Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą
https://forum.swiatkwiatow.pl/nawozenie-i-ochrona-roslin-w-zgodzie-z-natura-t9327.html
Strona 1 z 8

Autor:  Debra [ 01.01.2013 11:28 ]
Tytuł:  Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

Chciałabym zaproponować wymianę doświadczeń na temat stosowania tylko naturalnych nawozów i walki z pasożytami 'domowymi' sposobami, np. różnego rodzaju gnojówkami.
Wiele czytam na ten temat, bo jest coraz więcej osób, które całkowicie zaniechały używania chemii w swoich ogrodach i mają wspaniałe efekty.
Po pewnym czasie ich ogrody stają się o wiele odporniejsze na wszelkie zagrożenia, a rośliny rosną coraz bujniej.

Ja przestałam stosować chemię rok temu. Pewnie jeszcze trochę za wcześnie na wyraźne efekty, ale poprawa na pewno jest.
Użyźniam ziemię własnym kompostem, stosuje obornik - ten niestety ze sklepu, bo trudno o naturalny w stolicy :D
Z mszycą walcze 'ręcznie' - usuwa palcami jak się tylko pojawia i robię to tak długo aż znika.
Chwast wyrywam, nie stosuje nigdy roundup'u.

To tyle na początek.
Byłabym ciekawa Waszego zdania na ten temat.
Mam też prośbę o opisanie jakich preparatów, gnojówek używacie, jak je robicie, jakie są rezultaty.

Autor:  karol [ 01.01.2013 12:55 ]
Tytuł:  Re: Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

Przy roślinach, które lubią mszyce posiej lub posadź aksamitkę. Ja to stosuję i pomaga.

Autor:  Debra [ 01.01.2013 14:41 ]
Tytuł:  Re: Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

Dzięki za podpowiedź z aksamitką. Mszyce miałam na wiciokrzewie i róży pomarszczonej. Rosną blisko siebie i jest tam miejsce na niskie rośliny w ich nogach, więc będzie aksamitka. I tak miałam ją mieć, bo jest ładna, tylko zapach jest niezbyt miły. Może to on właśnie odstrasza mszyce.

Autor:  Majanda12 [ 01.01.2013 15:11 ]
Tytuł:  Re: Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

Witajcie! to świetny pomysł - rezygnacja (lub chociaż ograniczenie) stosowania chemii, dla początkujących polecam dwie książki z których często i z dobrym skutkiem korzystam, są to: "Ogród Ekologiczny,Naturalne sposoby uprawy roślin" - redakcja Geoff Hamilton, wydawnictwo Muza S.a. Warszawa 1993, oraz niedawno znalezioną pozycję, "Preparaty Roślinne" dr Hanna Legutowska, wydawnictwo Działkowiec
Pozdrawiam wszystkich! :D

Autor:  Debra [ 01.01.2013 17:08 ]
Tytuł:  Re: Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

Maju, dziekuję za te książkowe propozycje i mam prośbę, jak byś w trakcie czytania natrafiła na jakieś wyjątkowo ciekawe preparaty, może mogłabyś przytoczyć na forum. Wiesz, zanim zaopatrzymy się ew. w książki, może warto zebrać w tym dziale parę przepisów.

Poniżej podaję znaleziony w sieci przepis
Preparat ze skrzypu polnego.
Zimny wyciąg i odwar ze skrzypu polnego jest stosowany do oprysków. Zapobiega chorobom grzybowym i wzmacnia rośliny.

150 g suszonych lub 1 kg świeżych roślin zalewamy 10 litrami wody na 24 godziny . Gotujemy 30 minut, studzimy i cedzimy. Rozcieńczamy 1:5 i opryskujemy w słoneczne i suche dni. Uzyskany płyn zawiera duże ilości kwasu krzemowego, który wzmacnia rośliny i zapobiega występowaniu chorób grzybowych.
Opryski robi się w dzień słoneczny w następujących terminach:
od lutego do maja, od połowy lipca do połowy sierpnia oraz po zakończeniu prac w ogrodzie – w październiku.

Autor:  elka [ 01.01.2013 17:24 ]
Tytuł:  Re: Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

U mnie już od kilku lat prawie nie ma chemii. Jeszcze tylko raz, max dwa razy w sezonie opryskuję jabłonki przeciwko chorobom grzybowym.
Wiosną i jesienią stosuję Humus Active, poza tym kompost, gnojówka z pokrzywy, skrzypu, wywary i wyciągi z czosnku, cebuli...
Mam trochę pozbieranych informacji z różnych źródeł, (szkoda, że nie zapisywałam skąd), trzeba uporządkować i się podzielić.
Zastanawiam się jak to byłoby najbardziej czytelne, czy:
- oddzielnie gnojówki, napary
- gatunek rośliny używanej
- szkodniki i grzyby?

Autor:  Majanda12 [ 01.01.2013 18:09 ]
Tytuł:  Re: Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

Myślę, że warto zacząć od tego kto kogo lubi (chodzi mi o roślinki, oczywiście!)
· ogórki lubią towarzystwo fasoli, grochu, porów, kapusty, sałaty, selera i cebuli. Nie przepadają za ziemniakami, pomidorami, rzodkiewkami;
· pomidory lubią: fasolę, kapustę, czosnek, pory, rzodkiewkę, selery, szpinak. Nie lubią: grochu, ogórków, ziemniaków;
· marchew lubi: fasolę, groch, rzodkiewki, koper, cebulę, toleruje sąsiedztwo większości warzyw;
· fasola lubi: ogórki, kapustę, buraki, marchew, rzodkiewkę, sałatę, selery, pomidory. Nie służy jej towarzystwo czosnku, porów, cebuli, grochu;
· seler lubi: fasolę, pomidory, kalarepkę. Nie lubi: ziemniaków, sałaty;
· rzodkiewka lubi: fasolę, groch, kapustę, marchew, pietruszkę, pomidory, szpinak. Nie lubi: ogórków, cebuli;
· kapusta lubi: fasolę, groch, ogórki, marchew, pory, rzodkiewkę, seler, pomidory. Nie lubi: fasoli, grochu, buraków;
· groch lubi: ogórki, marchew, kalarepę, sałatę, rzodkiewkę, koper. Nie lubi: porów, cebuli, pomidorów;
· por lubi: kapustę, seler, pomidory, cebulę, marchew. Nie lubi: fasoli, grochu, buraków.
Oprac. Aleksandra Szymańska

Warto również wiedzieć, że sadząc na rabatach odpowiednie gatunki roślin, chroni się uprawy przed szkodnikami:
· mszyce odstrasza anyż, czosnek, kolendra, mięta, szczypiorek, wrotycz;
· bielinka – hyzop, szałwia, tymianek;
· nornice – czosnek, nostrzyk czarny;
· myszy – mięta, gorczyca, oleander;
· przędziorki – cebula, czosnek, por;
· ślimaki – begonia, czosnek;
· nicienie – aksamitka, nagietek.

Znajomość roślinnych sympatii i antypatii bardzo pomaga - sprawdziłam to we własnym ogrodzie i różnica jest widoczna! Co prawda teraz już nie uprawiam warzyw w dużych ilościach ale jak czasem coś sadzę to staram się przestrzegać wyżej opisanych zasad.
Istnieje też wiele pożytecznych roślin, które nazywamy chwastami, a które powinny rosnąć w naszych ogrodach lub na ich obrzeżach bo odstraszają szkodniki, przywabiają pszczoły, motyle i ptaki, nadają się na wywary, napary i gnojówki a nawet do jedzenia! :D

Autor:  Debra [ 01.01.2013 18:49 ]
Tytuł:  Re: Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

Rewelacje Drogie Panie :!: Jak tak dalej pójdzie stworzymy tu niezłe kompendium wiedzy na temat naturalnych metod w ogrodzie.

Elu, ja też nie zawsze znam źródło, wiele sposobów to tzw. 'wiedza ludowa', przekazywana od ogrodnika do ogrodnika. Jak mamy źródło, pewnie, że lepiej je podać, ale jak nie, to trudno. Chodzi o zdrowie naszych roślin, ogrodów, nas samych. To dla dobra natury :)

Myśle, że z najlepiej zacząć od preparatów - czyli jakie gnojówki, z czego, na jakie pasozyty, choroby.

Maju, świetne zestawienie. Czosnek to w ogóle działa w każdej postaci zbawiennie dla zdrowia roślin.

Tu Oprysk na róże
3 łyżki stołowe mydła potasowego i 3 łyżki denaturatu na 1 litr wody.
+ jedna główka czosnku
Wrzucić całość do pojemnika i odstawić na 2-3 dni.
Baniak 5 litrowy wystarcza na oprysk 100 metrów kwadratowych działki.

Ja teraz nie wiem, jak w ogóle mogłam kiedykolwiek stosować chemię. Ja wiem, że stosowanie gotowych preparatów chemicznych wydaje się skuteczniejsze, jest łatwiejsze, ale na dłuższą metę wcale nieskuteczne, bo niszczy naturalną równowagę, niszczy mikroelmenty, osłabia w ten sposób rosliny, które tym łatwiej zapadają na kolejne choroby. Tak jak z człowiekiem, lekami i działaniem ubocznym tychże.

Autor:  Majanda12 [ 01.01.2013 19:12 ]
Tytuł:  Re: Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

Gnojówka z czosnku
75 g rozdrobnionych ząbków czosnku lub 500g świeżych lub 200g suchych liści i łusek czosnku zalać 10l wody (stosuje się po zakończonej fermentacji)
W rozcieńczeniu z wodą w stosunku 1:10 podlewać glebę na grzędach i wokół drzew owocowych w celu wzmocnienia roślin i zapobiegawczo w zwalczaniu chorób grzybowych (szara pleśń). W czasie lotu muchówek połyśnicy marchwianki gnojówką z czosnku bez rozcieńczania opryskiwać marchew i pietruszkę.
Wyciąg z czosnku
250 g ząbków roztartego czosnku zemleć, zalać 10 l wody, kilkakrotnie mieszać po 15 minutach odcedzić płyn
W rozcieńczeniu z wodą 1:1 stosuje się przeciwko szkodnikom o aparacie gębowym kłująco - ssącym (przędziorki, mszyce, miodówki, skoczki, mączliki, wciornastki).
Napar z czosnku
75 g rozdrobnionych ząbków lub 500 g świeżych lub 200 g suszonych liści i łusek zalać 10 l gorącej wody. pozostawić pod przykryciem na 20-30 minut.
Stosować bez rozcieńczenia w okresie wegetacji, zapobiegawczo przeciwko chorobom grzybowym oraz w okresie lotu muchołówek połyśnicy marchwianki
źródło: "Preparaty roślinne" - dr Halina Legutowska

Autor:  elka [ 01.01.2013 19:57 ]
Tytuł:  Re: Nawożenie i ochrona roślin w zgodzie z naturą

Mleko - wiejskie tj. nieprzerobione zmieszać w stosunku: 1 litr mleka na 5 litrów wody. Opryski wykonuje się raz w tygodniu. Zaleca się stosowanie mlecznego preparatu dla roślin ozdobnych ( zapobiega grzybicom, niszczy mszyce na drzewach owocowych). Ja używam sklepowego bo do innego nie mam dostępu.

Czosnek - 200 gram czosnku zetrzeć na tarce, a następnie zalać 10 litrami wody. Tak przygotowany preparat odstawiamy na 2-4 dni. Czosnkowy wywar stosujemy przeciw mszycom, larwom pluskwiaków i liściożernym gąsienicom. Maja już podała preparaty z czosnku, ale to trochę inny przepis.

Skrzyp - odważyć 30 gram sproszkowanej lub 300 gram świeżej rośliny, gotować w niewielkiej ilości wody przez 20-30 min, następnie rozcieńczyć w proporcji 1:20. Tak przygotowanym preparatem opryskujemy rośliny w okresie wiosny i lata. Podlewanie ziemi gnojówką ze skrzypu wzbogaca ją w duże ilości krzemu, wapnia, siarki i manganu. Kwas krzemowy wzmacnia rośliny i zwiększa ich odporność na szkodniki.

Mniszek lekarski - około 250 gram rozdrobnionych korzeni zalać 10 litrami wody i pozostawić na 3 godziny. Opryskiwać kilkakrotnie przeciwko mszycom przędziorkom i miodunkom. Wyciąg z mniszka uodparnia też rośliny na choroby.

Wyciąg z rumianku - 3 kilogramy ziela zalać 10 litrami ciepłej wody, pozostawić na 12 godzin. Rozcieńczyć wodą w stosunku 1:5. Stosować do oprysku roślin przeciw mszycom, przędziorkom, gąsienicom motyli.

Aksamitka,
1 kg suszonych roślin moczyć w 10 L ciepłej wody, pozostawić na 48 godz., nie rozcieńczać,
Kiedy stosować: w razie wystąpienia szkodników,
Miejsce zastosowania: na rośliny,
Działanie: odstrasza mszyce

Najczęściej w ogrodzie przygotowujemy gnojówkę z chwastów. Na 100 litrów wody potrzebujemy 10 kg świeżych chwastów lub 1-2 kg suszonych. Zebrane zielone, niekwitnące rośliny (najczęściej pokrzywy) układamy luźno w beczce drewnianej, plastikowej lub wiaderku i zalewamy wodą (najlepiej deszczówką). Całość przykrywamy przepuszczającą powietrze nakrywką, może to być gęsta siatka, stara firana lub np. plecionka ze słomy. Raz dziennie mieszamy dokładnie zawartość beczki. Zachodzącą fermentację rozpoznamy po ostrym zapachu i tworzącej się pianie.
Kiedy gnojówka przestaje się pienić, co następuje w zależności od zastosowanych roślin po ok. 2 – 6 tygodniach, jest gotowa do użycia. Należy ją stosować przecedzoną i rozcieńczoną wodą w stosunku 1:10, najlepiej przy pochmurnej pogodzie, po południu lub wieczorem. Tak przygotowana gnojówka przyspiesza wzrost roślin (zawiera bardzo potrzebny roślinom azot), oraz chroni przed wieloma chorobami. Można ją stosować pod rośliny o wysokich wymaganiach pokarmowych, jak pomidory, ogórki, selery, dynie, cukinie, pory i róże, ale też pod rośliny o umiarkowanych wymaganiach, jak szpinak, sałata, kalarepa, czy cebula. Podlewamy co tydzień od lipca – jest to najlepsza pora do nawożenia roślin w ogrodzie zarówno ozdobnych jak i użytkowych. Taką gnojówką możemy również nawozić zioła, które często ścinamy. Wtedy jednak musimy gnojówkę rozcieńczyć w proporcji 1:20. Nierozcieńczoną gnojówką możemy polać kompost, aby nasycić azotem pracujące w nim mikroorganizmy.

Strona 1 z 8 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/