Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
korzenie storczyka https://forum.swiatkwiatow.pl/korzenie-storczyka-t10748.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | wiera [ 31.08.2013 17:48 ] |
Tytuł: | Re: korzenie storczyka |
Widzę całkiem zdrowego storczyka Jeżeli chodzi Ci o plamy na korzeniach powietrznych, to się tym nie przejmuj. Hodowcy robią wszystko, aby roślina szybko urosła. Zwykle rośliny są przenawożone i zasolone. Teraz wystarczy nie nawozić, prawidłowo podlewać tzn.namaczać w odstanej wodzie nie częściej jak raz w tygodniu, a roślinka sobie poradzi. Poczytaj sobie wątki w temacie Orchidarium, a na pewno znajdziesz dużo cennych informacji. Jakby coś Cię zaniepokoiło to tu na forum jest dużo znawców tematu i ktoś zawsze pomoże. Powodzenia |
Autor: | kinkonga13 [ 01.09.2013 14:08 ] |
Tytuł: | Re: korzenie storczyka |
Zgadzam się z wierą - to prawdopodobnie poparzenia od nadmiaru nawozów i soli. Po prostu nie zasilaj go nawozem przez jakiś czas (przy okazji - jak już zaczniesz to robić stosuj mniejsze dawki niż jest napisane na opakowaniu). Podlewaj poprzez zamaczanie tak jak wiera sugeruje, ale jeśli chcesz możesz przy następnym podlewaniu spróbować usunąć nadmiar nawozu z podłoża przelewając przez doniczkę miękką wodę. Gdy storczyk się namoczy stawiasz go np. na zlewie i podlewasz jak zwykłą roślinkę, woda wylatując dołem wymyje złogi różnych soli. Super by było, gdyby to była woda destylowana. Tylko uważaj żeby nie nalać wody tam skąd będzie wyrastał nowy liść! |
Autor: | jula [ 01.10.2013 20:37 ] |
Tytuł: | Re: korzenie storczyka |
Korzenie powietrzne można częściej zraszać, gdyż są bardziej narażone na wysuszenie. Sama tak robię |
Autor: | paulinamaja [ 15.01.2016 05:11 ] | ||||
Tytuł: | Re: korzenie storczyka | ||||
Zakupiłam jakiś czas temu storczyka. Był ładny kwitnący, dwa grube pędy lecz niektóre korzenie miał podgniłe. Po kupieniu wyjęłam go z osłonki, oczyściłam korzenie z tych podgniłych - nie twardych już końcówek. Zostawiłam tylko twarde części, lecz też sporo było już żółtawych (czyli też już gnijących, ale jeszcze twardych). Podlewałam go co 10 dni, aż podłoże całkowicie przesychało, ale zgnilizna postępowała. Następnie jak gdzieś wyczytałam, dokładnie oczyściłam - umyłam korzenie w wodzie z dodatkiem mydła. To raczej średnio pomogło, a raczej przesuszyło korzenie. Obecnie korzenie wyglądają jak poniżej. Raczej ta roślina nie ma ani kawałka normalnego korzenia, twardego tzn: korzeni w sumie brak. Czy w takim przypadku ma jakieś szanse na przerwanie ?
|
Autor: | roh65 [ 15.01.2016 08:14 ] |
Tytuł: | Re: korzenie storczyka |
Osobiście bym obciął to co zgniłe nie naruszając zdrowej tkanki i do wilgotnego podłoża. Najlepiej też teraz utrzymywać wodę w osłonce i na gorący/ słoneczny parapet. Nowe korzonki powinny odbić bo góra wygląda na zdrową. |
Autor: | Remedios44 [ 05.02.2016 01:44 ] |
Tytuł: | Re: korzenie storczyka |
Szanse są jak najbardziej, ja sama odratowałam storczyka który nie miał już ani kawałeczka zdrowego korzonka, więc się da. Musisz tylko uzbroić się w cierpliwość, bo może sporo potrwać zanim wypuści nowy korzonek, w międzyczasie może wyglądać brzydko, z pomarszczonymi i oklapłymi liśćmi. Pamiętaj o tym, żeby podłoże było stale wilgotne, najlepiej często je zraszaj. Nie dawałabym go jednak na słońce, bo będzie za szybko tracił wodę. Obetnij mu też pędy kwiatowe, żeby nie tracił energii na nie i wszystkie siły skupiał na tworzeniu nowych korzonków. Powodzenia! |
Autor: | roh65 [ 05.02.2016 09:16 ] |
Tytuł: | Re: korzenie storczyka |
Ciekawe co z tego wyszło bo to już ponad 3 tyg. minęły!? |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |