Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Ciasny, ale własny... cz. III https://forum.swiatkwiatow.pl/ciasny-ale-wlasny-cz-iii-t15236-760.html |
Strona 77 z 100 |
Autor: | kasia17071981 [ 19.02.2020 17:19 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
Dębo listną kochana bo nie mam miejsca Ja cudownie wspominam nasze spotkanie |
Autor: | BasiaK [ 19.02.2020 19:58 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
Spotkanie trzeba koniecznie powtórzyć B. |
Autor: | eDorka [ 20.02.2020 08:13 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
kasia17071981 pisze: Dębo listną kochana bo nie mam miejsca Ja cudownie wspominam nasze spotkanie Koniec świata, Kasia nie ma miejsca A dębolistnej akurat nie przycinam, ona jak ogrodowa rośnie sobie wedle gustu. Własnego gustu, nie mojego . Ale nie martw się, sadzonki jesienne pięknie przetrwały zimę i czekają na Ciebie. |
Autor: | kasia17071981 [ 20.02.2020 08:39 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
super Nie mam miejsca, małe byliny jeszcze wcisnę i jednoroczne ale na krzewy |
Autor: | BasiaK [ 20.02.2020 10:39 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
Kolejny etap - wyrzucanie starszych roślin, żeby zrobić miejsce na nowe B. |
Autor: | Hanaa [ 24.02.2020 17:20 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
Cytuj: wyrzucanie starszych roślin, żeby zrobić miejsce na nowe To samo pomyślałam co Basia napisała. Kasia może jeszcze zrezygnować z jednorocznych. |
Autor: | eDorka [ 24.02.2020 19:39 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
Obawiam się, że żadna z rad koleżanek nie przypadnie Kasi do gustu. Już prędzej zaproponuje sąsiadom opiekę nad ogródkami i tam przemyci niektóre z roślin |
Autor: | elka [ 24.02.2020 21:25 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
Albo zajmie dalsze tereny za rzeką... |
Autor: | kasia17071981 [ 25.02.2020 07:12 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
Basiu u mnie wyrzucanie nie wchodzi w grę, mam duży sentyment do roślin Elu za rzeką jest młody sad i warzywnik ale też są tam kwiaty, liliowce z nasion tam rosną |
Autor: | eDorka [ 25.02.2020 09:08 ] |
Tytuł: | Re: Ciasny, ale własny... cz. III |
kasia17071981 pisze: Basiu u mnie wyrzucanie nie wchodzi w grę, mam duży sentyment do roślin Elu za rzeką jest młody sad i warzywnik ale też są tam kwiaty, liliowce z nasion tam rosną Kasiu, w sadzie pomiędzy drzewkami można całkiem ładne kwiatowe rabaty mieć, nie tylko liliowce się zmieszczą. Chyba.... My to tak mądrze mówimy i rozplanowujemy cudze areały...Dobrze nam idzie |
Strona 77 z 100 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |