Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
W moim ogrodzie. https://forum.swiatkwiatow.pl/w-moim-ogrodzie-t12943-460.html |
Strona 47 z 100 |
Autor: | Hanaa [ 24.06.2019 16:48 ] |
Tytuł: | Re: W moim ogrodzie. |
Cytuj: rudbekia Jeszcze takiej nie widziałam, choć mam kilka. Czy to z tych dwuletnich / (ma włochate liście?) Róża może oszukana, ale też ładna i odwdzięczy się za opiekę kwiatami. Krwawniki lubię, tylko miejsce dla nich trzeba przemyśleć, nie wszystkie odmiany są ekspansywne. |
Autor: | gosiaczek1977 [ 24.06.2019 19:01 ] |
Tytuł: | Re: W moim ogrodzie. |
pięknie kwitnie |
Autor: | milacek [ 24.06.2019 19:12 ] |
Tytuł: | Re: W moim ogrodzie. |
gosiaczek1977 pisze: :flower1: pięknie kwitnie Przyznam, że gdy zapowiadano burzę z gradem, to dostała ochronkę z firanki. Na szczęście gradu nie było
|
Autor: | Hanaa [ 25.06.2019 14:38 ] |
Tytuł: | Re: W moim ogrodzie. |
Cytuj: Dziś byłam z rana i to b. krótko, słońce przeszkadzało w robieniu fotek. Ja podobnie. U mnie w cieniu 30C. Druga hortensja kwitnąca to Anabel, mam taką, ona kwitnie niezawodnie i nic ją nie przeraża u mnie muszę podwiązywać, bo kwiaty ma ciężkie szczególnie po deszczu. Na wiosnę przycinam do samej ziemi. A pierwszej nie znam, dlaczego nie zakwitła, może za mocno przycięta albo za młoda ? Bo od samego przymrozku powinno coś się uratować, tak myślę, choć pojedyncze kwiaty. |
Autor: | milacek [ 25.06.2019 14:55 ] |
Tytuł: | Re: W moim ogrodzie. |
Hanaa pisze: ...dlaczego nie zakwitła, może za mocno przycięta albo za młoda ? Bo od samego przymrozku powinno coś się uratować, tak myślę, choć pojedyncze kwiaty. Jest z ub.roku, przed zimą miała sporo pędów z pąkami. Zimowała zabezpieczona stroiszem świerkowym, przycięłam tylko czubki. Wiosną szybko pokazała liście, niestety nie przeżyły starcia z mrozem. Cóż, poczekam do następnego sezonu
|
Autor: | Hanaa [ 26.06.2019 12:38 ] |
Tytuł: | Re: W moim ogrodzie. |
Cytuj: Zimowała zabezpieczona stroiszem świerkowym, Ja nie sadzę takich mało odpornych, choć kiedyś najpewniej bym próbowała. Te co mam - wszystkie zimują bez żadnego okrywania, nawet ogrodowa, która początkowo marzła i prawie nie kwitła teraz jakoś uodporniła się i kwitnie mniej lub bardziej co roku. Może i tak będzie z Twoją, młoda jeszcze , musi się dobrze zaaklimatyzować. |
Autor: | milacek [ 02.07.2019 21:55 ] | |||||||||||
Tytuł: | W moim ogrodzie | |||||||||||
Niektóre w upale czują się dobrze
|
Autor: | kasia17071981 [ 02.07.2019 21:56 ] |
Tytuł: | Re: W moim ogrodzie. |
Piękne rudbekie U mnie floksy muszę lać bo się kładą |
Autor: | milacek [ 02.07.2019 22:00 ] | ||||||
Tytuł: | W moim ogrodzie | ||||||
cd
|
Strona 47 z 100 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |