Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Pomocy - co zrobić z łodygą
https://forum.swiatkwiatow.pl/pomocy-co-zrobic-z-lodyga-t11267.html
Strona 1 z 2

Autor:  aniula89 [ 09.02.2014 19:31 ]
Tytuł:  Pomocy - co zrobić z łodygą

Witam, mój storczyk zaczyna puszczać nowego listka i nie wiem czy mogę zatem usunąć korzonki i co zrobić z łodygą, która lekko ucierpiała przy spotkaniu z kotem, proszę o pomoc. Jak to dokładnie wygląda z porządkowaniem korzonków - obciąć czystym narzędziem, zasypać cynamonem?
Z góry dziękuję za pomoc

Autor:  aniula89 [ 09.02.2014 21:49 ]
Tytuł:  Re: pomocy

oto zdjęcia

Załączniki:
Komentarz: łodyga
IMG_1577.JPG
IMG_1577.JPG [ 141.66 KiB | Przeglądany 660 razy ]
Komentarz: ułamana łodyga
IMG_1578.JPG
IMG_1578.JPG [ 145.66 KiB | Przeglądany 660 razy ]
Komentarz: korzenie
IMG_1576.JPG
IMG_1576.JPG [ 137.82 KiB | Przeglądany 660 razy ]
IMG_1579.JPG
IMG_1579.JPG [ 191.96 KiB | Przeglądany 660 razy ]

Autor:  elka [ 09.02.2014 22:15 ]
Tytuł:  Re: pomocy

Możesz odciąć tylko uszkodzony kawałek łodygi, możesz wyciąć całą po kwitnieniu - są różne szkoły. Ja zostawiam, a gdy zasycha, obcinam.
Po obcięciu uszkodzonych korzonków należy zdezynfekować miejsce cięcia. Możesz to zrobić węglem aptecznym lub cynamonem. Podłoże koniecznie specjalne dla storczyków z grubymi kawałkami. Zajrzyj do naszego orchidarium, znajdziesz tam wiele przydatnych informacji, oczywiście możesz też pytać :sun:

Autor:  aniula89 [ 10.02.2014 17:10 ]
Tytuł:  Re: pomocy

Dziękuję za odpowiedź na pewno zajrzę, czyli teraz nie obcinać tej nie uszkodzonej łodygi??

Autor:  elka [ 10.02.2014 20:39 ]
Tytuł:  Re: pomocy

Możesz zrobić jak chcesz :sun:
W tym wypadku każda opcja jest dobra. Ja wycinam tylko suche.

Autor:  aniula89 [ 10.02.2014 21:20 ]
Tytuł:  Re: pomocy

Dziękuję, zrobię jak Pani radzi.

Autor:  iskra_86 [ 15.02.2014 20:52 ]
Tytuł:  Re: pomocy

Aniula89 po co chcesz wycinać korzenie? Z tego co widzę, to nic im nie dolega, szkoda okaleczać roślinę.
A co do przekwitniętych łodyg to dokładnie jest tak jak elka powiedziała jedni zostawiają łodygi... Ja należę do tej grupy która przycina łodygę licząc od dołu za 4-5 oczkiem i przeważnie pomaga to w ponownym zakwitnięciu, choć wiadomo nie zawsze ten zabieg się udaje :whistling: Oczywiście każdy sam decyduje co ma zamiar zrobić :)

Autor:  aniula89 [ 19.02.2014 19:23 ]
Tytuł:  Re: Pomocy - co zrobić z łodygą

Tak, korzonki poobcinałam, bo było troszkę złych. Tylko teraz po obcinaniu korzonków i przesadzeniu zaczęła zasychać łodyga, co robić?

Autor:  elka [ 19.02.2014 19:49 ]
Tytuł:  Re: Pomocy - co zrobić z łodygą

Zasychającą łodygę wycinam. Jeżeli tylko koniec zasycha, możesz przyciąć tak jak radzi iskra_86

Autor:  wiera [ 20.02.2014 09:53 ]
Tytuł:  Re: Pomocy - co zrobić z łodygą

@aniula89
Ja zawsze po przekwitnięciu, obcinam cały pęd (nad 1-szym oczkiem). Roślina wtedy się wzmacnia, bo nie musi dodatkowo odżywiać pędu, na którym nawet jeżeli pojawią się dodatkowe odnóżki, to i tak kwiatów jest tam niewiele. Natomiast kiedy roślina wytwarza nowy pęd, wtedy jest on dłuższy, zdrowszy, a kwiatów mnóstwo. To tylko moje doświadczenia - każdy sam musi poobserwować swoją roślinkę, bo jak tu już kilkakrotnie pisano - KAŻDY KWIATEK TO INNY CHARAKTER. :flower2:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/