Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2
https://forum.swiatkwiatow.pl/efekt-forumowej-zarazy-czyli-wszystko-co-mam-w-doniczkach-2-t14753-250.html
Strona 26 z 32

Autor:  dkf385 [ 28.06.2018 19:09 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Ta pachnąca ma małe i niepozorne kwiatki, niewiele różnią się rozbite od pączków. Jak nie wąchać jak śmierdzi jak się tylko do pokoju wejdzie, w szczególności wieczorem :wallbash: .

Elu popatrz. Manuki kiełkują, już są 4 :yahoo: .
Obrazek

Tea-tree naprawdę wolno rośnie.

Obrazek

Sandałowiec ie może się jakoś wygrzebać z ziemi i rzucić czapeczki.

Obrazek

Eukaliptusy gałkowe jak zawsze nie zawodzą, trzeba by je było już rozsadzić, ale niech skończy padać.
Obrazek

Dragon tree gratisowe nasiona też dają radę.

Obrazek

Autor:  dkf385 [ 08.07.2018 20:22 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Na kwiaty gymnusiów nadal czekam, na razie na pocieszenie jedynie gasteria.

Obrazek

Obrazek

Grubosze w tym roku stoją u mnie pod chmurka i mają trochę mniej słońca niż w poprzednich latach (a u mnie ostatnio w ogóle pochmurno i deszczowo). W tych warunkach dopiero zielono-czerwono-żółty zaczął się wybarwiać, wcześniej jedynie trochę się rumienił.
Obrazek

Autor:  elka [ 08.07.2018 20:36 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Wysiewy super.
Ja w tym roku słabo doglądam więc może dlatego i efekty kiepskie.
Twoje jutro wysieję, muszę jakąś ziemię skombinować.

Autor:  eDorka [ 08.07.2018 20:45 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Podrzuć trochę deszczu.... u nas nic a nic, susza xtraszna.

Mnie nawet śmierdzące hoye pachną, inaczej, ale pachną :rotfl2:
Ciekawa jestem jak będzie z globulosą, pierwszy raz zapączkowała i mam nadzieję, że nie będę musiała z nią uciekać na dwór :rotfl2:

Mój gymnuś chwilowo ma przerwę, ale widzę, że nadal pączkuje. Niezniszczalny jest chyba.

Wiesz kiedy najładniej wybarwi się gruboszek? Jak będzie miał sucho. Ja swoje mam na powietrzu pod schodami i te mają często prysznic podczas podlewania, a maluchy w wiatrołapie rzadko podlewane mają piękne rumieńce. Muszę zrobić fotki pokazowe :whistling:

Autor:  dkf385 [ 08.07.2018 20:51 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Chętnie bym wam wszystkim oddała ten deszcz bo już go mam ta dość, a u was niesprawiedliwie nic.

Właśnie grubosze w poprzednich latach stały z kaktusami, wiec na nie nie padało i rzadko podlewałam. Ten którego pokazałam prawie w ogóle się nie wybarwiał.

Autor:  eDorka [ 08.07.2018 20:59 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

A nie miał grubosz za dobrych warunków bytowych? O tym wybarwianiu gdzieś wyczytałam kiedyś i u mnie się sprawdziło. Tylko moje mają śladowe ilości podłoża....

Deszcz niesprawiedliwie podzielony, ale nie mamy wpływu. Widocznie zasłużyłaś bardziej niż ja :rotfl2:

Autor:  dkf385 [ 08.07.2018 22:39 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Te właśnie tak gdzieś przeczytałam, ale u mnie zupełnie się nie sprawdziło. Teraz wyrzuciłam je z uprzywilejowanego miejsca i nie narzekają. Inne raczej nie wybarwione, ale to raczej przez ogólnie małą ilość słońca bo reszta sukulentów która stoi w skrzyni też zielona.

Bardzo niesprawiedliwie z tym deszczem, ale zarówno nadmiar jak i brak mogą w podobnym stopniu być szkodliwe i uciążliwe.
Takiej ilości szkodników jak w tym roku to jeszcze nigdy nie widziałam.

Autor:  elka [ 09.07.2018 11:38 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Ja mszyc też nigdy nie widziałam w takiej ilości na roślinach domowych.

Autor:  dkf385 [ 10.07.2018 20:26 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Akurat mszyc nie mam jakiejś inwazji, za to ślimaki i jakieś gąsienice robią spustoszenie. Do tego mrówki w przerażających ilościach, meszki, w ogrodzie zalęgły się myszy karczowniki. A suka zeżarła już prawie wszystkie trawy ozdobne, owocami wszelkimi też nie gardzi.

Autor:  elka [ 10.07.2018 22:07 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

dkf385 pisze:
suka zeżarła już prawie wszystkie trawy ozdobne, owocami wszelkimi też nie gardzi.

Masz wegetariankę :rotfl2:

Strona 26 z 32 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/