Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .
https://forum.swiatkwiatow.pl/co-kwitnie-pod-niebem-tygrzyka-t12898-770.html
Strona 78 z 80

Autor:  kasia17071981 [ 20.11.2017 08:01 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

U mnie jeszcze nic nie zabezpieczane bo nie mam mrozów
U mnie akant wykopany :hi: Trytomy nie nakrywam ani juki

Autor:  elka [ 20.11.2017 09:17 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

Trytoma też mi kiedyś nie przetrwała zimy...
Ja zostawiam kołderkę z liści, a co wrażliwsze okrywam gałązkami. Ta robota jeszcze przede mną.

Autor:  BasiaK [ 20.11.2017 10:06 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

Trytomy liście warto zgarnąć i zawinąć w węzeł tworząc "koczek". I taki twór okopczykować lekko i przykryć. Juk nie przykrywam, ale to wypraktykowane w warunkach mojego ogrodu - nie ma potrzeby.

B.

Autor:  jaga51 [ 20.11.2017 18:01 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

BasiaK pisze:
Trytomy liście warto zgarnąć i zawinąć w węzeł tworząc "koczek". I taki twór okopczykować lekko i przykryć. Juk nie przykrywam, ale to wypraktykowane w warunkach mojego ogrodu - nie ma potrzeby.

B.

Dzięki, tak zrobię. Nie lubię tego okrywania, nie da się zawczasu tego zrobić, a jak już jest odpowiednio zimno, to ja wolę w domu siedzieć!

Autor:  asta1601 [ 27.11.2017 18:56 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

Chyba nikt nie lubi okrywania. Ja też czekam na odpowiedni moment :whistling:

Autor:  tygrzyk [ 27.02.2018 20:15 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

:hi: A tak było już blisko do szczęścia. Leszczynowe "kwiaty " zaczęły pękać,a złote ranniki za nic miały północne podmuchy w lutym.
No i zaliczyły falstart. :shock:
Mam nadzieje ,że zimowe minusy odpuszczą i domki usypane przeze mnie z liści, uratują złote zwiastuny wiosny.
Tym bardziej ,że nawet się nie otworzyły - i całe ich szczęście.
Pozdrawiam z zamrożonego Ogrodu Tygrzyka ,Janek. :bye:

PS pod Toruniem -17 w nocy -12 w dzień :whistling:

Załączniki:
leszczyna czerwona.jpg
leszczyna czerwona.jpg [ 336.82 KiB | Przeglądany 426 razy ]
ranniki z bliska.jpg
ranniki z bliska.jpg [ 382.43 KiB | Przeglądany 426 razy ]
rannik z ident.jpg
rannik z ident.jpg [ 433.02 KiB | Przeglądany 426 razy ]
rannik.jpg
rannik.jpg [ 395.68 KiB | Przeglądany 426 razy ]
miechunki dwie.jpg
miechunki dwie.jpg [ 373.02 KiB | Przeglądany 426 razy ]

Autor:  elka [ 27.02.2018 20:22 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

Rannikom nic nie będzie, przetrwają (chyba, że były za płytko posadzone). Gorzej z roślinami mniej wytrzymałymi.

Autor:  kasia17071981 [ 27.02.2018 20:38 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

U mnie ranniki nie nakryte ładnie stoją przy -17 wiec są odporne :clapping2: nawet w dzień jak -6 to one się otwierają
Oj ta złośliwa zima jak nas nie chciała to teraz szaleje

Autor:  asta1601 [ 01.03.2018 07:23 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

Pięknie się prezentują zółte kuleczki. Dadzą radę.

Autor:  tygrzyk [ 02.03.2018 17:38 ]
Tytuł:  Re: Co kwitnie pod niebem Tygrzyka .

:hi: Ranniki rosną już któryś sezon i jestem o nie spokojny. Jak urokliwe, tak wytrzymałe na temperaturowe zawirowania.
Pozdrawiam wszystkich czekających na odwilż. To już wkrótce :thumbsup:

Strona 78 z 80 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/