Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III https://forum.swiatkwiatow.pl/ogrod-jagi-sachalinem-zwany-cz-iii-t15645-790.html |
Strona 80 z 100 |
Autor: | BasiaK [ 22.11.2020 13:15 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
A kto to wie, coś mi się kołacze po głowie z bardzo dawnych czasów, że lewkonie nawet potrafiły przeżyć u nas zimę. Podobnie jak lwie paszcze czasami. B. |
Autor: | milacek [ 22.11.2020 19:18 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
BasiaK pisze: ...lewkonie nawet potrafiły przeżyć u nas zimę. Podobnie jak lwie paszcze czasami.B. Nie uprawiałam lewkonii, co zaś się tyczy lwiej paszczy to potwierdzam, że to twardzielka. Pierwszy raz posiałam ją 7 lat temu i każdej zimy przeżywa, odbija i daje obfity samosiew .
|
Autor: | Hanaa [ 25.11.2020 10:37 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Pamiętam lewkonie, kiedyś dawniej nawet miałam na działce. Pięknie pachną. A do wazonu należało je nie ścinać, tylko wyrwać z korzonkiem i takie postawić w wazonie, wtedy długo utrzymywały świeżość. Dziwne, bo od wielu lat nie spotkałam ich nasion w sprzedaży. Te ostanie , to jeszcze w PRL-u. |
Autor: | jaga51 [ 30.11.2020 17:24 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III | |||||||||
I jeszcze trochę, dzisiejszy lukrowany świat
|
Autor: | gosiaczek1977 [ 30.11.2020 18:44 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Ja lubię zimę pod warunkiem że jest tego śniegu troszkę...dzień wydaje sie i dłuższy a wieczory nie takie ciemne... |
Autor: | milacek [ 30.11.2020 20:43 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
jaga51 pisze: ...dzisiejszy lukrowany świat A było jeszcze tak kolorowo! Dziwi się uważna Rudzinka, po co tu jeszcze lukier? Emilia też wychyliła główkę, czy na pewno trzeba się stąd zbierać Cóż, biała Pani Zima też chce mieć swoje 5 minut. W Twoim ogrodzie jest uroczo o każdej porze roku. |
Autor: | jaga51 [ 30.11.2020 23:06 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
milacek pisze: jaga51 pisze: ...dzisiejszy lukrowany świat A było jeszcze tak kolorowo! Dziwi się uważna Rudzinka, po co tu jeszcze lukier? Emilia też wychyliła główkę, czy na pewno trzeba się stąd zbierać Cóż, biała Pani Zima też chce mieć swoje 5 minut. W Twoim ogrodzie jest uroczo o każdej porze roku. Elu, to nie jest Emilia . To jest domowy starzec stapeliowaty, właśnie kwitnie. Dziwi się temu światu za oknem |
Autor: | milacek [ 01.12.2020 12:21 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
jaga51 pisze: Elu, to nie jest Emilia. To jest domowy starzec stapeliowaty, właśnie kwitnie. Dziwi się temu światu za oknem Upss Jadziu, dzięki za sprostowanie. Z rozpoznaniem doniczkowców miewam czasem problem, cóż - tylko 2 parapety... A zima u Ciebie już zacumowała, śnieg w ogrodzie jest potrzebny, ładnie to wygląda na Twoim Sachalinie. U mnie jeszcze śniegu nie ma. Miłego dnia! |
Autor: | kasia17071981 [ 05.12.2020 08:28 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Pięknie był polukrowany u mnie nic bieli nie było śniegu nie widać tylko ocieplenie a to źle. Kolory i biel, cudowny widok |
Strona 80 z 100 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |