Okaz przejęłam 4 lata temu, bo był do wyrzucenia. Nigdy nie było mi po drodze ze storczykami. Każdy jaki dostalam , uśmierciłam. Ten miał jeden marny listek, ale żadnych korzeni, wszystko zeschniete, martwe. Obcięłam. Jeden pęd napowietrzny namaczalam w wodzie. Jak puścił więcej, to te pędy wsadziłam do doniczki jako korzenie. Wypuścił kilka nowych liści, ale bez szaleństwa. Stoi i ani drgnie od ponad roku. Czym go wspomoc? Część podziemna zielona, twarda.
| Załączniki: |
|
20230225_140531.jpg [ 212.92 KiB | Przeglądany 1418 razy ] |