Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III
https://forum.swiatkwiatow.pl/ogrod-jagi-sachalinem-zwany-cz-iii-t15645-500.html
Strona 51 z 100

Autor:  BasiaK [ 09.02.2020 18:57 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Sama już nie wiem, czy patrzeć na to z optymizmem, czy przeciwnie. Tu się chce wiosny, ale w mózgu kołacze się myśl, że to przecież luty...

Ten Twój ciemiernik mnie urzekł, sieje się?

B.

Autor:  jaga51 [ 09.02.2020 19:23 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

BasiaK pisze:
Sama już nie wiem, czy patrzeć na to z optymizmem, czy przeciwnie. Tu się chce wiosny, ale w mózgu kołacze się myśl, że to przecież luty...

Ten Twój ciemiernik mnie urzekł, sieje się?

B.

Chodzi Ci o cuchnący? Będzie kwitł po raz pierwszy. Póki co posiał mi się tylko ten zwykły biały.

Autor:  gosiaczek1977 [ 09.02.2020 19:24 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

:flower1:
Oj, faktycznie śpieszno im na ten świat... :whistling:

:bye:

Autor:  BasiaK [ 09.02.2020 20:13 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

jaga51 pisze:
Chodzi Ci o cuchnący? Będzie kwitł po raz pierwszy. Póki co posiał mi się tylko ten zwykły biały.

Gratulacje, biały nigdy mi się nie raczył wysiać - notorycznie ciężki do tego.

Zdaje się, że Twój cuchnący ciemiernik i kwiatki będzie miał ciekawsze od zwyklaka :)

B.

Autor:  liliana1 [ 09.02.2020 20:50 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Ciekawe ubarwienie liści i taki "talerzykowaty" pokrój. Również czekam pełny rozkwit kwiatów. Chwal się nią, bo warto.

Autor:  elka [ 12.02.2020 21:51 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Ładne zapowiedzi :clapping2:
Jeszcze parę dni i będzie kolorowo.

Autor:  kasia17071981 [ 14.02.2020 08:14 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Słoneczko teraz to się krokusy pootwierają :clapping2:
U mnie nie ma pszczół mimo że ciepło a mają już co jeść :whistling:

Autor:  Hanaa [ 24.02.2020 17:39 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Na mojej działce nie widziałam ani jednego owada, nie licząc zdechłego pająka w altanie.
Może jest za mokro i za wietrznie na pszczoły. Wolę tak myśleć a nie, że ich w ogóle nie ma.

Autor:  eDorka [ 24.02.2020 19:42 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Hanaa pisze:
Na mojej działce nie widziałam ani jednego owada, nie licząc zdechłego pająka w altanie.
Może jest za mokro i za wietrznie na pszczoły. Wolę tak myśleć a nie, że ich w ogóle nie ma.

Ja również spoglądam i zaglądam za owadami i nic nie widać. Trochę biedronek spotkałam podczas pierwszego pobieżnego porządkowania ogródka, ale nic poza tym. Bo opuchlaków mogę chyba nie liczyć :wallbash:

Autor:  kasia17071981 [ 25.02.2020 08:40 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

U mnie się pszczoły pojawiły kilka dni temu ale znowu znikły bo pada co rus. Jedynie ogłaszam że są i miały super formę :yahoo:

Strona 51 z 100 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/