Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2
https://forum.swiatkwiatow.pl/efekt-forumowej-zarazy-czyli-wszystko-co-mam-w-doniczkach-2-t14753-140.html
Strona 15 z 32

Autor:  dkf385 [ 06.12.2017 20:29 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Dostałam i muszę się dokształcić. Czy dobrze zidentyfikowałam że to frizea lśniąca? Prawdą jest że w rozecie ma cały czas stać woda, czy tak jak gdzieś przeczytałam jak kwitnie to tego nie robić?
Obrazek

Autor:  BasiaK [ 06.12.2017 20:47 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Dostałam w kwietniu i pielęgnowałam wlewając delikatnie wodę (raczej odstałą albo przegotowaną) do rozety właśnie. Na tyle dużo, żeby przesiąkło trochę do podłoża. Niby-kwiat utrzymał się w dobrym stanie przez pół roku, teraz zresztą sterczy nadal, ale już wyschnięty. I jeszcze nie zdecydowałam co dalej, czy zostawić czy wyrzucić. Jak wieki temu uprawiałam gazanię, to niestety drugi raz w domu nie zakwitła.

B.

Autor:  dkf385 [ 06.12.2017 20:50 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Czyli malutko ją podlewać do podłoża?
A twoja ma młode?
Fajnie że tak długo kwitnie, bo obawiałam się że zaraz robi kaput, a nie ma żadnych odrostów.

Autor:  BasiaK [ 06.12.2017 22:02 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Do podłoża woda sama przesiąka z rozety - wyczujesz.
Odrostów niestety jakoś nie ma.

B.

Autor:  dkf385 [ 07.12.2017 20:01 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

To mnie zmartwiłaś że nie wszystkie mają odrosty.

Autor:  jaga51 [ 07.12.2017 20:05 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Trzeba anielskiej cierpliwości, żeby te rośliny doprowadzić do ponownego kwitnienia. Miałam początkowo dobrą wolę , ale po roku straciłam:rotfl2:

Autor:  dkf385 [ 07.12.2017 20:09 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

U mnie wile nie kwitnie, a mim bardziej mi zależy tym gorzej im idzie, wiec większość hoduje dla samej hodowli.

Autor:  kasia17071981 [ 08.12.2017 07:38 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

U mnie są 2 Guzmanie i jedna kwitła ponownie, odrosty mają
Podlewam je w rozetę co jakiś czasz a czasami w podstawek ale w podstawek co pół roku może wychodzi :rotfl2: Stoi jedna w ciepłym co nie kwitnie a druga w chłodnym na zimowisku i ona właśnie kwitła
Agnieszko odstaw ją od grzejnika i jak kwitła też miała wodę moja w rozecie Mam 4 rozety w doniczce i zraszam ją by się do nich woda dostała

Autor:  BasiaK [ 08.12.2017 08:12 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

Kasiu, w "chłodnym" to ile stopni?

B.

Autor:  dkf385 [ 08.12.2017 20:00 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczka

U kogo by mogła kwitnąć jak nie u Kasi i w jej warunkach :thumbsup: .

Już przestawiona z nad kaloryfera, bo właśnie na zachodni parapet ja dałam, bo czytałam że kaloryfer jej nie szkodzi.
Ile ma twoja słońca i ile to niska temperatura?

Strona 15 z 32 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/