Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III
https://forum.swiatkwiatow.pl/ogrod-jagi-sachalinem-zwany-cz-iii-t15645-430.html
Strona 44 z 100

Autor:  jaga51 [ 13.10.2019 20:58 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

gosiaczek1977 pisze:
:flower1:
Jadziu, dobrze że jeszcze na jesieni możemy podziwiać tyle kwitnących. :clapping2:
Ten aster to jest wysoki czy niski? I kolor ma fioletowy? (z pierwszego zdjęcia).

:bye:

Wysoki, nawet bardzo i niestety lubi się pokładać.

Autor:  gosiaczek1977 [ 14.10.2019 20:01 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

:flower1:
A rośnie w kępie czy się rozłazi?

:bye:

Autor:  kasia17071981 [ 14.10.2019 20:05 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Jadziu też jestem zła na przymrozki bo teraz ciepło i nadal by cieszyły
Słonecznik u mnie też nakarmił sporo ptastwa, przynajmniej one zadowolone a my cieszyliśmy oczka jak kwitły :clapping2:
Astry sa wdzięczne i odporne a my niestety musimy wykopywać :rotfl2:

Autor:  jaga51 [ 14.10.2019 20:35 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

gosiaczek1977 pisze:
:flower1:
A rośnie w kępie czy się rozłazi?

:bye:

Ten się nie rozłazi raczej bo mam go chyba trzeci rok to już mógłby sobie nieźle powędrować. Chcesz takiego? Jeżeli tak to wiosną się mogę podzielić z Tobą :)

Autor:  elka [ 14.10.2019 21:57 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

U mnie przymrozek na razie większych szkód nie poczynił, ale i tak niektóre dalie i pacioreczniki nie zakwitły. Pewnie miały za sucho.

Autor:  liliana1 [ 15.10.2019 16:39 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Wszystko pięknie się prezentuje w promieniach jesiennego słońca.

Autor:  jaga51 [ 15.10.2019 17:32 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

gosiaczek1977 pisze:
:flower1:
Jadziu, dobrze że jeszcze na jesieni możemy podziwiać tyle kwitnących. :clapping2:
Ten aster to jest wysoki czy niski? I kolor ma fioletowy? (z pierwszego zdjęcia).

:bye:

Nie doczytałam o kolorze- bardziej zbliżony do różu, coś pośrodku.

Autor:  gosiaczek1977 [ 15.10.2019 18:32 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

jaga51 pisze:
gosiaczek1977 pisze:
:flower1:
A rośnie w kępie czy się rozłazi?

:bye:

Ten się nie rozłazi raczej bo mam go chyba trzeci rok to już mógłby sobie nieźle powędrować. Chcesz takiego? Jeżeli tak to wiosną się mogę podzielić z Tobą :)


Jadziu, pewnie że tak. :hug4: Jakby co to zerknij też na moje. Nawet porównywałam czy ten twój jest inny niż mój....i wychodzi że tak. Tylko, ja się zastanawiam bo miałam jeszcze jedną kępę w innym kolorze i nie widzę tej kępy...no przecież nie wymarzła :whistling:

:bye:

Autor:  Gienia [ 16.10.2019 19:28 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Michałeczki cudne ! Czy masz jakieś nasionka z leonotisa bo u mnie chyba nic z tego . Przymrozek się okropnie porządził .

Autor:  jaga51 [ 16.10.2019 21:20 ]
Tytuł:  Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III

Gienia pisze:
Michałeczki cudne ! Czy masz jakieś nasionka z leonotisa bo u mnie chyba nic z tego . Przymrozek się okropnie porządził .

Miałam Cię pytać o to samo, chyba nic z tego nie będzie. Spóźniły się w tym roku przynajmniej o miesiąc i taki efekt.

Strona 44 z 100 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/