Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Pomidory cz. II
https://forum.swiatkwiatow.pl/pomidory-cz-ii-t14779-300.html
Strona 31 z 37

Autor:  wawik [ 23.05.2020 19:58 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Wyrobiłem się z planem. Po południu dosadziłem dalszych 7 odmian w zasadzie tylko po dwie sztuki z każdej , za wyjątkiem tej z nr. trzynastym - 5 sztuk.

Autor:  jaga51 [ 23.05.2020 22:30 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

wawik pisze:
Wyrobiłem się z planem. Po południu dosadziłem dalszych 7 odmian w zasadzie tylko po dwie sztuki z każdej , za wyjątkiem tej z nr. trzynastym - 5 sztuk.

A fotka gdzie? Trzeba się pochwalić :)

Autor:  wawik [ 24.05.2020 04:36 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

jaga51 pisze:
A fotka gdzie? Trzeba się pochwalić :)

Pochwalić się można, a nawet trzeba, ale jeszcze nie teraz, bo pomidorowe sadzonki są maleńkie i ledwo ich na grządce widać - w dodatku rosną tam też rośliny współrzędne (samosiejki) które to po swojej fazie urokliwości do dwóch miesięcy będą usuwane.

Autor:  Zdenerwowana [ 24.05.2020 06:35 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

wawik pisze:
pomidorowe sadzonki są maleńkie i ledwo ich na grządce widać


To masz takie same jak i moje - ledwo je widać. Jeden to prawdziwy wojownik, posadziłam go jakiś miesiąc temu (naprawdę). Był maleńki i zdecydowałam, że pójdzie na działkę, bo i tak nic z niego nie będzie. Teraz ma jakieś 3 centymetry wzrostu, ma już dwie pary liści właściwych i stoi sobie taki dumny, wyprostowany, lekko fioletowy (zimno dało mu się we znaki) i myślę, że jak się pogoda poprawi, to dogoni inne. Nie wiem jak ma na imię, zobaczymy wtedy jak się rozwinie bardziej.

Autor:  wawik [ 24.05.2020 07:53 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Moja młodzież miało około 30 cm. ale 15 poszło do ziemi i 15 teraz widać i teraz trzeba poczekać co najmniej dwa tygodnie, aby to bractwo dało się na grządce zauważyć.
:sun:

Autor:  Zdenerwowana [ 24.05.2020 08:10 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

wawik pisze:
Moja młodzież miało około 30 cm.


E, to wielkie są! Moje mają 10-15 centymetrów. 27, przepraszam 28 (bo maluszek też się przecież liczy) jest na "działce", natomiast 9 zostawiłam sobie w donicach na balkonie (przecież nie będę jeździła 7 kilometrów, by sobie pomidorka urwać). A na dowód, że takie maleńkie są, zdjęcie:

Załączniki:
IMG_7713.JPG
IMG_7713.JPG [ 230.83 KiB | Przeglądany 496 razy ]

Autor:  eDorka [ 25.05.2020 21:06 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Od razu zgaduję, że to dwarfik ;)
Jakie masz odmiany?

Moim pomidorkom deszczyk służy :)
Wzrostu im nie mierzę, bo to nie wyścigi, mają rosnąć we własnym tempie, kwitnąć i owocować :P
Herbatka pokrzywowa nastawiona :thumbsup:
Zaznaczam, że to tylko część moich pomidorków ;)

Załączniki:
pom11.jpeg
pom11.jpeg [ 120.79 KiB | Przeglądany 462 razy ]
pom31.jpeg
pom31.jpeg [ 91.37 KiB | Przeglądany 462 razy ]
pom21.jpeg
pom21.jpeg [ 116.16 KiB | Przeglądany 462 razy ]

Autor:  Zdenerwowana [ 26.05.2020 06:39 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

eDorka pisze:
Od razu zgaduję, że to dwarfik


Tak, masz rację. Ja te pomidorki mam pierwszy raz. Do tej pory nawet o nich nie słyszałam a dostałam je od forumowiczki z innego miejsca (zostałam wyrzucona, bo mam nieodpowiednie poglądy polityczne i nie waham się o nich mówić).
Dostałam 8 odmian. Ta na zdjęciu to Sleeping Lady. Zobaczymy czy dwarfy mnie polubią, czy dam sobie z nimi radę.
Jakie Ty masz? I od jak dawna je hodujesz?

Autor:  eDorka [ 26.05.2020 16:09 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

Ewa, pisałam Ci na poprzedniej stronie :rotfl2:
Polubią Ciebie, a Ty je polubisz - to żadna trudność, uprawiasz jak zwykłe pomidory, ale mają tę zaletę, ze krzaczki są zwarte i doniczka im wystarczy ;)

Ja z tego samego miejsca chyba mam ostatnie nasionka, ale ja sama nie zaglądam tam, bo mnie własnie tamtejsze poglądy denerwują okrutnie - nawiedzeni czy co.. :whistling:

Dwarfa pierwszego miałam jakieś 2-3 lata temu nie wiedząc, co on jest i uważałam za jakiegoś takiego niewydarzonego jakby, bo nie wiedziałam, że ma być niski i krępy. W ubiegłym roku dostałam 5 odmian i spodobały mi się.

Mam też Sleeping Lady - mi smakował bardzo.

Autor:  Zdenerwowana [ 26.05.2020 17:26 ]
Tytuł:  Re: Pomidory cz. II

eDorka pisze:
pisałam Ci na poprzedniej stronie


A bo ja jakaś zaganiana jestem. Do tego nawet sobie sprawdziłam, czy mam te same i oczywiście zapomniałam. Mam cztery takie jak Twoje:
- Pink Passion
- Sleeping Lady
- Seans Yellow
- Rainbow
Tyle, że ja szukając po internecie doszłam, że Pink Passion jest czerwony, nie żółty.

Strona 31 z 37 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/