Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.
https://forum.swiatkwiatow.pl/dzialka-moje-hobby-i-relaks-cz-vi-t15719-530.html
Strona 54 z 89

Autor:  liliana1 [ 08.09.2020 18:11 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Piękne te zimowity ale skoro mają zwiastować nadchodzącą jesień, to bym je jeszcze podsypała. :rotfl2:

Autor:  elka [ 09.09.2020 14:18 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

U mnie zimowity padły ofiarą ślimaków...
Po raz pierwszy zobaczyłam też, że ślimaki nie pogardzają rozchodnikami okazałymi...

Autor:  Hanaa [ 10.09.2020 12:41 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Ela
Cytuj:
U mnie zimowity padły ofiarą ślimaków...

U mnie również widziałam kilka zeżartych - same płatki kwiatowe, najpewniej ślimaki. Wcześniej nigdy zimowitów nie żarły, widocznie uodporniły się na colchicynę.

Liliana
Cytuj:
to bym je jeszcze podsypała.

Dostają najczęściej na wiosnę raz w roku trochę nawozu i to im wystarcza, przenawożenie to nic dobrego.

Kwitną moje jesienne goryczki.
Siedmiodzielna.
Załącznik:
DSC02295.JPG
DSC02295.JPG [ 192.24 KiB | Przeglądany 454 razy ]

Załącznik:
DSC02296.JPG
DSC02296.JPG [ 122.32 KiB | Przeglądany 454 razy ]

Goryczka osobliwa.
Załącznik:
DSC02297.JPG
DSC02297.JPG [ 174.93 KiB | Przeglądany 454 razy ]

Załącznik:
DSC02298.JPG
DSC02298.JPG [ 127.93 KiB | Przeglądany 454 razy ]

Autor:  liliana1 [ 11.09.2020 19:33 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

liliana1 pisze:
Piękne te zimowity ale skoro mają zwiastować nadchodzącą jesień, to bym je jeszcze podsypała. :rotfl2:

Nie chcę je nawozić tylko podsypać ziemią by nie wychodziły jeszcze zwiastując jesień.

Autor:  jaga51 [ 15.09.2020 18:26 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Świetne te goryczki, z przyjemnością obejrzałam, zwłaszcza, że nie mam u siebie.

Autor:  elka [ 16.09.2020 10:57 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

liliana1 pisze:

Nie chcę je nawozić tylko podsypać ziemią by nie wychodziły jeszcze zwiastując jesień.

One i tak wyjdą :rotfl2:

Autor:  Hanaa [ 19.09.2020 10:18 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Czy chcę, czy nie , jesień i tak przyszła. Dni słoneczne, ale noce zimne i oczywiście za mało deszczu a raczej wcale go nie ma.
Na działce kwitną i pachną jesienne róże.
Załącznik:
DSC02299.JPG
DSC02299.JPG [ 103.59 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Załącznik:
DSC02300.JPG
DSC02300.JPG [ 193.24 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Załącznik:
DSC02302.JPG
DSC02302.JPG [ 125.55 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Załącznik:
DSC02303.JPG
DSC02303.JPG [ 205.74 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Załącznik:
DSC02304.JPG
DSC02304.JPG [ 195.44 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Załącznik:
DSC02314.JPG
DSC02314.JPG [ 111.94 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Zakwita powoli wysoki złocień (chryzantema).
Załącznik:
DSC02305.JPG
DSC02305.JPG [ 199.99 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Rozpoczynają również astry.
Załącznik:
DSC02306.JPG
DSC02306.JPG [ 170.7 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Zimowity ciągle kwitną.
Załącznik:
DSC02307.JPG
DSC02307.JPG [ 139.13 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Rozchodniki z karłową odmiana hortensji tworzą różową kępe.
Załącznik:
DSC02308.JPG
DSC02308.JPG [ 149.7 KiB | Przeglądany 324 razy ]

Autor:  Hanaa [ 19.09.2020 10:28 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

c.d.
Kirengeshoma dłoniasta.
Załącznik:
DSC02309.JPG
DSC02309.JPG [ 162.33 KiB | Przeglądany 321 razy ]

Języczka w pełni kwitnienia.
Załącznik:
DSC02310.JPG
DSC02310.JPG [ 178.67 KiB | Przeglądany 321 razy ]

Kalina koralowa odmiana "Compacta" prowadzona w formie drzewka.
Załącznik:
DSC02311.JPG
DSC02311.JPG [ 205.3 KiB | Przeglądany 321 razy ]

Zaczyna kwitnąć tojad Fischera.
Załącznik:
DSC02312.JPG
DSC02312.JPG [ 169.56 KiB | Przeglądany 321 razy ]

Ciągle kwitnie powojnik bylinowy.
Załącznik:
DSC02313.JPG
DSC02313.JPG [ 157.29 KiB | Przeglądany 321 razy ]

Ostrogowiec czerwony w ciągłym kwitnieniu w towarzystwie werbeny patagońskiej.
Załącznik:
DSC02315.JPG
DSC02315.JPG [ 227.62 KiB | Przeglądany 321 razy ]

Czerniec grubopędowy (pluskwica) obecnie. Owoce u niego tworzą piękniejszą dekorację niż kwiaty.
Załącznik:
DSC02316.JPG
DSC02316.JPG [ 165.5 KiB | Przeglądany 321 razy ]

Autor:  aniula89 [ 20.09.2020 07:59 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Jestem dalej zachwycona Twoim ogrodem i ogromem różnorodności!
Goryczki moja niespełniona miłość nie chcą współpracować kompletnie.

Róże jak zawsze na plus. Języczka ciekawa. Czy ona kwitnie później, w sensie bardziej na jesień?

Autor:  Hanaa [ 20.09.2020 16:29 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz. VI.

Ania.
Cytuj:
Goryczki moja niespełniona miłość nie chcą współpracować kompletnie.

Ogólnie goryczki moim zdaniem należą do trudniejszych roślin. Żeby dochować się kwitnących należy dobrze zapoznać się z wymaganiami danej rośliny, ponieważ nie wszystkie goryczki lubią glebę wapienną (ja dodaję dolomit), niektóre np. pokazana wcześniej goryczka osobliwa wymaga ziemi lekko kwaśnej przepuszczalnej (ja dodaję piasku). Inne jeszcze wymagają podłoża wapienno - żwirowatego itd.

Dolomit to pokruszona skała wapienna zawierająca też magnez , działanie jego jest bardzo wolne i widoczne dopiero za rok, dlatego jeśli chcemy od razu mieć zwapnowaną ziemię lepiej dodać szybciej działające wapno ogrodowe.

Aniu, nie zaczynaj od najtrudniejszych, moim zdaniem spróbuj uprawiać goryczkę siedmiodzielną, jest bez specjalnych wymagań glebowych, miejsce słoneczne, płożąca bylinka ,zawiązuje dużo kwiatów z zielonkawą gardzielą.
Cytuj:
Języczka ciekawa. Czy ona kwitnie później, w sensie bardziej na jesień?

Ta języczka z ciemnymi liśćmi kwitnie obecnie, czyli zaczyna wypuszczać pąki pod koniec sierpnia i kwitnie we wrześniu. Pięknie wyglądają jej żółto- jaskrawe kwiaty na tle ciemnych liści. Niestety ślimaki bardzo niszczą te liście i trudno je wyeliminować, mimo sypania niebieskich granulek. Ale i tak ładna, bo kwiatów nie żrą.

Strona 54 z 89 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/