Bardzo serdecznie witam wszystkich na wątku.
Odpowiem ogólnie na wszystkie pytania odnośnie ciemierników na balkonie, bo widzę zainteresowanie tematem.
Jak mam być szczera, to powiem, ze sama nie spodziewałam się, że tak ładnie będą rosły.Kupiłam , bo akurat były niedrogie w marketach, każdy w innym sklepie z zamiarem przetrzymania na balkonie do czasu, aż ziemia nie rozmarznie na działce, tak, żeby posadzić.Ale okazało się, ze pięknie zawiązały więcej pąków i ciągle kwitną, to termin przeniesienia na działkę nastąpi po zakończeniu kwitnienia.
Rosną w doniczkach i ziemi , tak jak były kupione, doniczki z zewnątrz zabezpieczyłam folią bąbelkową i początkowo stały w pudle z kartonu wypełnionej kulkami ze styropianu, ale szybko przeniosłam do glinianych donic gdzie na dno dałam trochę tych kulek. (Chodzi o zabezpieczenie korzeni przed zmarznięciem). Folia nie obejmuje dna doniczek, bo chodzi o to, żeby nadmiar wody przy podlewaniu miał swobodny przepływ.
Podlewam wodą deszczową z małą ilością nawozu guano ( woda po podlewaniu storczyków).
Teraz kilka zdjęć na których lepiej widać niż w kolażu to co napisałam.
Załącznik:
DSCN6075.JPG [ 223.16 KiB | Przeglądany 649 razy ]
Ten w miarę kwitnienia robi się kremowy (produkcja Germany).
Załącznik:
DSCN6078.JPG [ 220.6 KiB | Przeglądany 649 razy ]
A ten w miarę kwitnienia ma lekko czerwonawy odcień, (produkcja Polska)
Załącznik:
DSCN6077.JPG [ 159.4 KiB | Przeglądany 649 razy ]
Mój ciemiernik jeszcze pod śniegiem.
.
