Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Chaos u Barbary cz.3
https://forum.swiatkwiatow.pl/chaos-u-barbary-cz-3-t15039-630.html
Strona 64 z 101

Autor:  BasiaK [ 09.09.2019 12:52 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Na szczęście te akurat stoją piętro wyżej. W kuchni były 3 storczyki - ewakuowałam i trochę siewek ostrożek i goździków brodatych, te poszły na ganek. Jak się ten cały remoncik skończy, to wszystko będzie myte. Pył, wszędzie pył...

B.

Autor:  BasiaK [ 14.09.2019 12:38 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Albuca spiralis po urlopie w ogrodzie - spiralność na poziomie mi odpowiadającym :)
Obrazek

I biały zefirant. Ponieważ cebulki były okropnie stłoczone w doniczce, więc połowę wyjęłam i włożyłam do gruntu kilka tygodni temu. Chyba mu to służy.

Obrazek

B.

Autor:  Zdenerwowana [ 14.09.2019 12:43 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

BasiaK pisze:
Albuca spiralis


Piękna roślna.

Autor:  liliana1 [ 14.09.2019 17:49 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

BasiaK pisze:
Albuca spiralis

U Ciebie zawsze znajdę coś ciekawego. Napisz coś więcej o jej uprawie.

Autor:  eDorka [ 14.09.2019 20:05 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Albicja fajna :clapping2:

Moje białe zefiranty też przerosły donice, za rok może skopiuję pomysł.
A jak żółte? Moja cebulka rośnie, byle jak ale ma coś zielonego, o kwiatach nie myśli. Może ma za dużą doniczkę :whistling:

Autor:  BasiaK [ 14.09.2019 20:16 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Albuca to sukulent cebulowy i w sumie traktuje się jak inne sukulenty. Można zasuszyć na zimę, ale nie trzeba. Należałoby obniżyć temperaturę - nie mam warunków i nie obniżam. Bezwględnie natomiast wymagane jest podłoże jak dla sukulentów. W ogóle mam nadzieję, że kiedyś zakwitnie :) Mam jeszcze inny gatunek - Albuca shawii - ale dostałam tak mikre cebulki, że wyrastające z nich liście mają grubość nitki :(

Zefirant cytrynowy zakwitł w tym sezonie, a jakże - jednym kwiatem. Dochowałam się nawet nasion, wysiałam i jest garść szczypioru. Tak że rozmnaża się, ale niechętny do kwitnienia :( Podobnie zresztą różowy i tego to już nie rozumiem. Wody dostały dość (ona właściwie indukuje kwitnienie u zefirantów). Uparciuchy. Jeszcze liczę na "przyspieszenie" po wstawieniu do domu.

B.

Autor:  eDorka [ 14.09.2019 20:28 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Do domu powiadasz... tego od Ciebie schowam, ale białe klasycznie zostawię w szklarence, dają radę.

Autor:  BasiaK [ 14.09.2019 21:27 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Zefiranty zimowałam i w pokoju (w tym roku nie da rady, powód oczywisty - jeszcze nie schowałam wszystkich roślin, a już zapełnione wszystkie miejscówki), i w piwnicy.

B.

Autor:  BasiaK [ 21.09.2019 19:23 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

Ciąć czy nie ciąć - oto jest pytanie ;) Zastanawiam się, czy próbować tego grubosza ('Minima') wyprowadzać na jakąś formę z pieńkiem? W doniczce są trzy rośliny. Podpowiedzcie!

Obrazek

Sansevieria kirkii var. pulchra, o bardzo błyszczących liściach, są jak nawoskowane. W tle nolina, którą dostałam ze 2 sezony temu z wymian.
Obrazek

A tu jedenastoletnia nolina, która zeszłej zimy zaczęła kwękać i stopniowo straciła wszystkie liście. Ostatnie 2 miesiące spędziła na dworze, liczyłam na to, że się odpuści, ale nie. Kaudeks twardy, wierzchołek zamarł. Co robić?
Obrazek

Zamiokulkas 'Raven'
Obrazek

B.

Autor:  jaga51 [ 21.09.2019 20:45 ]
Tytuł:  Re: Chaos u Barbary cz.3

BasiaK pisze:
Zefiranty zimowałam i w pokoju (w tym roku nie da rady, powód oczywisty - jeszcze nie schowałam wszystkich roślin, a już zapełnione wszystkie miejscówki), i w piwnicy.

B.

Kompaktowanie nie pomogło?

Cytuj:
Ciąć czy nie ciąć - oto jest pytanie Zastanawiam się, czy próbować tego grubosza ('Minima') wyprowadzać na jakąś formę z pieńkiem? W doniczce są trzy rośliny. Podpowiedzcie!

Ja bym cięła, ale żeby forma drzewkowata wyglądała to chyba trzeba je rozsadzić do osobnych doniczek...a to potrzebuje miejsca. Trudna sprawa.

Strona 64 z 101 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/