Halinko ja mam tyle do przesadzenia, ja chce chłodniejszy dni i deszczu
Przepiękne widoki ale wiele pracy czasu i pieniędzy idzie na to by to utrzymać
| Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
| Działka, moje hobby i relaks - cz.V. https://forum.swiatkwiatow.pl/dzialka-moje-hobby-i-relaks-cz-v-t15068-550.html |
Strona 56 z 100 |
| Autor: | kasia17071981 [ 18.08.2018 18:56 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
Halinko ja mam tyle do przesadzenia, ja chce chłodniejszy dni i deszczu Przepiękne widoki ale wiele pracy czasu i pieniędzy idzie na to by to utrzymać |
|
| Autor: | elka [ 18.08.2018 20:46 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
Motylek to może Dostojka latonia. U mnie połowa mieczyków się nie pokazała z kwiatami, dalie marne... Oby te Twoje prognozy się nie sprawdziły. |
|
| Autor: | aniula89 [ 18.08.2018 20:55 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
Motyl prześliczny. 
|
|
| Autor: | gosiaczek1977 [ 19.08.2018 09:02 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
 Hortensje Twoje cudne,  posadziłam jedną u siebie w czerwcu ale w złym miejscu bo ją przypala.Pozdrawiam, Gosia 
|
|
| Autor: | Hanaa [ 19.08.2018 14:56 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
Nie chcę być złym prorokiem odnośnie pogody i nikogo nie chcę stresować. Niemniej na mojej działce, musiałoby padać co najmniej przez dwa tygodnie, żeby ziemię nawilżyć na tyle, żeby można było normalnie pracować. Na głębokość ok. 1 metra jest sucha pustynia, to co było podlewane, to tylko wierzchnia warstewka z której połowa wyparuje zanim korzenie zdołają pobrać. I to dlatego rośliny obecnie nie rozwijają się prawidłowo, mają zaburzony wzrost i kwitnienie słabsze, bo korzenie nie rozrastają się prawidłowo. To takie moje spostrzeżenia. A deszczu nie było i na razie nie będzie. Za to, jest ok +30 C z małymi wahnięciami bardziej w górę. Mapa opadów pokazuje, że są jakieś w okolicy Liberca (Czechy), przemieszczają się na Wałbrzych i potem na Górny Śląsk i na na Wrocław gdzie zanikają. U mnie suchutko. Nowe zdjęcia. Trzmieli w tym roku widuję sporo i to różne gatunki. Załącznik: DSC02724.JPG [ 195.71 KiB | Przeglądany 448 razy ] Powojniki bylinowe kwitną jeszcze resztkami sił, mają przypalone liście. Załącznik: DSC02725.JPG [ 206.14 KiB | Przeglądany 448 razy ] Świecznice znalazły się w słońcu i w upale, cierpią choć podlewane, ale liście popaliło. Załącznik: DSC02726.JPG [ 192.19 KiB | Przeglądany 448 razy ] Załącznik: DSC02727.JPG [ 200.52 KiB | Przeglądany 448 razy ] Języczka teraz najbardziej widoczna na działce. Załącznik: DSC02730.JPG [ 169.39 KiB | Przeglądany 448 razy ] Załącznik: DSC02731.JPG [ 96.03 KiB | Przeglądany 448 razy ] Kalina koralowa "Compacta" . Od czasu do czasu trzeba podlać, ale korale ma piękne. Załącznik: DSC02732.JPG [ 123.98 KiB | Przeglądany 448 razy ] |
|
| Autor: | bZuzia [ 19.08.2018 20:01 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
Halinko  Każdy rok jest inny. To co dzieje się teraz u Ciebie, za rok może być u mnie. Bardzo Ci współczuję, bo serce się kroi patrzeć na rośliny w które tyle się wkłada, a susza i tak robi swoje.
|
|
| Autor: | eDorka [ 20.08.2018 10:26 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
Uwielbiam fotki z włochatymi tyłeczkami w kwiatach 
|
|
| Autor: | Hanaa [ 20.08.2018 10:29 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
Małgosiu, to prawda, każdy rok jest inny. Bywały już okresy suszy, ale krótkotrwałe, co najwyżej kilka tygodni, tak jak jest obecnie nie było nigdy od ponad 30 lat, bo tyle mam działkę. Dziękuję Ci za miłe słowa  i mam nadzieję, że do Ciebie nie dojdzie taka plaga. Dzisiejsze po porannym podlewaniu. Tytoń wysiał się koło azalii i korzysta z jej podlewania. Był jeszcze czerwony, ale chyba już przekwitł, biały jest siłaczem. Rankiem wita otwartymi kwiatami już od początku sezonu. Załącznik: DSC02734.JPG [ 186.43 KiB | Przeglądany 423 razy ] Załącznik: DSC02735.JPG [ 86.78 KiB | Przeglądany 423 razy ] Ciemne liście żurawek przypaliło słońce i przy dotknięciu ma się wrażenie, ze dotykam papier. Zielona zdrowa. Załącznik: DSC02736.JPG [ 179.53 KiB | Przeglądany 423 razy ] Drugi pęd galtonii też lada moment przekwitnie, za duże upały. Załącznik: DSC02737.JPG [ 99.38 KiB | Przeglądany 423 razy ] |
|
| Autor: | Hanaa [ 22.08.2018 15:40 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
Zdjęcia dzisiejsze. Obecnie królują zimowity. Załącznik: DSC02738.JPG [ 146.73 KiB | Przeglądany 402 razy ] Załącznik: DSC02740.JPG [ 123.6 KiB | Przeglądany 402 razy ] I samotny na pustyni. Załącznik: DSC02752.JPG [ 173.28 KiB | Przeglądany 402 razy ] Powojnik mandżurski na siatce miejscami ponownie kwitnie, choć w większości już zawiązał nasienniki. Załącznik: DSC02739.JPG [ 119.2 KiB | Przeglądany 402 razy ] Niektóre floksy ponawiają kwitnienie. Załącznik: DSC02741.JPG [ 152.81 KiB | Przeglądany 402 razy ] Rudbekia - nie wiem, bylinowa , czy dwuletnia. Załącznik: DSC02742.JPG [ 140.19 KiB | Przeglądany 402 razy ] Dzisiaj odwiedził mnie paź królowej. myślę, ze to jest inny motyl (bo był tez wcześniej). Na dyptamie widziałam kilka jego gąsienic. Sesja udana. Załącznik: DSC02745.JPG [ 102.3 KiB | Przeglądany 402 razy ] Załącznik: DSC02747.JPG [ 106.37 KiB | Przeglądany 402 razy ] Załącznik: DSC02749.JPG [ 102.6 KiB | Przeglądany 402 razy ] Załącznik: DSC02750.JPG [ 93.47 KiB | Przeglądany 402 razy ] |
|
| Autor: | BasiaK [ 22.08.2018 17:38 ] |
| Tytuł: | Re: Działka, moje hobby i relaks - cz.V. |
Werbena patagońska to ewidentnie roślina, która się wstrzeliła w tegoroczną pogodę. Piękne zdjęcia pazia! B. |
|
| Strona 56 z 100 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|