Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
https://forum.swiatkwiatow.pl/dzialka-moje-hobby-i-relaks-cz-v-t15068-880.html		 Strona 89 z 100
Autor:  gosiaczek1977 [ 09.04.2019 21:09 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
:flower1:
Miłek prześliczny.

:bye:
Autor:  kasia17071981 [ 10.04.2019 05:23 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
U mnie miłek już pomału przekwita :whistling: psi ząb się u mnie rozrósł ładnie Halinko czy miłek ci się sieje? u mnie sporo młodziaków
Zimno masz racje i boje sie o kwitnące drzewa
Autor:  asta1601 [ 10.04.2019 06:16 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
Wpadłam na chwileczkę zobaczyć Twoją wiosnę. No piękna jest :clapping2: Maczek rzeczywiście wyrywny. Halinko powojniki Twoje już ruszyły?
Autor:  Hanaa [ 10.04.2019 15:11 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
Saszka,
Cytuj:
Niezmiennie zachwycam się miłkiem u Ciebie i u Basi, choć straszą mnie sprzedawcy, że on taki wybredny.

Miłek wiosenny to roślina tutejsza, botaniczna, rośnie na łąkach. Z nimi jest tak, że jeśli podpasuje im środowisko, to będą rosły i rozmnażały się bez naszego udziału, albo nie będą i wówczas należy im pomóc. Trzeba go posadzić na słońcu w przepuszczalnej próchniczej ziemi o odczynie wapiennym.
Ten miłek co na zdjęciu został posadzony na jesieni 2014, otrzymałam wtedy w woreczku foliowym w piasku zawinięte korzenie, bez śladu zielonego, chyba wyjęte były z chłodni tak myślę.
Przygotowałam stanowisko, dodałam dolomitu i posadziłam, na wiosnę z niecierpliwością oczekując rezultatów, niestety wykiełkowały w końcu z trudem cienkie pojedyncze łodyżki i na tym koniec. W następnym roku łodyżek było więcej, nawet zalążek pąka się pokazał, ale nie zakwitł. I dopiero w trzecim roku pokazały się kwiaty i tak jest do dzisiaj. Z roku na rok roślina się rozrasta i tu od razu odpowiadam dla Kasi, widziałam, że zawiązuje nasiona, ale siewek żadnych wokół nie zauważyłam.
Myślę, że jeśli kupisz roślinę w donicy, nieco już rozrośniętą, to nie widzę powodu dlaczego ma nie rosnąć, jeśli spełnisz warunki jej potrzebne do życia. U mnie trwało długo, bo dostałam korzenie.
Gosia i Anka, dziękuję za wizytę i wpisy.

Jest chłodno, wieje zimnem, ma być zimniej, nie wiem czy u mnie będzie przymrozek, ale gdzieniegdzie raczej będzie. W starych książkach ogrodniczych kiedyś opisywano walkę z przymrozkiem przy pomocy dymu, lub wody. Uważam, że to dobre metody i nikomu nie szkodzą, ale ja odpuszczam wszystko zostawiając naturze, szkoda brzoskwiń, które teraz akurat rozkwitły i gruszka też zaczyna.

Na działce dzisiaj.
Narcyzy u mnie słabo kwitną, dlatego ich nie sadzę, tutaj rosną stare cebule wspólnie z runianką i są zadowolone.
Załącznik:
DSC00450.JPG
DSC00450.JPG [ 150.21 KiB | Przeglądany 305 razy ]

Groszek wiosenny kwitnie.
Załącznik:
DSC00451.JPG
DSC00451.JPG [ 170.72 KiB | Przeglądany 305 razy ]

I runianka.
Załącznik:
DSC00452.JPG
DSC00452.JPG [ 118.23 KiB | Przeglądany 305 razy ]

Gruszka próbuje otwierać kwiaty na to zimno.
Załącznik:
DSC00453.JPG
DSC00453.JPG [ 102.69 KiB | Przeglądany 305 razy ]

Przycięta mocno rok temu mahonia pięknie zakwitła.
Załącznik:
DSC00454.JPG
DSC00454.JPG [ 169.77 KiB | Przeglądany 305 razy ]

Załącznik:
DSC00455.JPG
DSC00455.JPG [ 115.46 KiB | Przeglądany 305 razy ]

Zaczyna kwitnąc epimedium żółte.
Załącznik:
DSC00461.JPG
DSC00461.JPG [ 104.92 KiB | Przeglądany 305 razy ]

I dla porównania białe wielkokwiatowe.
Załącznik:
DSC00462.JPG
DSC00462.JPG [ 146.71 KiB | Przeglądany 305 razy ]
Autor:  Hanaa [ 10.04.2019 15:31 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
Anka Asta:
Cytuj:
powojniki Twoje już ruszyły?

Ruszyły, choć różnie z nimi jest. na jednym widziałam pąki, inne dopiero wypuszczają nowe łodyżki. Moja działka nie jest dla nich korzystna, one lubią przepuszczalną ziemię a nie zbitą twardą, choć staram się dawać drenaż ,ale to nie to samo co naturalna luźna ziemia. Lubię je i dlatego je trzymam, bardziej odporne są odmiany botaniczne płożące i kilka takich mam, też ruszyły.

Zostały dzisiejsze zdjęcia szafirków.
Bellevalia Pycnanatha.
Załącznik:
DSC00457.JPG
DSC00457.JPG [ 125.86 KiB | Przeglądany 304 razy ]

Załącznik:
DSC00458.JPG
DSC00458.JPG [ 137.7 KiB | Przeglądany 304 razy ]

Muscari neglectum.
Załącznik:
DSC00456.JPG
DSC00456.JPG [ 143.79 KiB | Przeglądany 304 razy ]

I odmiany szafirka armeńskiego.
Grubaski.
Załącznik:
DSC00459.JPG
DSC00459.JPG [ 172.87 KiB | Przeglądany 304 razy ]

I biały.
Załącznik:
DSC00460.JPG
DSC00460.JPG [ 132.77 KiB | Przeglądany 304 razy ]
Autor:  kasia17071981 [ 11.04.2019 06:36 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
Biały ma liście z zeszłego roku?,mój ma krótkie i sztywne z tego roku
Co do miłka to mam wielkie szczęście że się wysiał,będzie ich łąka :dance:
Cudowne przebudzenie i spory już groszek, ciekawa jak mój, zimno to nie spaceruje :rotfl2:
Autor:  BasiaK [ 11.04.2019 09:34 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
kasia17071981 pisze:
Biały ma liście z zeszłego roku?,mój ma krótkie i sztywne z tego roku


Bo masz szafirka drobnogroniastego (M.botryoides), różni się detalikami kwiatów (niemal niewidocznie) i właśnie tym odmiennym terminem wyrastania liści.
Cytuj:
Co do miłka to mam wielkie szczęście że się wysiał,będzie ich łąka :dance:

Z miłkami nigdy nic nie wiadomo. Mam dwa, rosną mniej niż metr od siebie, jeden piękny i obficie kwitnący, drugi mierny i marudzący. I nie mam zielonego pojęcia, dlaczego...

B.
Autor:  elka [ 11.04.2019 09:50 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
Cytuj:
Ale to białe stworzenie wymiata:)

Podpisuję się.
Cała reszta też pięknie wygląda, wreszcie zaczęły się upragnione kolory. :sun:
Dzisiaj u mnie zimno, cebulowe dłużej będą cieszyć, ale chyba muszę podlać...
Autor:  BasiaK [ 11.04.2019 09:59 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
elka pisze:
Cytuj:
Ale to białe stworzenie wymiata:)

Podpisuję się.

Zdjęcia "makro" epimediów są bardzo urokliwe, fakt. I niekiedy niezwykle mylące. Przy epimediach warto patrzeć na pokrój rośliny, kolor liści w każdej porze roku, wielkość i pozycję kwiatów, charakter wzrostu. A zdjęcie pojedynczego kwiatka tych informacji nie niesie. Zebrało mi się na filozofowanie ;)

B.
Autor:  bZuzia [ 11.04.2019 18:29 ]
Tytuł:  Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V.
Spora kępka narcyzów :heart:
U mnie w tym roku narcyzy się w większości zbuntowały i w większości nie zakwitły. Jeszcze tak nie miałam, zazwyczaj ginęły cebule. Nie wiem, może susza tak im dała w kość, że nie zakwitły...
Groszek wiosenny też pięknie wygląda. Czy on pachnie?
Strona 89 z 100 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/