Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. https://forum.swiatkwiatow.pl/dzialka-moje-hobby-i-relaks-cz-vi-t15719-800.html |
Strona 81 z 89 |
Autor: | gregorius [ 17.09.2021 23:14 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
Miskanty to moje ulubione trawy Zimowity też cieszą, nie sposób ich nie uwzględnić w ogrodowych nasadzeniach. Moją uwagę zwrócił także zawciągowiec. W mojej okolicy też rośnie. Jest całkiem spory i nie sposób go nie zauważyć, ze względu na niebieskie kwiaty |
Autor: | liliana1 [ 19.09.2021 11:20 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
Gdybyś dała radę zebrać na aukcję nasiona wspomnianej kocimiętki wyprostowanej byłabym na nie chętna. Próbowałam wygooglować te odmianę ale pojawiają się zdjęcia tych tradycyjnych odmian. Przypomniałaś mi o fioletowej fasoli. Chyba pora wrócić do tej odmiany. W ostatnich sezonach postanowiłam sprawdzić różne nowe odmiany, które jednak wbrew zapewnieniom producentów miały włókna. Bardzo tego nie lubię. |
Autor: | Hanaa [ 20.09.2021 15:27 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
Dziękuję za wizytę na wątku i wpisy. Liliana: Cytuj: Gdybyś dała radę zebrać na aukcję nasiona wspomnianej kocimiętki wyprostowanej byłabym na nie chętna Niestety w ubiegłym tygodniu przycięłam ją i wyrzuciłam na kompost, bo już nie była dekoracyjna, szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, przecież mogłam zabrać nasiona. Muszę tak sukcesywnie przycinać, inaczej nie dałabym rady samotnie zajmować się działką, staram się usuwać po kolei to co już przekwitło. A odnośnie fasoli, to polecam tą pnącą fioletową , nie pamiętam nazwy , coś na "B" z niemiecka. Opakowanie zostało chyba na działce, muszę sprawdzić. Ta może długo być na roślinie i potem w lodówce może dość długo leżeć bez zamrażania. Łyka nie ma, nawet te strąki z dużymi nasionami nie mają łyka. Kilka zdjęć z ubiegłego tygodnia. U mnie już koniec lata, wszędzie snują się niteczki "babiego", jest raczej zimno i pochmurno. Groniec grubopędowy (odmiana świecznicy), teraz ma takie owoce. Załącznik: Pierwszy z astrów, który zaczął kwitnienie. Załącznik: Magnolia zawiązała pąki kwiatowe na następny rok. W poprzednim roku wszystkie pąki zmarzły na wiosnę, ciekawe jak będzie na przyszłą wiosnę. Załącznik: Jeden z najładniejszych i najbardziej odpornych rozchodników wysokich. Załącznik: Zimowity blade, bo nie ma słoneczka. Załącznik: Aronia zostaje dla ptaków. Załącznik: I róże ciągle marne i chyba już tak zostanie. Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik:
|
Autor: | kasia17071981 [ 08.10.2021 07:25 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
No i koniec lata a my tak czekaliśmy na wiosnę Piękne kolory Halinko. Teraz pracy sporo by częściowo przyszykować ogród na początek sezonu szkoda tylko że już dzień taki krótki |
Autor: | gregorius [ 08.10.2021 22:11 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
Cieszmy się jesienią, bo do wiosny daleko, i jeszcze zima przed nami |
Autor: | liliana1 [ 10.10.2021 20:17 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
Ależ pięknie obrodziła ta aronia. Jestem w szoku. |
Autor: | jaga51 [ 10.10.2021 21:24 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
Piękne jesienne róże |
Autor: | elka [ 11.10.2021 18:08 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
Róże Cię kochają |
Autor: | Hanaa [ 11.10.2021 21:20 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
Dziękuję za wpisy To prawda, że jesień i dzień krótki, ale u mnie jeszcze bardzo dużo kolorów, nawet więcej niż latem. Zdjęcia z poprzedniego tygodnia, jakoś nie miałam czasu od razu je wpisać. Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik:
|
Autor: | Hanaa [ 11.10.2021 21:23 ] |
Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI. |
I jeszcze trochę więcej jesieni. Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik:
|
Strona 81 z 89 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |