xaan691 pisze:
Basia, to ja mam lipiec/sierpień pustynie a wyschła tylko odętka variegata
To tak jak u Mnie. Ale akurat odętka ta zwykła strasznie się rozrosła. Za pięknie.
| Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
| "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 https://forum.swiatkwiatow.pl/cos-co-mnie-kreci-ogrod-cz-2-t15520-570.html |
Strona 58 z 99 |
| Autor: | gosiaczek1977 [ 31.03.2020 20:52 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
xaan691 pisze: Basia, to ja mam lipiec/sierpień pustynie a wyschła tylko odętka variegata To tak jak u Mnie. Ale akurat odętka ta zwykła strasznie się rozrosła. Za pięknie.
|
|
| Autor: | liliana1 [ 08.04.2020 16:43 ] | |||||||||||
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 | |||||||||||
Ta różnorodność w ogrodach mnie właśnie zachwyca. Jednak wczesną wiosną wachlarz uprawianych roślin jest dosyć skromny. Dopiero latem zaczyna się prawdziwe szaleństwo. Nowo powstające odmiany potrafią tak bardzo różnić się pomiędzy sobą, że wyglądają często jak zupełnie różne rodzaje. Na razie w wolnym tempie nastają te zmiany w moim ogrodzie. Martwiły mnie ostatnie przymrozki. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że pąki nie zostały uszkodzone. Kwitną jabłonie, brzoskwinie i morela. Zaczynają pojawiać się pszczoły. Parę dni cieplejszej temperatury a górna partia gleby jest wysuszona na pył. Starsze rośliny przetrwają. Nie wiem jednak co będzie z najnowszymi nasadzeniami. Oj, przydałby się choć na chwilę deszcz.
|
||||||||||||
| Autor: | Hanaa [ 13.04.2020 11:41 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
Pięknie drzewa kwitną, oby teraz nie przymroziło.... |
|
| Autor: | gosiaczek1977 [ 13.04.2020 12:03 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
 Wiosna ma to do siebie, że wszystko budzi się do życia...pięknie. 
|
|
| Autor: | bZuzia [ 13.04.2020 13:55 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
U mnie też bardzo sucho  Niestety prognozy na lato nie są optymistyczne...
|
|
| Autor: | xaan691 [ 13.04.2020 16:36 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
Lilka 3mam kciuki za deszcz. Masz śliczne kolorki w ogrodzie, oby się nie zmarnowały |
|
| Autor: | liliana1 [ 13.04.2020 17:39 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
Wasze dobre fluidy pomogły.  Spadł w końcu jakiś deszcz. Pierwszy od paru tygodni. Trochę go mało ale dobre i to. Na noc zapowiadają jednak przymrozek.
|
|
| Autor: | jaga51 [ 13.04.2020 18:55 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
U mnie podobnie kwitną drzewa, mam nadzieję, że ten przymrozek nie będzie za wielki, ale w ogóle ma być w najbliższym czasie zimno. Cały ten rok jakiś pomylony, niby wczesna wiosna, a żadnego szału nie ma. U mnie dziś zamiast deszczu burza pyłowa była. Deszczu spadło potem dosłownie parę kropelek. |
|
| Autor: | aniula89 [ 21.04.2020 20:31 ] |
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 |
Ciekawy narcyz. |
|
| Autor: | liliana1 [ 22.04.2020 21:09 ] | |||||||||||
| Tytuł: | Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2 | |||||||||||
Susza sprawiła, że zmuszona byłam już podlać rośliny. Trawa oczywiście doskonale sobie radzi i trzeba było pohamować jej rozrost koszeniem. W nocy przymrozek - w dzień słonecznie i wietrznie - wieczorem chłodno. Niezdecydowana ta pogoda. Na szczęście przetrwała większość fiołków. Część wyszła obok nowo utworzonej ścieżki, zaś część samoistnie się wysiała. Mini kolekcja powinna się więc odrodzić w najbliższym sezonie.
|
||||||||||||
| Strona 58 z 99 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|