BasiaK pisze:
Ta ostatnia chyba jest najładniejsza 
B.
B.Też jest moją faworytką
Jednak specjalnego zapachu nie wyczuwam. Muszę może bardziej zanurzyć nozdrza.
| Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
| "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 https://forum.swiatkwiatow.pl/cos-co-mnie-kreci-ogrod-cz-2-t15520-770.html |
Strona 78 z 99 |
| Autor: | liliana1 [ 17.08.2020 19:24 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
BasiaK pisze: Ta ostatnia chyba jest najładniejsza B.Też jest moją faworytką Jednak specjalnego zapachu nie wyczuwam. Muszę może bardziej zanurzyć nozdrza.
|
|
| Autor: | gosiaczek1977 [ 17.08.2020 20:40 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
 piękne kolory tych budlei  a zwłaszcza ta ostatnia  A białą masz? Pytam, bo chyba malutka sadzonka u Mnie kwitnie na biało...jak coś to zerknę jutro czy biała. 
|
|
| Autor: | liliana1 [ 17.08.2020 21:13 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
Czyli ostatnia zdobywa pierwsze miejsce. Białej nie mam
|
|
| Autor: | jaga51 [ 17.08.2020 22:02 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
liliana1 pisze: Jadziu, A ja mam dla Ciebie małą niespodziankę: rozkwitły w pełni już wszystkie sadzonki budlei od Ciebie. Każda ma inny odcień fioletu: jedna jaśniutki, druga ciemniejszy a ostatnia ma w środku większą pomarańczowatą plamkę. Mam nadzieję, że tak już im zostanie. No to świetnie, cieszę się, że Ci się takie kolory udały 
|
|
| Autor: | liliana1 [ 23.08.2020 12:15 ] | ||||
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 | ||||
Na początku sezonu zwróciłam się do Was o pomoc w zagospodarowaniu terenu przy altance. Głównym problemem było odgrodzenie się od sąsiedniej, prywatnej działki. Przyznaję, że najbardziej spodobał mi się pomysł z postawieniem dużych, szerokich donic z wysokimi cieniolubnymi roślinami. Zupełnie niespodziewanie otworzyła się nowa możliwość. Mąż przeorganizował system zbierania deszczówki, likwidując przy okazji wysoką, biegnącą wzdłuż ogrodzenia nieestetyczną rurę, którą była doprowadzana woda do zbiornika głębinowego. Tym samym nie było już potrzeby wprowadzenia aż tak gęstej osłony z zieleni. Wykładając kostkę poszerzyliśmy też wolną przestrzeń od strony ogrodzenia. Teraz bez problemu zmieścił się tam rząd lawendy, za którym postawiłam kratownicę, po na pnącze. Zobaczymy jak to rozwiązanie sprawdzi się w praktyce.
|
|||||
| Autor: | gosiaczek1977 [ 23.08.2020 15:38 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
| Twoja altanka też ciekawa...
|
|
| Autor: | jaga51 [ 24.08.2020 22:19 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
Dwie pierwsze wersje budlei mam na pewno, zastanawiam się czy mam trzecią, czy też jeszcze inny odcień. Na mojej kamyczkowej drodze zauważyłam sporo siewek budlejowych. Duże prawdopodobieństwo, że to biała się wysiała bo tylko ona miała nieobcięte nasienniki, zresztą u żółtej nasion nie było. Podesłać? Mogę je z tej drogi wykopać i podhodować w doniczce. Altana fajna, te zasłony dodają uroku. Jakie pnącze tam posadzisz? |
|
| Autor: | kasia17071981 [ 25.08.2020 05:59 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
Miejsce przepiękne i ten zameczek Budlejowe szaleństwo, przepiękne kolory a motyle pewnie zadowolone Altana ślicznie wygląda, sporo włożonej pracy i wielkie brawa dla Ciebie i Twojego M 
|
|
| Autor: | liliana1 [ 25.08.2020 12:55 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
Dziękuję za ciepłe słowa. Jadziu, Jest szansa, że białą budleje dostanę od Gosi. Jednak ona musiałaby poświęcić dla mnie jeden z swoich krzaczków. U Ciebie są siewki. Gdyby Gosia się nie pogniewała, to skorzystałabym x Twojej propozycji. Oczywiscie pokryję koszty variegata. A przy kratownicy rośnie już przywieziony z Ogrodu na Rozstajach winnik zmienny bialobrzegi. 
|
|
| Autor: | gosiaczek1977 [ 25.08.2020 13:25 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
liliana1 pisze: Dziękuję za ciepłe słowa. Jadziu, Jest szansa, że białą budleje dostanę od Gosi. Jednak ona musiałaby poświęcić dla mnie jeden z swoich krzaczków. U Ciebie są siewki. Gdyby Gosia się nie pogniewała, to skorzystałabym x Twojej propozycji. Oczywiscie pokryję koszty variegata. A przy kratownicy rośnie już przywieziony z Ogrodu na Rozstajach winnik zmienny bialobrzegi. Oczywiście, że się nie pogniewam.  Zerknęłam na ten winnik. Piękny.
|
|
| Strona 78 z 99 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|