Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Adenium obesum
https://forum.swiatkwiatow.pl/adenium-obesum-t3437-100.html
Strona 11 z 101

Autor:  kiki87 [ 10.03.2013 19:39 ]
Tytuł:  Re: Moja przygoda z Adenium

Super, dziękuję. :)
Za chwilę umieszczę moje posty, które zostały usunięte.

Autor:  Debra [ 10.03.2013 19:43 ]
Tytuł:  Re: Moja przygoda z Adenium

Dokładnie, o to chodzi :)
Dziękuję i ponownie przepraszam za te trudności.

Autor:  kiki87 [ 10.03.2013 19:46 ]
Tytuł:  Re: Moja przygoda z Adenium

Nie ma za co przepraszać. Tak to jest z systemami i komputerami, że czasem się psocą. Jedyne co możemy zrobić to próbować, to naprawić. Coś o tym wiem, już wiele razy męczyłam się z komputerem, bo coś mu się nie spodobało i strzelił focha. :D

Autor:  kiki87 [ 10.03.2013 20:49 ]
Tytuł:  Re: Moja przygoda z Adenium

Żeby trochę zachęcić moje adenium do rośnięcia to umieszczę jego zdjęcie. Sprawdzałam i puszcza nowe korzonki, zresztą drugi egzemplarz też. Tak więc, chyba będą żyły. :D

Załączniki:
adenium.JPG
adenium.JPG [ 53.48 KiB | Przeglądany 284 razy ]

Autor:  kiki87 [ 10.03.2013 20:51 ]
Tytuł:  Re: Moja przygoda z Adenium

Zachęcam pozostałe osoby do umieszczenia postów ze zdjęciami adenium.
Postanowiłam zmienić temat na "Nasze przygody z Adenium", w ten sposób będziemy mogli tu umieszczać nasze zdjęcia, pytania i informacje odnośnie tych roślinek.

Autor:  kasia17071981 [ 10.03.2013 21:00 ]
Tytuł:  Re: Nasze przygody z Adenium

No właśnie tak czytam i widzę nowy tytuł,,Nasze,, :lol:
Również porobię zdjęcia i opisze co wiem..
Bardzo się ciesze że Ci puszczają

Autor:  kiki87 [ 10.03.2013 21:06 ]
Tytuł:  Re: Nasze przygody z Adenium

Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko zmianie tytułu?

Autor:  kasia17071981 [ 10.03.2013 21:08 ]
Tytuł:  Re: Nasze przygody z Adenium

Zawsze Nasze lepiej brzmi niż Moje :lol: :lol:

Autor:  joozwa [ 12.03.2013 20:30 ]
Tytuł:  Re: Nasze przygody z Adenium

Jak patrzę na Wasze adenia, zwłaszcza te maleństwa, uśmiecham się - są naprawdę słodkie :) Moja przygoda jak narazie była krótka.
Ponieważ chciałbym zobaczyć, jak rośnie adenium 'od małego', 5 marca posiałem sześć nasionek, podobno świeżych.
Od tamtego czasu nie nastąpiło absolutnie nic. Ja jestem dość cierpliwy w kwestii oczekiwania na wschody, ale wiem, że nasiona adenium szybko tracą zdolność kiełkowania, a nadto łatwo dają się glebowym patogenom. Więc powoli, ale nieuchronnie nasuwa się wniosek, że już po wszystkim - jeszcze czekam, ale szanse znikome. Cóż, na pewno spróbuję ponownie - za jakiś czas ;)

Autor:  kasia17071981 [ 12.03.2013 20:33 ]
Tytuł:  Re: Nasze przygody z Adenium

Łukaszu a jak je wysiałeś, nie chowałeś czasami pod ziemi. :o
Im wystarczy położenie na wilgotny wacik 24 godziny i kiełkują , potem przenosisz na ziemię

Strona 11 z 101 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/