Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w doniczkach
https://forum.swiatkwiatow.pl/efekt-forumowej-zarazy-czyli-wszystko-co-mam-w-doniczkach-t10742-850.html
Strona 86 z 99

Autor:  kasia17071981 [ 12.03.2017 07:59 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

Agnieszko to ona ma różnie,,,
Rok temu kwitła mi w kwietniu a zasypiała jakoś w sierpniu, potem w grudniu się budzi i tak pomału gramoli :whistling:

Autor:  dkf385 [ 17.03.2017 21:22 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

Wcześniej wspomniany kręciołek obudził się i ruszył z rośnięciem.
Obrazekscreen capture tool

Mięsożercy rozsadzeniu bo już się nie mieścili,
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  dkf385 [ 17.03.2017 21:29 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

Sezon na nowości został otworzony.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  lucy23-61 [ 18.03.2017 01:36 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

Nooo, jaka ładna nolinka, dłuuugaśne liście takie, że muszę mojej pokazać,żeby wzięła się za siebie.
Gdzieś czytałam ,że jak albuca ma za mało światła, to ma wiotkie i proste szczypiorki,zalecają by ja wtedy na siłę próbować zasuszać.
Tak mi już ub zimy ruszyła i była zupełnie niewyjściowa.Zaschła wiosną, wywaliłam doniczkę na taras i pod koniec lata wypuściła nowe, szerokie spirale.
A u mnie z kolei pogrom w sukulentach na parapecie, i to nie zimą ,a teraz,jak już powinny wznowić wegetację.

Autor:  tesska [ 18.03.2017 07:50 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

piękne. rozpoczęcie sezonu. Nolina cudna.ja czekam na kręciołka :flower5:

Autor:  elka [ 18.03.2017 09:31 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

Nolinka chyba z długowłosych :clapping2:
Młode sukulenciki zawsze mi się podobają. Jeden nawet kobrę udaje :rotfl2:

Autor:  eDorka [ 18.03.2017 10:27 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

elka pisze:
Nolinka chyba z długowłosych :clapping2:
Młode sukulenciki zawsze mi się podobają. Jeden nawet kobrę udaje :rotfl2:

Udaje? Skąd, to przecież jest kobra :rotfl2:

Rosiczki cudne :heart:
Muchołówki masz ładniutkie, moje prze mszyce są marne na razie, ale widzę, że zaczynają się zbierać po tym jak je płukałam i rozdzielałam przy okazji :thumbsup: :sun: je uleczy ;)

Autor:  ANTURIUM87 [ 18.03.2017 11:08 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

Śliczne nowości-niech zdrowo rosną i cieszą. Nolina mnie powaliła-uwielbiam :heart:

Autor:  dkf385 [ 18.03.2017 17:20 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

lucy23-61 pisze:
Nooo, jaka ładna nolinka, dłuuugaśne liście takie, że muszę mojej pokazać,żeby wzięła się za siebie.


Nie zawstydzaj swojej, to pewnie po prostu inny gatunek, moje z nasionek też mają włosy sterczące do góry.
Obrazekupload pic

lucy23-61 pisze:
Gdzieś czytałam ,że jak albuca ma za mało światła, to ma wiotkie i proste szczypiorki,zalecają by ja wtedy na siłę próbować zasuszać.
Tak mi już ub zimy ruszyła i była zupełnie niewyjściowa.Zaschła wiosną, wywaliłam doniczkę na taras i pod koniec lata wypuściła nowe, szerokie spirale.


Wiem że ona potrzebuje słońca do skrętu, ale myślę że teraz to już nie problem bo będzie go coraz więcej. Ona w sumie już sobie pospała w tym roku i właśnie się budzi, więc jak coś to po prostu oberwę te które będą proste.

lucy23-61 pisze:
A u mnie z kolei pogrom w sukulentach na parapecie, i to nie zimą ,a teraz,jak już powinny wznowić wegetację.


U mnie akurat całkiem dobrze jeśli chodzi o sucholuby, wiec mogę się dzielić. Pogrom był natomiast w cytrusach i to zarówno jesienią jak i teraz.

elka pisze:
Nolinka chyba z długowłosych
Młode sukulenciki zawsze mi się podobają. Jeden nawet kobrę udaje


Tak długowłosa, dlatego tak ją chciałam.
Caralluma wissmannii udaje kobrę i nie chce siedzieć w doniczce bo za ciężki.

eDorka pisze:
Muchołówki masz ładniutkie, moje prze mszyce są marne na razie, ale widzę, że zaczynają się zbierać po tym jak je płukałam i rozdzielałam przy okazji je uleczy


Widziałam w twoim temacie i byłam naprawdę zdziwiona że akurat je może coś zaatakować, ale to chyba była zemsta owadów za zjadanie ich. Muchołówki to silne bestie na pewno dadzą radę (dobrze że je można umyć, a nie tak jak rosiczki), a jak nie czego nie życzę to widzę że moja już produkuje nowe maluchy.

tesska i ANTURIUM87 roślinki dziękują za komplementy :heart: .Ja też uwielbiam noliny dlatego ich tyle mam.

Autor:  ewa321 [ 18.03.2017 17:58 ]
Tytuł:  Re: Efekt forumowej "zarazy", czyli wszystko co mam w donicz

No to faktycznie u Ciebie sezon w pełni !!
Poza cebulką widzę jeszcze jakąś fajną stapelię,
no chyba, że to coś zupełnie innego :)
Nolina piękna :heart:
Muszę jeszcze spytać o albukę, może wiesz coś więcej.
Jak głęboko powinno się wsadzać cebulkę, bo nic na ten temat nie znalazłam.
Moja przyjechała do mnie z cebulą w ziemi, nie była wcale widoczna na powierzchni,
ale po przesadzeniu umieściłam ją do połowy w podłożu i też dobrze rośnie.
A z kolei widzę, że u Ciebie jest prawie cała na powierzchni.
Ma to w ogóle jakieś znaczenie dla wzrostu ?

Strona 86 z 99 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/