Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Pytanie odnośnie nasion https://forum.swiatkwiatow.pl/pytanie-odnosnie-nasion-t9703-30.html |
Strona 4 z 5 |
Autor: | Debra [ 15.02.2013 10:03 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Jako tylko taki malutki przyczynek do Waszej dyskusji dodam moje doświadczenie z nasionami tykwy. Kiedyś dawno temu przywiozłam z Afryki tykwę. Załącznik: To ta największa na zdjęciu. Jak widać ma odcięty wierzchołek. Zawsze w niej coś grzechotało, ale stała sobie latami, do czasu kiedy zdecydowałam wyhodować tykwę. Wydobyłam z niej to co grzechotało. Załącznik: Jak widać piękne pesteczki, wprawdzie nie tylko, ale mniejsza z tym Leżały w środku tykwy od około chyba 1985 roku, czyli blisko 30 lat. No i jak sądzicie, wykiełkowały |
Autor: | kasia17071981 [ 15.02.2013 10:28 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Nie wiem, z tego co mi wiadomo niektóre nasiona mogą przeleżeć nawet 50 lat, czyli są to uśpione nasiona. Mi się wydaje ze się udało |
Autor: | joozwa [ 15.02.2013 11:52 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Nasiona dyniowatych, a na pewno niektórych, potrafią być twarde Też myślę, że udało się uzyskać rośliny. Czekamy na rozstrzygnięcie! |
Autor: | Debra [ 15.02.2013 11:55 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Niestety Leżały na mokrej ligninie przez kilkanaście dni bez żadnej reakcji. Potem na próbę wsadziłam je do ziemi i nic. Dostałam później nasiona tykwy butelkowej od znajomego - kiełkowały po trzech dniach, ale to były nasiona ze zbiorów własnych z poprzedniego roku. |
Autor: | joozwa [ 15.02.2013 12:02 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Czyli cudów nie ma - no ale gdyby się udało, to na pewno byłoby coś. A długo trwała ta próba, zanim je wyrzuciłaś, tzn. czy długo potem były w ziemi? Ja mam niektóre nasiona 3-letnie a i tak się martwię |
Autor: | Debra [ 15.02.2013 12:07 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Nigdy ich nie wykopałam. Chyba zgniły. Albo w tym roku niespodziewanie wyrosną |
Autor: | joozwa [ 15.02.2013 12:13 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Dla mnie problem z próbami kiełkowania na ligninie/gazie polega na tym, że (o ile nie ma pewnych informacji), nie jestem w stanie przewidzieć, jak na kiełkowanie nasion danego gatunku wpływa światło - nawet jeśli okrywy nasienne wydają się nieprzezroczyste. |
Autor: | Debra [ 15.02.2013 12:21 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Kiełkowanie tykwy właśnie w ten sposób to wypraktykowany sposób wszystkich hodowców tykwy. One mają naprawdę twarde skorupy, potrzebują sporej wilgotności by kiełek wylazł ze środka. Może w wilgotnej ziemi prędzej by zgnił, niż wylazł |
Autor: | joozwa [ 15.02.2013 12:30 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Świeżym i silnym nasionom nic nie jest straszne, gleba zawsze jest pełna bakterii i grzybów, ale w wypadku bardzo starych to możliwe, ze względu na osłabiony już zarodek. Często z tego powodu nasiona kiełkują i zaraz szybko padają. Nie mają 'siły' i stają się pożywką. |
Autor: | kasia17071981 [ 15.02.2013 12:48 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie odnośnie nasion |
Debra, może trzeba było je przepiłować, bo przez tyle lat leżakowania wyschła skorupka na amen Leżały na wilgotnym i nic reakcji, to ja bym spiłowała i wtedy jeszcze poczekała czy spuchną,, Tak miałam z nasionami opuncji, po spiłowaniu napuchły a po pół roku leżakowania w ziemi, mam 4 młode śliczne kaktusiki |
Strona 4 z 5 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |