Zdenerwowana pisze:
elka pisze:
a mówili, że na emeryturze będzie dużo czasu 
To jedno z największych kłamstw, a tak w nie wierzyłam...
No cóż kochane, jeżeli jesteście na emeryturze, a jesteście wciąż tak zajęte to tylko pozazdrościć. Bo to oznacza, że Wasz stan umysłu i ciała jest w porządku. Czasami nawet nie będąc na emeryturze trzeba usiąść na tyłku i pod przymusem i z bólem serca się ponudzić
milacek pisze:
Jadzi ogród i parapety są przebogate. Podziwiam jak tyle można ogarniać.
Powojniki z nasion śliczne
.
Ja z ostatniej wymiany wysiałam powojnik biały NN/duże kwiaty, ale nic nie wzeszło, podobnie alstromeria.
Powojniki z nasion śliczne
. Ja z ostatniej wymiany wysiałam powojnik biały NN/duże kwiaty, ale nic nie wzeszło, podobnie alstromeria.
Elu, to co widzisz to głównie pokłosie pracy w latach ubiegłych. Musiałam odpuścić. Ograniczyłam ilość donic, siewów i tym podobnych fanaberii. Jeżeli chodzi o siew powojników to nie jest to sprawa prosta. Tangucki się sieje, inne niekoniecznie. Powojnik fusca, też z wymiany, posiałam w doniczce i mimo wielu starań nie powschodził. Więc jak już uznałam, że nic z tego, zawartość doniczki wsypałam do dołka pod jakimś krzakiem, na wszelki wypadek został znacznik. I dobrze ,powojnik pokazał się dopiero w kolejnym roku, po zimie, pewnie nie pamiętalabym co tam mam. Widać potrzebuje przechłodzenia dłuższego niż to które miał u mnie w lodówce. Teraz mam kwitnącą roślinę. Ale już bylinowego niebieskiego nie udało mi się wyhodować.
Ode mnie trochę aktualności, absolutny misz masz, zapraszam 
Na tym zdjęciu jest Ismena Sulphur Queen
