Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Ciasny, ale własny... cz. III
https://forum.swiatkwiatow.pl/ciasny-ale-wlasny-cz-iii-t15236-30.html
Strona 4 z 100

Autor:  BasiaK [ 06.06.2018 21:43 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

eDorka pisze:
Dziękuję za wizytę, :thankyou:

Z łezką jest ten problem, że samosiew zarósł całkiem kilka rozchodników :wallbash:
Tam jest 6 czy nawet 7 różnych, widać te większe rozrośnięte już kępy...

Nic im nie będzie :)

B.

Autor:  eDorka [ 07.06.2018 10:55 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

Ok. Przekonałyście mnie :flower4:
Lilie zaczynają :yahoo:
Załącznik:
20180606_200828-800x600.jpg
20180606_200828-800x600.jpg [ 101.38 KiB | Przeglądany 1385 razy ]

Autor:  elka [ 07.06.2018 12:34 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

Piękna :clapping2:
Zimowała w ogrodzie?
U mnie zostało niewiele, a kwitnących jeszcze mniej :wallbash:

Autor:  eDorka [ 07.06.2018 15:46 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

I na dodatek pachnie cudnie :heart:
Ta akurat zimowała w piwnicy, przywieziona od mamy. 'Gruntowe' mam ładne kępy, ale czycoś wymarzło nie potrafię powiedzieć :whistling:

Autor:  bZuzia [ 07.06.2018 18:28 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

Hortensje i dębolistna, i kosmata są przepiękne. Przymierzam się do nich ale boję się czy wytrzymają zimy. Ile masz swoje?

Autor:  eDorka [ 07.06.2018 18:36 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

Obie hortensje kupiłam wiosną ubiegłego roku, więc mam je dopiero pierwszy sezon.
Obie kwitną na ubiegłorocznych pędach. Okryłam je na zimę cienkim kapturem z włókniny, nie zimowym nawet. Chodziło mi o to, żeby zabezpieczyć przed wiatrem.

Autor:  bZuzia [ 08.06.2018 20:01 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

Brzmi zachęcająco :hug4: Nawet wiem gdzie by mogły u mnie rosnąć, ale decyzja musi dojrzeć :whistling:

Autor:  eDorka [ 08.06.2018 21:04 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

U mnie to był impuls, spotkaĺam na targu ładne sadzonki w dobrej cenie :rotfl2:

Chyba zacznę zaklinać deszcz....
Sucho strasznie, coś podlewam, ale ileż można :wallbash:

Autor:  gosiaczek1977 [ 09.06.2018 07:06 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

:sun:
W tym roku roślinki tak szybko zakwitają i przekwitają że nie nadążam za nimi.
Hortensje śliczne.

Pozdrawiam, Gosia :bye:

Autor:  Hanaa [ 09.06.2018 17:55 ]
Tytuł:  Re: Ciasny, ale własny... cz. III

Piękna lilia.
U mnie niektóre nie przetrwały lodowiska.
Hortensje tych odmian, myślę można spróbować jak się ma ogród przydomowy, żeby móc w każdej chwili zareagować, cudne są.

Strona 4 z 100 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/