Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Zieloni współlokatorzy
https://forum.swiatkwiatow.pl/zieloni-wspollokatorzy-t8785-710.html
Strona 72 z 78

Autor:  iskra_86 [ 18.06.2017 20:52 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

elka pisze:
:clapping2:
Moja kwitnie, ale owocków na razie nie widzę.
Ciekawe ile pozostanie u Ciebie, wyglądają ładnie :sun:

9 owocków jest już sporych rozmiarów i mam nadzieję że pozostaną teraz tworzą się kolejne i tak jest znacznie lepiej niż rok temu gdy były tylko 3 owocki :)

Autor:  elka [ 18.06.2017 20:56 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

:thumbsup:
Na Boże Narodzenie będą zbiory!

Autor:  iskra_86 [ 28.06.2017 13:20 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

Urodzinowy prezent od męża :)
Załącznik:
Komentarz: Gerbera
zdjęcie0634.jpg
zdjęcie0634.jpg [ 46.63 KiB | Przeglądany 645 razy ]


Piękny prezencik :sun:
U Nas upalnie a Ja chora ehhh te upały... :wallbash:
Zapalenie zatok to jednym słowem w takie ciepłe dni męka ale kwiatuszek poprawił nastrój mimo potwornego bólu głowy, zatkanego nosa, bólu gardła i ciągłego kichania...

P.S: Wypijcie za moje zdrowie :hug4:

Autor:  eDorka [ 28.06.2017 19:24 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

Współczuję zatok, potrafią dokuczyć... Inhalacje i tabletki ziołowe polecam (sinulan, sinupret)

Zdrówka i zieloności!

Autor:  elka [ 28.06.2017 21:14 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

Zdrowia! :cheers: :heart:

Autor:  lucy23-61 [ 28.06.2017 22:30 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

A,no to zdrówka :heart:

Autor:  Blueberry111 [ 29.06.2017 13:02 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

Zdrówko wypiję, oby jak najszybciej wróciło :cheers: a kwiatuszek śliczny :flower5:

Autor:  kasia17071981 [ 29.06.2017 18:38 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

Za zdrówko można wypić :dance:
Ja tez mam często zatoki ale robię inhalacje i wszystko schodzi
Piękna ślicznotka na prezent :clapping2:

Autor:  iskra_86 [ 30.06.2017 13:38 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

Dziękuję kochani za życzenia :) U mnie te zatoki to dodatek do alergii w tym roku wyjątkowo dokuczliwej, najchętniej to nie wychodziłabym z domu ale niestety pracować trzeba :whistling: Miałam 2 dni wolnego dziś już na noc do pracy także może jakoś dam radę... Zatoki to istny koszmar no ale cóż poradzić, deszcz by się przydał a niestety wszystko przechodzi bokiem :(

Autor:  iskra_86 [ 03.09.2017 10:39 ]
Tytuł:  Re: Zieloni współlokatorzy

Wiem wiem, dawno mnie tu nie było ale w końcu zaglądam żeby nie było że całkowicie o Was zapomniałam :whistling: Nie miałam totalnie czasu, ponieważ remontowałam kuchnię z mężem do stanu surowego łącznie ze skuwaniem starej podłogi, tynkowaniem ścian no mnóstwo pracy i jeszcze więcej pyłu... Jeszcze nie jest do końca gotowa ale wreszcie można w niej gotować :clap:
Kwiatów nie przybyło no ale najważniejsze że nie ubyło hehe No może jedynie zmieniły lokalizację...
Kalamondynka wróciła z podwórka do domku i popatrzcie ile ma w tym roku owoców, nie spodziewałam się że będzie ich aż tyle :heart: Wspaniale będzie co szamać :rotfl2:
Załącznik:
Komentarz: Kalamontynka
DSC00693.JPG
DSC00693.JPG [ 75.41 KiB | Przeglądany 461 razy ]

Elu zobacz udało mi się wreszcie rozmnożyć fiołeczka z listka aż jestem w szoku chodź nie podejmę kolejnej próby z Twoimi bo znów mi nie wyjdzie... Ukorzenianie w wodzie to jednak najlepszy sposób :dance:
Załącznik:
DSC00694.JPG
DSC00694.JPG [ 53.02 KiB | Przeglądany 461 razy ]

A tutaj totalny misz masz: Fiołki, Hoya, aloes, Wilczomlecz i Kaktus bożonarodzeniowy ;)
Załącznik:
DSC00696.JPG
DSC00696.JPG [ 57.72 KiB | Przeglądany 461 razy ]

W drugim pokoju również ustawiłam na wystawcę kilka kwiatów razem i przynajmniej zwolniłam parapety, łatwiej dbać o czystość :thumbsup:
Załącznik:
DSC00699.JPG
DSC00699.JPG [ 73.15 KiB | Przeglądany 461 razy ]

Pamiętacie zeszłoroczne ścięcie Yukki to właśnie ona. Nie patrzeć na ścianę, w przyszłym roku ciąg dalszy remontu...
Załącznik:
DSC00701.JPG
DSC00701.JPG [ 59.12 KiB | Przeglądany 461 razy ]

A tu taki mały eksperyment, nie byłabym sobą gdybym nie wypróbowała posadzić pestek Arbuza - no i co? Wyobraźcie sobie że wykiełkowały i nawet kwitną. Zlokalizowałam również mały owoc chodź szczerzę wątpię że coś z niego będzie ale co mi tam, niech sobie póki co rośnie...
Załącznik:
Komentarz: Arbuz
DSC00702.JPG
DSC00702.JPG [ 101.93 KiB | Przeglądany 461 razy ]

Załącznik:
DSC00707.JPG
DSC00707.JPG [ 91.17 KiB | Przeglądany 461 razy ]

No i to by było na tyle :)

Strona 72 z 78 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/