Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów :: Adenium moje początki i inne rośliny • Strona 13 • Kaktusy i inne sukulenty

Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/

Adenium moje początki i inne rośliny https://forum.swiatkwiatow.pl/adenium-moje-poczatki-i-inne-rosliny-t11091-120.html	Strona 13 z 22

Autor:	muineda [ 22.08.2019 07:35 ]
Tytuł:	Re: ADENIUM - moje początki
karlor pisze: W Skierniewicach będą niedobitki kwitnące, ale oczywiście kaudeksów będzie dużo. Ja już zamówiłem i prawdopodobnie w sobotę odbiorę. - Bogdan, na jakie rośliny z caudexem "złożyłeś" już zamówienie, czy Twój wpis dotyczy tylko caudexów Adenium ?

Autor:	karlor [ 22.08.2019 07:52 ]
Tytuł:	Re: ADENIUM - moje początki
Pisząc "kaudeksy" miałem na myśli przekwitnięte i młodsze adenium. Nie przypominam sobie, żeby p.Mrowiec miał jeszcze inne sukulenty z kaudeksem. Stapelie, wilczomlecze i kaktusy, to miał napewno w ub.r.. Nie na temat, ale na koniec września prawdopodobnie, pojadę do Czech na zakończenie sezonu kaktusowego, a co za tym idzie, to giełda kaktusów i sukulentów.

Autor:	ewde [ 24.08.2019 12:09 ]
Tytuł:	Re: ADENIUM - moje początki
Karlor czy masz może jakieś namiary na tego hodowcę? Nie będę mogła pojechać do Piotrkowa T., ale może będę mogła skontaktować się z P.Mrowcem

Autor:	karlor [ 24.08.2019 13:07 ]
Tytuł:	Re: ADENIUM - moje początki
Nie wiem z jakiego rejonu jesteś. Za tydzień p.Mrowiec ze swoimi adeniami będzie na kiermaszu w Częstochowie, a w Skierniewicach 14-15 września. Ja już jestem po zakupach w Piotrkowie. Zdjęcia zakupionych pokaże pózniej.

Autor:	ewde [ 24.08.2019 13:34 ]
Tytuł:	Re: ADENIUM - moje początki
Mieszkam ok 15km. od Skierniewic i na pewno będę na święcie kwiatów. Dziękuję

Autor:

babolek [ 21.11.2019 06:05 ]

Tytuł:

Re: ADENIUM - moje początki

Witam serdecznie Panie i Panów :hi:

Po latach zatęskniłam i zajrzałam ponownie :flower3:

Z góry też przepraszam ponieważ będę pojawiać się i pisać sporadycznie.
Jeśli nie odpowiem tzn że odpowiem na pewno tylko po jakimś czasie :kisshug:

Przez zawirowania życiowe straciłam wiele kwiatów w różny sposób:(

Jakiś czas temu była sąsiadka podarowała mi odnóżki epiphylium królowa jednej nocy.
Poczytałam, popatrzyłam i się zauroczyłam.
Tęskniłam też za moimi stapeliami.
Umieściłam wpis w dziale "kupię".

No i mam co nieco :thankyou:

Pomyślałam też że czas pokazać moje adenia.
Spoglądając na początek wątku wychodzi na to że niedługo 6-te urodziny.
Miałam kiedyś plany jak je formować ale życie i możliwości zweryfikowało te plany.

Tyle wstępu:)
Zrobię zdjęcia adeniakom i umieszczę.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :flower1:

Załączniki:

Komentarz: Dzìękuję Kasiu raz jeszcze. Wszystko bezpieczne i niedługo trafi do swoich domków

20191120_142834-540x540.jpg [ 138.74 KiB | Przeglądany 546 razy ]

Komentarz: Kasiu wg porady "bella" w perlicie. Na razie przejściowa tldoniczka. 3-majcie kciuki:)

20191121_051250-540x540.jpg [ 86.16 KiB | Przeglądany 543 razy ]

Autor:	kasia17071981 [ 21.11.2019 06:52 ]
Tytuł:	Re: ADENIUM - moje początki
no to trzymamy kciuki ale pilnuj by perlit nie wysechł Reszta niech sie ślicznie ukorzenia a juka na balkon?

Autor:

babolek [ 21.11.2019 06:56 ]

Tytuł:

Re: ADENIUM - moje początki

Nie zmieniam poprzedniej "opowieści" gdyż teraz postaram się sukcesywnie wrzucać zdjęcia moich adenium.
Na razie jeden (jest ich 15).
Najwyższy, niezbyt gruby^^ ale mnie najbardziej cieszy.
To jest jedyny z tych 15-tu którego dostałam w prezencie a reszta to moja hodowla.
7 lat temu miał ok. 6cm. wysokości i chudziutki był jak ołówek.
Pozwoliłam mu rosnąć jak mu się podoba bez przycinania.
Wszystkie moje adenia "siedzą" w doniczkach z perlit+wermikulit bez grama ziemi.
Teraz ten adeniak ma 70cm bez prostowania a co w doniczce się zmieniło nie wiem. Nie zaglądałam tam od 1,5 roku. Trzeba zajrzeć ale nie mam natchnienia niestety.

Ażeby widok nie przerażał uprzedzę że wszystkie moje adenia wyłysiały. No cóż, kiedyś się martwiłam ale zweryfikowałam swoje podejście.
A niech robią co chcą :dance:

Załączniki:

Komentarz: Łysielec

PhotoPictureResizer_191121_063217985_crop_293x471.jpg [ 17.46 KiB | Przeglądany 536 razy ]

Komentarz: Jego pupa bo nogi w doniczce:)

PhotoPictureResizer_191121_063320395-540x540.jpg [ 106.88 KiB | Przeglądany 536 razy ]

Komentarz: Tak kwitł latem

20181017_162815-480x640.jpg [ 84.58 KiB | Przeglądany 536 razy ]

Komentarz: Też tego lata ale nie pamiętam cz 1 czy 2-gie kwitnienie.

20181025_094844-464x619.jpg [ 111.61 KiB | Przeglądany 533 razy ]

Autor:

babolek [ 21.11.2019 07:03 ]

Tytuł:

Re: ADENIUM - moje początki

Kasiu będę pilnować ale wlałam troszkę wody w podstawkę.
Juka na razie będzie w donicy na balkonie:)
Kurcze muszę pilnować bo przyzwyczaiłam się że adeniaki w perlicie może raz na tydzień a może raz na dwa tygodnie a może ... dostają tylko po "pół kieliszeczka" wody.
Za bardzo się cieszę że mam żeby przegapić nawodnienie.

Już też nie mogę się doczekać kiedy posadzę epiphylia i stapelki a co najważniejsze kiedy zobaczę jakieś przyrosty to wtedy dopiero odetchnę.
Muszę jeszcze zdobyć stapelię giganteą która kwitnie na żółto.
Kurcze czego by człowiek nie chciał :heart:

Tak się napatrzę i napatrzę i cierpię.
Od dziecka interesowały mnie rośliny a już w ogólniaku za zielnik dostałam 5 z koroną :rotfl2:

klasa biol-chem od prof.Trzuskawskiej bardzo ostrej i wymagającej.
Szkoła huczała o tej 5 z koronąxD
A mój syn znowu całe życie owady:)

Załączniki:

Komentarz: To kolejne moje wielkie pragnienie którego mam posiadać nasiona. Ciekawe czy real czy nie.

Screenshot_20191117-232325_Samsung Internet-180x320.jpg [ 43.79 KiB | Przeglądany 524 razy ]

Autor:	kasia17071981 [ 21.11.2019 07:09 ]
Tytuł:	Re: ADENIUM - moje początki
Adenium cudnie kwitło Na lato je wystawiasz czy kwitną w domu Teraz je zimujesz w chłodnym pomieszczeniu czy siedzą dalej w ciepły domu

Strona 13 z 22	Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/