Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. https://forum.swiatkwiatow.pl/niskie-wieloletnie-bezobslugowe-rosliny-do-cienia-t15971-40.html |
Strona 5 z 7 |
Autor: | BasiaK [ 17.07.2020 18:55 ] |
Tytuł: | Re: Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. |
Ostatnio to ja głównie dostarczam delikatesowego pożywienia ślinikom luzytańskim...chyba to pierwszy sezon, w którym tak masowo rzuciły się na rozchodniki! A wracając do bioróżnorodności - wydaje mi się, że pokrzywa w charakterze chwasta nie jest aż tak uciążliwa jak choćby skrzyp, perz czy podagrycznik B. |
Autor: | wawik [ 17.07.2020 19:49 ] |
Tytuł: | Re: Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. |
Luzytańskie i u mnie spotykam, ale w śladowych ilościach tak orientacyjnie to 1 do 200 tych bezdomnych. Z chwastów skrzypu też u mnie nie ma, ale podagrycznik i perz dają mi dosyć mocno popalić. |
Autor: | milacek [ 08.08.2020 13:29 ] |
Tytuł: | Re: Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. |
wawik pisze: Dzisiaj pozbyłem się paproci i już lepiej to wygląda. Jak, no jak się pozbyć paproci? Ja z paprociami po poprzedniku walczyłam w pocie czoła. Korzenie zbite niczym kłębowisko drucików, nie imał się tego draństwa szpadel, ani siekiera
|
Autor: | wawik [ 08.08.2020 13:46 ] |
Tytuł: | Re: Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. |
Ela, o tych zbitych korzeniach paproci coś wiem bo mam ich około setkę w ogrodzie, ale ja na tym pasku mam pojedyncze paprociowe pędy. Rankiem podlałem, a za godzinę wyciągałem ponad setkę i dosyć łatwo sobie radziłem. Czy będą odrastać - być może tak, ale damy sobie radę. |
Autor: | Zdenerwowana [ 08.08.2020 15:37 ] |
Tytuł: | Re: Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. |
wawik pisze: Ewa Oj kolego, kolego... |
Autor: | wawik [ 08.08.2020 18:26 ] |
Tytuł: | Re: Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. |
Faktycznie - przepraszam. Już poprawiam. |
Autor: | milacek [ 08.08.2020 21:33 ] |
Tytuł: | Re: Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. |
wawik pisze: Faktycznie - przepraszam. Już poprawiam. Zauważyłam od razu, ale wybaczyłam, bo lubię Autora i jego poczucie humoru |
Autor: | wawik [ 29.09.2020 19:07 ] | ||||||
Tytuł: | Re: Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. | ||||||
Czas wracać do mojego paska. W zasadzie wszystkie rośliny jakie wiosną sadziłem ładnie rosną i pasek jest już w przybliżeniu zagospodarowany. Bluszcz Hedera jeszcze potrzebuje ewakuacji na dolne partie ogrodu. ale z takim utrapieniem można już się zaprzyjaźnić. Za to bluszcz o kolorowych liściach za kilka lat zasiedli całe poletko.
|
Autor: | Zdenerwowana [ 29.09.2020 19:44 ] |
Tytuł: | Re: Niskie - wieloletnie, bezobsługowe rośliny do cienia. |
Czy tam przebija podagrycznik, czy to moje uczulenie się odzywa? |
Strona 5 z 7 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |