Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Chaos u Barbary cz.3
https://forum.swiatkwiatow.pl/chaos-u-barbary-cz-3-t15039-970.html
Strona 98 z 101

Autor:  jaga51 [ 11.08.2020 17:14 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

BasiaK pisze:
Zrobione, choć bez węgla. Ukorzeniacz bardzo dobry, jakiś profesjonalny - mocniejszy od tych zwykłych, z tym problemu nie było. Ale ile się naszukałam w domu zwykłych zapałek, żeby świeczkę podpalić :)

Z czterech pieńków trzy są cięte, czwarty to resztka rośliny.
Obrazek

I proszę trzymać kciuki, wizja lasku jukowego mnie oszołamia, choć jeśli i dwie sztuki się ukorzenią, to już będę szczęśliwa ;)

B.

Kiedyś mi się to udało z takimi pieńkami draceny o pasiastych liściach. Z juką nie próbowałam. Kciuki trzymam :thumbsup:

Autor:  eDorka [ 11.08.2020 20:30 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

A moje eukomisy w tym roku strajkują :wallbash:
Zazdroszczę!
Białe zefiranty u mnie też kwitną, żółta cebulka ma 2 dzieci i zeżarte przez ślimaki liście, pozostały pojedyńcze kikuty. Kwiatka jeszcze nie doczekałam..... ale doczekam, zawzięłam się :rotfl2:

Co nie podoba Ci się w scidnapsusie pictus? Rośnie przecież.
Mój też jest taki o zdrobniałych liściach, ale to chyba wina zbyt jałowego podłoża, muszę wymienić. O dziwo sadzonka pozyskiwana dla mamy wygląda całkiem zacnie i wreszcie rośnie. One chyba wolą bardziej wilgotny klimat, niż nasze parapety.

Juka będzie pięknie wyglądać.

Nie wiem co jeszcze ominęłam, ale ja zawsze zaglądam i podziwiam otwartą paszczą te Twoje chaosy, uwielbiam!

Autor:  elka [ 11.08.2020 20:40 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

eDorka pisze:
A moje eukomisy w tym roku strajkują

Moje też... Pewnie wrocławski klimat im nie odpowiada :rotfl2:

Autor:  eDorka [ 11.08.2020 21:00 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

elka pisze:
eDorka pisze:
A moje eukomisy w tym roku strajkują

Moje też... Pewnie wrocławski klimat im nie odpowiada :rotfl2:

Mam w takim razie nadzieję, że to tylko tegoroczny wybryk!

Autor:  BasiaK [ 11.08.2020 22:12 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

eDorka pisze:


Co nie podoba Ci się w scidnapsusie pictus? Rośnie przecież.
Mój też jest taki o zdrobniałych liściach, ale to chyba wina zbyt jałowego podłoża, muszę wymienić. O dziwo sadzonka pozyskiwana dla mamy wygląda całkiem zacnie i wreszcie rośnie. One chyba wolą bardziej wilgotny klimat, niż nasze parapety.


Rośnie, ale nędznie - słabo z młodymi liśćmi, istniejące są z lekka pozwijane. Póki stał na zachodnim parapecie i był codziennie zraszany, to rósł pięknie, ale tam miejsca nie ma i nie będzie (czytaj: przyjechała kolejna sansewieria ;) ).
Eukomisy są dokarmione nawozem do pomidorów, indukuje kwitnienie :)

B.

Autor:  jaga51 [ 11.08.2020 22:25 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

elka pisze:
eDorka pisze:
A moje eukomisy w tym roku strajkują

Moje też... Pewnie wrocławski klimat im nie odpowiada :rotfl2:

Beznadziejnie, to chyba strajk ogólnopolski, tak wynika z mojej analizy danych!

Autor:  eDorka [ 12.08.2020 06:53 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

BasiaK pisze:
eDorka pisze:


Co nie podoba Ci się w scidnapsusie pictus? Rośnie przecież.
Mój też jest taki o zdrobniałych liściach, ale to chyba wina zbyt jałowego podłoża, muszę wymienić. O dziwo sadzonka pozyskiwana dla mamy wygląda całkiem zacnie i wreszcie rośnie. One chyba wolą bardziej wilgotny klimat, niż nasze parapety.


Rośnie, ale nędznie - słabo z młodymi liśćmi, istniejące są z lekka pozwijane. Póki stał na zachodnim parapecie i był codziennie zraszany, to rósł pięknie, ale tam miejsca nie ma i nie będzie (czytaj: przyjechała kolejna sansewieria ;) ).
Eukomisy są dokarmione nawozem do pomidorów, indukuje kwitnienie :)

B.


Pozwijane liście, za sucho znaczy się. Mój zwija, jak za rzadko podlewam, dlatego chcę mu wymienić podłoże na mniej przepuszczalne.

Mówisz, że podlewając pomidory nawozem mam nie zapomnieć o eukomisach? Obym pamiętała za rok! Może wtym jeszczeim dam,w końcu klimat mamy taki, żezim praktycznie brak. Dziękuję za tęinformację, człowiek całe życie się uczyi głupi umiera..... :thankyou:

Autor:  kasia17071981 [ 12.08.2020 08:09 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Zefiranti pięknie kwitnie, mój jeszcze odpoczywa i jak zawsze końcem lata się wyłoni :rotfl2:
Moje eukomisy dostały nawóz i tylko liście maja przecudowne, też zero kwiatka :wallbash: Piękne kolory Basieńka, każdą z osobna pochwaliłam :kisshug:

Autor:  liliana1 [ 16.08.2020 12:17 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Dioscorea elephantipes dla mnie wygląda jak popękany bochen swojskiego chleba. Aż chciałoby się schrupać kawałeczek :rotfl2: .
Czy na którymś zdjęciu jest alstroemeria kupowana w Mikołowie? Ciekawa jestem czy przetrwała u Ciebie.

Autor:  BasiaK [ 16.08.2020 13:48 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Alstremerie mikołowskie oczywiście, że kwitną! W sumie z tych przechowywanych w piwnicy tylko jedna jest w gorszym stanie, ale teraz nie dojdę już, czy to mikołowska, czy siewka od mojej koleżanki (kolory niemal identyczne, białe z dużą różową plamą). Za to w donicy z tą właśnie zakwitł...tytoń Langsdorffa :) W tym roku już zbiorę nasiona, nie będę się narażać na takie zdenerwowanie jak w tym sezonie.

A poza tym sucho, ale JESZCZE nie jest najgorzej, być może jest to zasługa obfitej rosy. Śliniki luzytańskie w każdym razie aż rozkwitają - są zdrowiuteńkie, co się objawia znakomitym apetytem. Brrr!

B.

Strona 98 z 101 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/