Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III https://forum.swiatkwiatow.pl/ogrod-jagi-sachalinem-zwany-cz-iii-t15645-470.html |
Strona 48 z 100 |
Autor: | eDorka [ 19.12.2019 21:13 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Zazdroszczę ptaków, u mnie sąsiad kończy trucie kilku sosen, widać ile tam jest gniazd, Na wiosnę prawdopodobnie stracą mieszkania Wiosenne kwitnienia w środku grudnia.... No nie jest to normalny widok, oby zdążyły zakwitnąć |
Autor: | kasia17071981 [ 20.12.2019 06:48 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Zwariowały no ale nie ochłodzimy ogrodu U mnie jest prawie 7 rano a na termometrze 11 C |
Autor: | babolek [ 20.12.2019 07:55 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Nigdy nie przestanę zazdrościć ogrodów choć domyślam się ile on pracy wymaga Jak to cudownie tak przejść się i popatrzeć na rośliny i na ptaszki Na parapetach też wiosna. Prawie wszystko się ukorzenia a niedawno jeszcze moje łyse adenia wypuściły i nadal wypuszczają liście. Rzeczywiście wiosna tu i ówdzie:-) |
Autor: | jaga51 [ 23.12.2019 22:20 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
babolek pisze: Nigdy nie przestanę zazdrościć ogrodów choć domyślam się ile on pracy wymaga Jak to cudownie tak przejść się i popatrzeć na rośliny i na ptaszki Na parapetach też wiosna. Prawie wszystko się ukorzenia a niedawno jeszcze moje łyse adenia wypuściły i nadal wypuszczają liście. Rzeczywiście wiosna tu i ówdzie:-) O tak, potwierdzam, ogród był moim marzeniem. Trochę późno się spełniło, ale dobre i to. No i trochę więcej miejsca niż na parapetach Dzisiaj syn patrząc na moje kuchenne zmagania orzekł: mamo , daj już spokój, po co to wszystko. Święta nie są od zarąbania się. I taka refleksja mnie naszła, że święta w tej kwestii to pikuś. Znam lepsze sposoby i od kilku lat je stosuję systematycznie-od wiosny do jesieni |
Autor: | elka [ 23.12.2019 22:47 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Mądrego syna masz Ja już od dawna zaprzestałam wielkich przygotowań świątecznych. Na wigilię trzeba coś przygotować, ale bez przesady. Żołądek jest tylko jeden. Z porządkami też nie szaleję. Może to z wiekiem przychodzi |
Autor: | babolek [ 24.12.2019 05:59 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Jadziu oj tak tak, syn mądrze powiedział Jak sobie wspomnimy ile to przez te lata wstecz człowiek się narobił że rzeczywiście się zarąbał. A po co to, po co... Ja od ładnych kilku już lat nie wariuję (bo prawdę mówiąc nie mam teraz dla kogo) a siostrę uczę : a po co to, po co tamto, potem do kosza się wyrzuca. Święta to wspaniały czas który można spędzić ze sobą, niejednokrotnie oddaloną rodziną, coś tam powcinać ale to na co mamy ochotę a nie to co nam ktoś każe. Pogadać, poprzytulać się, pośmiać a nie umęczyć się. Ja to mogę nawet kwiatki do stołu posadzić Wszystkiego Dobrego i nie dajcie się zarąbać Zarąbanie ogrodowe to już inna para kaloszy Gratuluję więc że Twoje marzenie się spełniło Może i ja kiedyś się doczekam ale wtedy już chyba usiąść tylko na ławeczce bo siły na nic nie będzie Na razie będę podziwiać Wasze ogródki, działeczki. Wszystko jedno czy małe czy duże i czy rosną tam niespotykane badylki czy trawy i krzaczory. Wszystko piękne |
Autor: | gosiaczek1977 [ 24.12.2019 10:19 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Gdyby to był luty to nic dziwnego ale w grudniu?. Ale też oczy cieszą. Jadziu, Wesołych Świąt. |
Autor: | Hanaa [ 27.12.2019 21:19 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
No i faktycznie wiosna na Sachalinie! Ale w całej Polsce i Europie podobnie. Myślę tylko, aby nie afrykańskie upały latem. |
Autor: | kasia17071981 [ 28.12.2019 16:19 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Masz racje nie ma co się cieszyć U mnie sasanki śpią na całego Muszę zajrzeć co tam mam w ogrodzie aż się boje |
Strona 48 z 100 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |