Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.
https://forum.swiatkwiatow.pl/dzialka-moje-hobby-i-relaks-cz-vi-t15719-670.html
Strona 68 z 89

Autor:  aniula89 [ 12.05.2021 21:31 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Dziej się dziej ile szafirków :yahoo: I jakie kolory. Piwonie super się prezentują. Ogród kwitnie!

Autor:  Hanaa [ 12.05.2021 22:04 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Ela.
Cytuj:
Spora część przeniosła się na FB i tu już nie zagląda...
Może teraz, gdy ruszają kwitnące roślinki, niektórzy sobie przypomna o nas i zechcą pochwalić?

Nie pociągają mnie spędy FB, osobiście wolę takie kameralne spotkania, jak tutaj. Ale cóż, wolna wola.
Liliana.
Cytuj:
Oświećcie mnie kochani: czy piwonia delikatna to ta "koperkowa"? Na zdjęciach w necie wygląda, że tak.

Prawidłowa nazwa to piwonia delikatna a gwarowo utarło się, że koperkowa, ponieważ ma liście podobne do liści kopru.
Odnośnie odmian, to ja znam dwie, ta co jest u mnie - pełne kwiaty i rosnąca dziko na Kaukazie jej botaniczna odmiana o pustych (też bardzo ładna, wewnątrz ma wiele żółtych pręcików), obie mają kolor czerwony i wszystkie od samego wykiełkowania mają widoczne liście podobne do liści kopru. Tak, że jeśli ktoś mówi, że liście później się zmienią, to nie jest prawda. Wstawiałam zdjęcie tej piwonii na wątku w czasie jak tylko zaczynała kiełkować i tam wyraźnie widać że mocno różni się od innych już w stadium kiełkowania.
Ela.
Cytuj:
Czy możesz napisać skąd masz "koperkową". Znajoma zamierza kupić, a ponieważ ceny są wysokie, chciała mieć pewne źródło.

Przed laty kupiłam sadzonkę w formie jednego pąka od osoby, która ma obecnie firmę "TwojOgrodnik" - wtedy wydawała ogrodnicze pisemko o tym tytule i czasami sprzedawała nadwyżki. To są Lucyna z córką Aliną, teraz często mają filmy na YT i prowadzą sklep z roślinami, ale potem nigdy już tam nie widziałam tej oferty.
Moja piwonia trochę się rozrosła od tego czasu, może w sierpniu uda mi się ją podzielić, tak się zastanawiam.

Autor:  kasia17071981 [ 13.05.2021 06:48 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Dzieje się u Ciebie Halinko
Koperkową też co roku podziwiam u Ciebie bo jest piękna :clapping2:
Kolorów przybyło, pogoda dopisuje a teraz jeszcze deszczyk :flower3:
Psizęby śliczne ja mam tylko żółty w rozkwicie a różowy zmarniał przez kreta :wallbash:
U mnie to czasu brak na wszystko bo ogród warzywny szykuje, jeszcze troszkę a skończę. Praca się zaczęła i końca nie widać :rotfl2:

Autor:  Hanaa [ 13.05.2021 10:18 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Cytuj:
bo ogród warzywny szykuje,

Kasia, myślę, że masz wiele pracy w domu i koło domu jak na jedną osobę.
Ja z warzywami prawie skończyłam, mam zamiar posiać tylko fasolkę szparagową i cukinię - parę sztuk, cukinia jedna, może burak łodygowy i to wszystko. Dla mnie jednej nie ma sensu uprawa warzyw jak ongiś, te kilka zawsze kupię na bieżąco, prawda, że w smaku nie to samo, ale trudno, już nie chcę sadzić, pielęgnować a potem rozdawać i jeszcze prosić, żeby wzięli jak już bywało. Muszę oszczędzać siły i skupić się tylko na tym co już jest.

Mieliśmy dwa dni lata,teraz ciemno, mgliście i mokro. Zazieleniło się w końcu wszystko. Ale w maju powinno padać. Żal tylko, że w okolicy Kłodzka jest armagedon pogodowy.

Autor:  eDorka [ 13.05.2021 10:37 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Halinko, od lat próbuje tę filozofię sprzedać mojej mamie..... Bezskutecznie.
Ja bardzo często zakradam się po cichutku w odwiedziny, kradne widoki nie zostawiając śladu :( .
Pozwól, że hurtem powiem, że podziwiam Twoją działkę i pracę, jaka w nią wkładasz. Doświadczenie i wiedzę, którą się chętnie dzielisz :hug4:

Widziałam zdjęcia z Kłodzka, przykry widok :(

Autor:  elka [ 13.05.2021 13:07 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Halinko, dziękuję za odpowiedź i propozycję :kisshug:

Cytuj:
Nie pociągają mnie spędy FB, osobiście wolę takie kameralne spotkania,

Podzielam Twoje zdanie.

Autor:  kasia17071981 [ 14.05.2021 07:15 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Kłodzko strasznie ucierpiało :whistling:
Halinko masz racje co do warzywniaka, u mnie dzieci kochają prosto z krzaczka. Jedyną mordęgą to walka ze ślimakami bo to przy rzece a za działką podmokłe pola

Autor:  liliana1 [ 14.05.2021 17:20 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Dziękuję za wyjaśnienie odnośnie piwonii delikatnej. To już wiem, ze są odmiany o kwiatach pełnych i pojedynczych. Dzisiaj jednak znalazłam na jednej z grup ogrodniczych ofertę zamiany koperkowej o czerwonych kwiatach na dowolną o kwiatach w innym kolorze. To chyba jakaś pomyłka.

Autor:  BasiaK [ 14.05.2021 18:06 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Na pewno jest piwonia delikatna 'Rosea' o kwiatach różowych. Znajdowana w naturze, nie jest to mieszaniec. Na żywo jeszcze nie widziałam, ale kolekcjonerzy miewają rozmaite perełki.

B.

Autor:  liliana1 [ 14.05.2021 20:37 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

BasiaK pisze:
Na pewno jest piwonia delikatna 'Rosea' o kwiatach różowych. Znajdowana w naturze, nie jest to mieszaniec. Na żywo jeszcze nie widziałam, ale kolekcjonerzy miewają rozmaite perełki.

B.

No to ja się od paru lat napalam na tę tradycyjną czerwoną a tu okazuje się, że jest ich więcej do podziwiania.

Strona 68 z 89 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/