Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Ołownik /Plumbago/
https://forum.swiatkwiatow.pl/olownik-plumbago-t13264-10.html
Strona 2 z 4

Autor:  kasia17071981 [ 30.01.2017 07:28 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

Ślicznie się prezentuje :clapping2:

Autor:  karlor [ 30.01.2017 10:03 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

Ja myślałem, że mojemu się coś poprzestawiało, ale widzę że to normalne. Muszę mojemu uszczknąć czubek żeby go nie osłabiać

Autor:  karlor [ 23.04.2018 14:40 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

Na niebieskiego trzeba jeszcze poczekać, ale indyjski przechowywany w mieszkaniu już zakwita

Załączniki:
IMG-20180423-WA0003.jpg
IMG-20180423-WA0003.jpg [ 88.49 KiB | Przeglądany 2592 razy ]

Autor:  karlor [ 12.06.2018 09:58 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

Miałem wywieźć na działkę, ale kwitnie w domu

Załączniki:
IMG-20180612-WA0004.jpg
IMG-20180612-WA0004.jpg [ 98.95 KiB | Przeglądany 2491 razy ]

Autor:  karlor [ 09.02.2020 15:41 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

W tym roku wcześniej zakwitł

Załączniki:
Komentarz: Ołownik indyjski
16EA8D37-CDEF-457A-93D8-3751401FACE0.jpeg
16EA8D37-CDEF-457A-93D8-3751401FACE0.jpeg [ 262.62 KiB | Przeglądany 1608 razy ]

Autor:  liliana1 [ 09.02.2020 17:20 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

Śliczny kolor. Miałam niebieskiego ale nie przetrwał tegorocznej zimy.

Autor:  Barb_ara [ 10.02.2020 13:29 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

Liliana, jeżeli go jeszcze nie wyrzuciłaś, to daj mu szansę, może na wiosnę odbije od korzenia. Mój tak zrobił w ub.roku.
Czy ten czerwony indyjski zakwitł komuś w lecie? Bo jak patrzę po zdjęciach, to same styczniowe. I u mnie zawsze kwitnie zimą, teraz również, a latem obrasta w liście. Trochę to kłopotliwe, bo w domu nie bardzo mam gdzie go trzymać, a w piwnicy (ciemnej) pewnie by nie przeżył.

Autor:  liliana1 [ 10.02.2020 17:47 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

Jest jeszcze. Zostawiłam go na zimowanie u mamy, która go niechcący doszczętnie zasuszyła. Nie wiem czy coś z niego będzie, bo nie daje żadnego znaku życia. Jak był mniejszy i zimował u mnie, to cały czas pięknie rósł i kwitł nawet zimą. W zeszłym sezonie bardzo się na działce rozrósł i nie było szans, bym w całości mogła go przechować w domu. No ale, skoro dajesz mi nadzieję, to poczekam jeszcze.

Autor:  kasia17071981 [ 10.02.2020 19:00 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

Mój czerwony kwitnie cały rok. Teraz stoi w paczkach a niebieski zimuje w chłodnym :whistling:

Autor:  Barb_ara [ 10.02.2020 19:26 ]
Tytuł:  Re: Ołownik /Plumbago/

To ja już porozmawiam z tym moim czerwonym. Obibok jeden :mrgreen: .

Strona 2 z 4 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/