionami F1 na 100% - w ubiegłym roku wszystkie były zgodne odmianowo i na pewno zbierane z własnych owoców.

Jak tam Wasze pomidory? Moje rosną jak na drożdżach i kwitną coraz gęściej. Tylko muszę zwalczać mszyce :wallbash: - część przeniosła się na koperek - niech tam już zostaną.

Autor:  Zdenerwowana [ 11.06.2020 17:41 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

eDorka pisze:
Jak tam Wasze pomidory? Moje rosną jak na drożdżach i kwitną coraz gęściej.



Moje były siane 28 III i wysadzone do gruntu chyba 16 V. Dwarfy jeszcze nie kwitną, teraz wiem, że je trzeba chyba wcześniej wysadzać, ale jakoś żyją. Pogoda im nie sprzyja, bo dużo deszczu. Boję się, że jak tak dalej będzie, to może się jakaś choroba wdać. Cierpliwie czekam na postępy.

Autor:  eDorka [ 11.06.2020 20:13 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Oj, to życzę Ci dużo ciepła i słońca po tej fali deszczu. Moje siane później, ale poszły jak burza.

Autor:  wawik [ 11.06.2020 21:20 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Moje pomidorki też już dwa tygodnie na grządce i jeszcze ani myślą polepszać swojego wizerunku.
:rotfl2:

Autor:  Zdenerwowana [ 12.06.2020 06:42 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Bo nasze to jakieś płoche rośliny są. Boją się deszczu. Moje do tego miały długi okres zimnych nocy (raz była tak zimna, że ludziom w okolicy ziemniaki zmarzły). Trzeba je przekonać, że teraz lepiej będzie. Dodać otuchy, to może wyjdą z tej swojej skorupy.

Autor:  eDorka [ 12.06.2020 07:36 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Zdenerwowana pisze:
Bo nasze to jakieś płoche rośliny są. Boją się deszczu. Moje do tego miały długi okres zimnych nocy (raz była tak zimna, że ludziom w okolicy ziemniaki zmarzły). Trzeba je przekonać, że teraz lepiej będzie. Dodać otuchy, to może wyjdą z tej swojej skorupy.

:rotfl2:
Koniecznie!
Zaraz pójdę zrobię zdjęcia swoim - będziecie mogli wykorzystać jako materiał poglądowy podczas przekonywania swoich mikrusków ;)

Strona 32 z 37 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/