Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Uporczywy krzaczor
https://forum.swiatkwiatow.pl/uporczywy-krzaczor-t12174.html
Strona 1 z 2

Autor:  samsara [ 23.10.2014 08:19 ]
Tytuł:  Uporczywy krzaczor

Moja mama wsadziła mi w ogrodzie jakiś krzew, jest to chyba jaśmin, czy mogę go teraz na jesień przyciąć? Jest bardzo ładny ale rozrósł się i przysłania pół ścieżki w ogrodzie, a za chwilę sięgnie również na taras. Czy zaszkodzi mu dość radykalne cięcie ?

Autor:  wawik [ 23.10.2014 08:44 ]
Tytuł:  Re: Uporczywy krzaczor

Przyciąć teraz możesz, ale też musisz pamiętać, że miejsca cięcia w tym roku już się nie zagoją, nie zabliźnią i podczas mrozów przemarzną, nawet do kilkadzieciąt cm.
Teraz przytnij w połowie, a wiosną poprawisz.
:sun:

Autor:  zsiorkizdarte [ 23.10.2014 10:50 ]
Tytuł:  Re: Uporczywy krzaczor

W sumie zawsze bez pytań tnę :rotfl: ,,,jak się rozrasta lub do formowania .. ale bez obaw. Moim zdaniem nic mu nie będzie i na wiosnę, pięknym latem, znów będziesz podziwiać jego bujność :majesty:

Pozdrawiam!

Autor:  samsara [ 24.10.2014 09:09 ]
Tytuł:  Re: Uporczywy krzaczor

Kurcze, trochę strachu nabrałam, że mi rzeczywiście przemarznie... ;| Chyba poczekam z cięciem do wiosny...
Wobec tego wiosną kiedy ciąć ? Marzec? Zanim zacznie kiełkować na całego ?

Autor:  wawik [ 24.10.2014 11:16 ]
Tytuł:  Re: Uporczywy krzaczor

Jeśli już zapadła decyzja do wiosennego cięcia to moim zdaniem na przełomie lutego i marca.
:sun:

Autor:  sylwik [ 24.10.2014 21:55 ]
Tytuł:  Re: Uporczywy krzaczor

Ja ciacham o różnych porach zależy od tego jak bardzo się rozrośnie. Przemarznięcie mu nie grozi bo stoi w osłoniętym miejscu i już ciachnęłam go we wrześniu. Jeśli istnieje ryzyko przemarznięcia lepiej poczekać do wiosny i wtedy porządnie ciachnąć. Ja swojego tnę bardzo dużo, dzięki temu wypuszcza duło młodych gałązek, super się zagęszcza i ma kształt jaki chcę.

Autor:  Majanda12 [ 25.10.2014 18:07 ]
Tytuł:  Re: Uporczywy krzaczor

Myślę, że najpierw trzeba się dowiedzieć co to za "krzaczor" bo "jaśmin" to roślina doniczkowa :heart: ..... a dopiero potem zabierać się za cięcie - najbardziej optymalna pora to przełom lutego i marca zwłaszcza w zimniejszych rejonach Polski.

Autor:  karol [ 31.10.2014 20:07 ]
Tytuł:  Re: Uporczywy krzaczor

A nie lepiej byłoby część wyciąć, a część tylko skrócić, bo może Ci nie zakwitnąć na przyszły rok, ja w ten sposób robię z innymi krzewami jak się rozrosną. Wycina się zawsze najstarsze pędy.

Autor:  elka [ 02.11.2014 21:42 ]
Tytuł:  Re: Uporczywy krzaczor

Pewnie to jaśminowiec, zazwyczaj on jest nazywany jaśminem...

Autor:  Hanaa [ 04.11.2014 13:48 ]
Tytuł:  Re: Uporczywy krzaczor

karol pisze:
A nie lepiej byłoby część wyciąć, a część tylko skrócić, bo może Ci nie zakwitnąć na przyszły rok, ja w ten sposób robię z innymi krzewami jak się rozrosną. Wycina się zawsze najstarsze pędy.


Tak jest.
Tego typu krzewy prawidłowo powinno przycinać się zaraz po zakończeniu kwitnienia, tak jak Karol napisał.
I należy dokonywać tego co roku, wówczas nie będzie konieczności robić tak radykalnie jak teraz i będzie gwarancją corocznego kwitnienia.
Teraz, jak już rozrósł się ponad miarę, proponuję wczesną wiosnę.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/