Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III https://forum.swiatkwiatow.pl/ogrod-jagi-sachalinem-zwany-cz-iii-t15645-240.html |
Strona 25 z 100 |
Autor: | gosiaczek1977 [ 18.06.2019 05:37 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Jadziu, pięknie wszystko kwitnie. Dzwonek ośmiorniczka muszę zerknąć u siebie bo miałam ale go jeszcze nie dojrzałam... |
Autor: | Remedios44 [ 19.06.2019 22:26 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
jaga51 pisze: Na początek niewiadoma, nie wiem skąd się wzięła, ale wyrosła i nie wiem co to. Pomożecie? To może być roślina o wdzięcznej nazwie zwrotnica zwierciadło Wenery (Legousia speculum-veneris). |
Autor: | liliana1 [ 20.06.2019 14:27 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Jadziu, Zbierzesz nasiona z białej tunbergii? Wygląda nieziemsko. |
Autor: | jaga51 [ 20.06.2019 15:40 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Remedios44 pisze: jaga51 pisze: Na początek niewiadoma, nie wiem skąd się wzięła, ale wyrosła i nie wiem co to. Pomożecie? To może być roślina o wdzięcznej nazwie zwrotnica zwierciadło Wenery (Legousia speculum-veneris). Tak, to ona. Już mi ją rozpoznały dziewczyny z galerii i wszystko się zgadza Cytuj: Jadziu, Zbierzesz nasiona z białej tunbergii? Wygląda nieziemsko. Jasne, jak tylko nie przyjdzie im do głowy dojrzewać wyłącznie w czasie mojej nieobecności. Mam nadzieję że takiego numeru mi nie zrobi |
Autor: | jaga51 [ 21.06.2019 20:54 ] | |||||||||||
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III | |||||||||||
I jeszcze trochę
|
Autor: | BasiaK [ 21.06.2019 21:01 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Łączę się w bólu...widziałam ostatnio w jakimś sklepie elegancką drapaczkę do ciała i nawet myślałam, że wróciły czasy Ludwika XIV U mnie komary, meszki i kleszcze; jedno wredniejsze od drugiego. Co to jest ta łysa głowa? Kupidynek? B. |
Autor: | jaga51 [ 21.06.2019 21:07 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Tak, to kupidynek Miała być rządowa pomoc w odkomarzaniu na terenach po podtopieniach, ale jakoś się rozeszło po kościach. Samej gminy nie stać. Ja wiem, że ta chemia to nie jest cud boski, ale u nas się po prostu żyć nie da. Inwazję kleszczy i meszek też mamy. |
Autor: | kasia17071981 [ 22.06.2019 07:05 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Mnie również omijają deszcze a obok pada Podlewam pod drzewami bo sucho tam komarów masa i kleszczy Piękne kolory cudownie tak pooglądać śliczne okazy zwłaszcza z nasionek Jadziu życzę deszczu |
Autor: | Hanaa [ 22.06.2019 21:34 ] |
Tytuł: | Re: Ogród Jagi Sachalinem zwany, cz. III |
Współczuję z powodu napastliwych owadów. Meszek to się boję, komary zbytnio na mnie nie napadają, tylko od czasu do czasu jakiś zdesperowany. Komary są, bo m. narzeka, meszek na razie brak, ale za to jest susza. Piękne ostróżki. U mnie niestety nie rosną, kilka razy próbowałam, zawsze jednoroczne były.Na wiosnę już ani śladu. Lawenda piękna u mnie również marnieje. Jak ostróżki rosną bez problemu, to i pustynniki powinny Ci się udać, być może na zimę trzeba będzie przykryć, ale gleba jest chyba odpowiednia, bo ja muszę swoją dla nich drenować. |
Strona 25 z 100 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |