Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

"Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3
https://forum.swiatkwiatow.pl/cos-co-mnie-kreci-ogrod-cz-3-t16427-80.html
Strona 9 z 21

Autor:  liliana1 [ 24.11.2021 22:37 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

Pnąca to kobea.

Autor:  aniula89 [ 28.11.2021 10:32 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

liliana1 pisze:
Pnąca to kobea.

Właśnie! Cudna jest ! Wymagająca ?

Autor:  liliana1 [ 28.11.2021 10:52 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

aniula89 pisze:
liliana1 pisze:
Pnąca to kobea.

Właśnie! Cudna jest ! Wymagająca ?
Rośnie u mnie bezproblemowo. Lubi słońce. Kiedyś wpadłam na pomysł, by pięła się po nieowocującej wiśni. Nie zniosła jednak takiej konkurencji i wypuściła jedynie jeden półtorametrowy pęd z dwoma kwiatami.
Na wcześniejszych zdjęciach pokazałam jak wygląda w tym roku w całej swej okazałości. Ta ściana zieleni z kwiatami to efekt posadzenia jedynie 2 sadzonek.

Autor:  elka [ 29.11.2021 22:01 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

U mnie kiedyś rosła na tarasie. Też nie miałam problemów, chociaż kwitnienie zaczęła dość późno, przed przymrozkami. Wcześnie trzeba ją wysiewać.

Autor:  liliana1 [ 30.11.2021 08:52 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

elka pisze:
U mnie kiedyś rosła na tarasie. Też nie miałam problemów, chociaż kwitnienie zaczęła dość późno, przed przymrozkami. Wcześnie trzeba ją wysiewać.

To prawda. Zawsze wcześniej przygotowuję sadzonki w domu, które wysadzam do gruntu w połowie maja.

Autor:  gosiaczek1977 [ 30.11.2021 09:29 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

:flower1:
Ja po raz pierwszy wysiałam w tym roku. Wzeszły mi trzy, które pięknie rosły. I niestety nagle zaczęły marnieć. Wkrótce było po nich... Nie wiem co było przyczyną.
W przyszłym roku spróbuję znowu wysiać...

:bye:

Autor:  milacek [ 30.11.2021 10:53 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

Kiedyś miałam na balkonie w skrzyni styropianowej. Rosła oszałamiająco.
W tym roku dostałam ukorzenioną niedużą kobeę i posadziłam w donicy na działce. Chyba trochę późno, bo wprawdzie zakwitła, ale wkrótce przyszły chłody, a przeniesiona na klatkę schodową w bloku odmówiła współpracy.

Autor:  aniula89 [ 01.12.2021 04:36 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

To muszę poszukać nasionek :thumbsup:

Autor:  eDorka [ 01.12.2021 11:19 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

Kobea, aby cieszyła musi byc wysiana juz w styczniu - takie mam doświadczenia. Dlatego rzadko ja sieję, bo trzebva się z sadzonką dużą i wybujałą często nosić. Ale polecam, bo jak zakwitnie, to jej wielkie kielichy robią wrażenie.

Autor:  liliana1 [ 01.12.2021 17:33 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 3

Ja wysiewam nieco później - gdzieś na początku kwietnia. Nasiona szybko wschodzą. Wysadzone na słonecznym stanowisku rosną w tempie ekspresowym.
Może gdybym wysiała je wcześniej, rosłyby jeszcze okazalej?!

Strona 9 z 21 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/