Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Mój jest ten kawałek podłogi
https://forum.swiatkwiatow.pl/moj-jest-ten-kawalek-podlogi-t9974-360.html
Strona 37 z 62

Autor:  Hanaa [ 05.07.2013 17:44 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Dobrze, że nie narobiło dużo szkód.
Na pogodę nie mamy wpływu niestety, piszą o globalnym ociepleniu, ale tak naprawdę nikt (tam na górze) za bardzo niczym się przejmuje.
Asta, mieszkasz w pięknym miejscu, nie każdemu z nas jest dane, widzieć to na co dzień.
pozdrawiam. :bye:

Autor:  asta1601 [ 05.07.2013 20:44 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Naprawdę - wiecie ostatnio obserwując tą pogodę to mam wrażenie, że ten koniec świata nadejdzie właśnie ze strony Matki Natury. Przyjdzie jakaś trąba, zabierze wszystko i będzie po ptokach.
Gdzie kiedyś takie huragany, trąby, gradobicia, a teraz na porządku dziennym.
Dziś rano już było pięknie i kto by powiedział, że wczoraj wieczorem coś takiego przeszło.
Dzisiejsza porcyjka moje dzieciaczki, które tak przez zimę pieczołowicie hodowałam - teraz się odpłacają:
Melampodium z aksamitkami rozpierzchłą i wąskolistną:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Agnieszka [ 05.07.2013 20:48 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Super to wyglada, swietny pomysl wzdluz ogrodzenia tak na zolto- rewelacja.

Autor:  kasia17071981 [ 05.07.2013 21:22 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Pięknie. :clapping2:
A co do pogody myślałam że tylko ja mam takie anomalie. :rotfl2:

Autor:  EwaJ [ 06.07.2013 09:06 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Ślicznie wyglądają te żółte słoneczka na rabacie :clapping2: U nas wczoraj wieczorem było dokładnie tak samo. Wichura była taka, że tylko patrzyłam czy moje rośliny nie zaczną latać :wallbash: Dzisiaj sprawdziłam wszystko jest na swoim miejscu, ale znowu pada. Kolejny barowy weekend :rotfl2:

Autor:  Hanaa [ 06.07.2013 19:52 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Melampodium, to jednoroczna z rozsady?
Tak się domyślam,szkoda, bo to już nie dla mnie, ale taka rabata w takim połączeniu kilku żółtych ale innych fakturą bardzo mi się podoba.
Pamiętam z poprzednich Twoich zdjęć, smagliczkę białą w połączeniu z goździkiem brodatym.
A odnośnie smagliczki, to w ub. roku, biała u mnie pięknie kwitła przez całe lato, w tym roku za późno przypomniałam i dostałam tylko nasiona fioletowej. Wykiełkowała i jest taka maleńka, ale już kwitnie i nie bardzo mi odpowiada bo prawie jej nie widać :rotfl2:
Pozdrawiam :bye:

Autor:  asta1601 [ 07.07.2013 16:11 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Kasiu - na pocieszenie nie tylko Ty. Zima nas rozpieściła, bynajmniej u mnie nie była sroga - wszystko się ładnie zapowiadało, a teraz jak nie grad i burza zniszczy to susza jak diabli, a niech to no.
Ewo :kisshug: oby jak najwięcej :sun:
Halinko tak to z rozsady - a dlaczego nie dla Ciebie? miejsca nie masz?
Co do smagliczki tej fioletowej mam podobne zdanie - do kitu, i nie warta polecenia. Pierwszy i ostatni raz ją siałam U mnie teraz kwitnie, ale wcale jej nie widać. Biała zaczyna przekwitać, ale ją przytnę, zasilę i dalej będzie kwitła.

Autor:  Hanaa [ 07.07.2013 18:47 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Asta napisała:
Cytuj:
dlaczego nie dla Ciebie? miejsca nie masz?
Co do smagliczki tej fioletowej mam podobne zdanie - do kitu, i nie warta polecenia. Pierwszy i ostatni raz ją siałam U mnie teraz kwitnie, ale wcale jej nie widać. Biała zaczyna przekwitać, ale ją przytnę, zasilę i dalej będzie kwitła.


Miejsca też nie mam za wiele, ale i sił brak, teraz próbuję przestawić na byliny i najlepiej te odporne, nasze, sprawdzone, tak, żeby zawsze coś kwitło.
A smagliczkę, wyobraziłam sobie taką jak biała, tylko fiolet :rotfl2: :rotfl2: :rotfl2: A niech ją gęś kopnie, nie wiem do czego to, wcale jej nie widać. Trudno, mam nauczkę.
Pozdrawiam i dziękuję. :bye:

Autor:  asta1601 [ 09.07.2013 10:08 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Halinko na błędach człowiek się uczy - u mnie też fioletowa już na czarnej liście.
Dzisiaj parno u nas jak smok. Komary tną jak oszalałe i chyba się mutują, bo wczoraj jak mnie dziabnął, to dziś mam rękę spuchniętą. Czułam jak mnie ugryzł, zabiłam na ręce, a za chwilę z ugryzienia stróżka krwi poleciała. Mutant normalnie.
Po dzisiejszym obchodzie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odętki zaczynają kwitnąć:

Obrazek

I powojnik Rhapsody zakwitł:

Obrazek

Obrazek

Autor:  kasia17071981 [ 09.07.2013 10:27 ]
Tytuł:  Re: Mój jest ten kawałek podłogi

Ale ślicznie wyglądają ozdoby z drzewa :clapping2: .
Powojnik ślicznie się pnie na drzewko, pięknie i kolorowo. :hug4:

Strona 37 z 62 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/